maju
Twoje odp. na forum:
- AutorOdp.
- 2 października 2013 at 17:42 W odpowiedzi: Między młotem,a kowadłem…
[usunięto_link] wrote:
ona cie emocjonalnie szantazuje, nie daj sie. Ona miala swojego meza i dzieci, ty tez masz prawo miec swoja rodzine. Ja uwazam, ze to bardzo dobra decyzja, ze chcecie miec cos swojego.
No tak, ale boje się, że jeżli tak zrobię to będę miała ciągłe poczucie winy…
Patowa sytuacja ://9 czerwca 2011 at 12:30 W odpowiedzi: Czy zasluzyl na prawde?po prostu nie chce mi się wierzyc, ze tacy faceci chodza po ziemi ://
zero szacunku do takich bestii!!!! :nono :wrrr: :nono@Kowal wrote:
Przecież to nie autorka zdradzała. Wiem,że nigdy w życiu nikogo nie zdradzę.
Nigdy nie mow nigdy.
@Onione wrote:
Zwykle- w zależnożci od nastroju, rozmawiamy o sytuacji w południowym Libanie, albo allelopatycznym wpływie Prunus serotina na fitocenozy strefy borealnej, niekiedy, ale to rzadko zajmuje nas dyskusja na temat włażciwożci fosforanu dwunukleotydu nikotynoamidoadeninowego.
😆
[usunięto_link] wrote:
modne staly sie tez sexparty gdzie kobiety zapraszaja sobie jednego mezczyzne (lub wiecej) i robia mu loda wczesniej siejac propagande ze one tylko z tym jedynym a tu mamy takie sexualne rozwiazlosci, smiechy ich slychac jest chyba nawet zza pomieszczenia ale niesprawdzalem – mimo to nigdy nie mowia ze sie smieja, sex bi czyli poszukiwanie przez kobiet innych kobiet tez jest odskocznia, po co kobiecie sex z kolejnym mezczyzną lub z mezczyzna jesli wie ze go ma a sex z kobietą jest czyms niesprobowanym, przy okazji daje jak to zwykle bywa u kobiet podwojną korzysc, jedna to sam sex z pewnej nowosci jaka jest sex kobiety z kobieta, druga to mozliwosc wykorzystania bycia kobietą bi do gardzenia mezczyznami co kobiety maja wbudowane w swoja kobieca egzystencje, np publiczne manifestowanie ze poszukuje kobiety: 'Tylko kobiety, faceci spadac’, dodaktowo kobiety moga uchodzic za istoty sexualne doznajac przyjemnosci z 'zawiedzenia’ mezczyzn ze kobiete jednak bardziej podnieca kobieta
❓ 😯
chyba jestem staroswiecka 🙁
ja sie tylko zastanawaim, jak kobieta zaprasza do lozka ze swoim mezczyzna np jeszcze jedna kobiete… ja bym oszalala gdyby na moich oczach ktos dotykal mojego mezczyzne, a juz nie wspomne co bym zrobila na widok jego satysfakcji!!!!
@Kowal wrote:
[usunięto_link] wrote:
Mozna sie spotykac dyskretnie….W taki sposób spotykalam sie w zeszlym roku z pewną mężatką….Bylo cudownie….
Współczuć mężowi ,że go szmata zdradza.
niektorzy faceci swiadomie sie na to godza, a nawet namawiaja swoje kobiety na to 🙄
ja nie mam takich pragnien… zmienilam tylko troche stosunek do kobiet bi, kiedy kolezanka mi to oswiadczyla, poniewaz duzo z nia na temat rozmawialm. nie pochwalam, ani nie potepiam tego. natomast ciagle nie potrafie przychylie wyrazic sie na temat mezczyzn bi 🙄
mam kolezanke, ktora niedawno oswiadczyla mi, ze lubi czasem popiescic sie z kobietami chociaz jest juz od 3 lat w zwiazku z mezczyzna… w pierwszej chwili bylam przerazona. teraz …. sama nie wiem … podono wiekszosc kobiet ma zapedy do bycia bi, ale tlumia je np srodowisko i jakies poczucie, ze bedzie to potepione przez spoleczenstwo. chociaz w duzych miastach zaczyna sie to robic nawet modne.
6 października 2010 at 10:04 W odpowiedzi: satysfakcja w związkupewnie juz sie nie przyda moja odpowiedz na tej ankiecie, ale ciekawa byla, wiec ja sobie wypelnilam… dla mi ona troche do myslenia
6 października 2010 at 09:53 W odpowiedzi: Znów coż o zazdrożcifacet sam z szacunku do nowej partnerki powinien to gdzies gleboko pochowac.
6 października 2010 at 09:46 W odpowiedzi: mieszkanie razemMy jestesmy 4,5 roku razem. Od pol roku zamieszkalismy razem i w sumie od tego momentu zaczely sie nasze problemy, o ktorych wspominam w dziale kobieta i seks… 🙁 nie wiem czy to jest spowodowane tym akurat, ze zamieszkalismy razem, czy moze to po prostu wyczajny zbieg okolicznosci…
Tak wiec powiem szczerze… nie wiem czy to btl najlepszy pomysl 🙁18 listopada 2009 at 15:43 W odpowiedzi: Ochłodzenie uczuć…[usunięto_link] wrote:
Co rozumiesz przez 'początkowy okres związku’? .
My jesteżmy juz ponad 3 lata razem i zaczyma to odczuwac ;/
[usunięto_link] wrote:
My mamy za sobą nieco ponad 3,5 roku i nie widzę szczególnego oziębienia uczuć. Raczej powiedziałabym, ze stajemy się sobie coraz bliżsi. Nadal od czasu do czasu żwiruję na punkcie swojego faceta 😆 I chyba więcej się żmiejemy. Bo to co nas kiedyż wkurzało, teraz wywołuje żmiech – wiem, że i tak go nie zmienię więc się żmieję z jego irytującego momentami zachowania – i ten sposób polecam, bardzo rozładowuje atmosferę.
– zazdroszcze….
4 listopada 2009 at 19:14 W odpowiedzi: Miłożć?Chorobliwa zazdrosc….hmmmm…. skad ja to znam….??????
z autopsji oczywiscie!!!!Niestety, w moim przypadku jest odwrotnie- to ja jestem chorobliwie zazdrosna.
Ja przez taka zazdrosc bylam bliska rozstania… Na szczescie, dzieki pomcy mojego mezczyzny poradzilam sobie z tym.
Tzn. to oczywiscie wraca czasem, ale wtedy duzo rozmawiamy i pomaga, koi 🙂
Wiem, ze to JEMU zawdzieczam moj „postep” 🙂 - AutorOdp.