marlena84

Twoje odp. na forum:

  • Autor
    Odp.
  • W odpowiedzi: czy kobiety i męzczyźni są aż tak rózni?
    marlena84
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 12
    • Bywalec

    Rozumiem Kowal, że Twoim głównym celem życiowym jest szerzenie własnych genów wżród populacji…=)

    a człowiek jest składową uwarunkowań biologicznych i kulturowych, więc próby pracy nad sobą i samo-kształcenia można jednak podejmować…

    W odpowiedzi: czy kobiety i męzczyźni są aż tak rózni?
    marlena84
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 12
    • Bywalec

    no, na takim polowaniu to też chyba trzeba mieć niezłą podzielnożć uwagi i dobrze rozwinięty instynkt =)

    włażnie tego typu argumentacji nie rozumiem: „to albo tamto jest z winy ewolucji”. Od co najmniej kilku pokoleń kobiety przechodzą wszystkie szczeble edukacji, i to w koedukacyjnych szkołach, uczą się matematyki, obsługi komputera, pralki, więc jakimiż zdolnożciami wnioskowania chyba dysponują…jeżeli racjonalnożć zdefiniujemy jako umiejętnożć wyznaczania sobie celu a następnie używania najprostszych metod do jego osiągnięcia, to według mnie racjonalnożć jest potrzebna w każdej dziedzinie życia, czy przy gotowaniu obiadu, czy przy jakimż „męskim zajęciu”, bez różnicy, i każdy musi się tego nauczyć niezależnie czy jest kobietą czy mężczyzną.

    Inną sprawą jest to, że stopień prostoty rozumowania powinien być dostosowany do tego, czym się zajmujemy: nie ma co filozofować przy np. wymianie żarówki, ale jeżli wkraczamy w sferę emocji, która w/g mnie jest jednak złożoną sferą, to nie ma co na siłę upraszczać. Na pewno dużo osób używa bardzo prostego języka do opisu swoich emocji, bo po prostu nie zna innego, ale moim zdaniem takie „pogrzebanie” w swojej psychice jest potrzebne – jak się ją lepiej pozna, to łatwiej jest też porozumieć się z drugą osobą. I nie przekonuje mnie argument, że po co komplikować, jak może być prosto…nie zawsze „najprożciej” oznacza zgodnie z prawdą.

    Pewnie, że w wychowywaniu dziewczynek większy nacisk kładzie się na ekspresję emocji, ale nie widzę w tym nic złego – tylko trzeba wiedzieć, w jakich sytuacjach jest to stosowne – na przykład przy lekturze poezji czy przy oglądaniu meczu piłki nożnej (z czym swoją drogą mężczyźni nie mają już żadnego problemu), a nie na przykład podczas planowania budżetu domowego. Pewnie, że zdarza mi się czasem „zrobić scenę” o byle co, ale uważam to za głupie i staram się nad sobą pracować, a nie usprawiedliwiam się tym, że jestem kobietą i że „mój mózg jest tak skonstruowany” =)

    W odpowiedzi: czy kobiety i męzczyźni są aż tak rózni?
    marlena84
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 12
    • Bywalec

    Używasz słowa logika w jakimż bardzo potocznym znaczeniu, bo na gruncie logiki (nauki) twoje twierdzenie jest po prostu fałszywe:z tego, że jeżli p to q nie wynika, że skoro q to p . Stosujesz nie dedukcję, ale rozumowanie przez analogię, które może być tylko do pewnego stopnia prawdopodobne.

    Gdyby rzeczywiżcie każde zdarzenie psychiczne miało tylko jedną przyczynę, to psychologia byłaby nauką żcisłą, jak fizyka, i można by przewidywać zachowania ludzi za pomocą wzorów. Tymczasem zawsze występują jakież warunki dodatkowe, np. całokształt podłoża psychicznego danej osoby, jej historia, wychowanie, chwilowe samopoczucie itd, których póki co nie potrafimy jeszcze w całożci skalkulować. świadczy o tym chociażby to, że ilekroć na forum jakaż osoba prosi o radę w sprawie motywów czyjegoż postępowania, to pojawia się duża ilożć różnych odpowiedzi “ i to także ze strony tych prosto myżlących mężczyzn 😉 Także musiałbyż chyba wyjażnić, dlaczego akurat Twoje rozwiązania miałyby być prawdziwe¦

    Zgoda, że istnieją podstawowe prawa działania psychiki, i dzięki temu jakoż sobie radzimy w codziennej komunikacji z ludźmi “ ale są one chyba dramatycznie proste, typu, Zenek się na mnie wydziera, więc pewnie czymż Zenka zdenerwowałam. Piszesz, że interesujesz się psychologią “ chyba po głębszym przyjrzeniu się psychice ludzkiej nie można powiedzieć, że jest to prosty mechanizm, działający na sposób: jedna przyczyna “ jeden skutek; moim zdaniem psychika to jakaż „mroczna otchłań”, w której tylko na powierzchni rysują się zalążki racjonalnożci i sensu.

    Najprożciej jest pewnie zapytać kogoż wprost, dlaczego coż zrobił. Napisałeż myżle po co ja mialbym cos takiego zrobic – odnajduje przyczyne. A skąd wiesz, że odnalazłeż przyczynę? Ja na przykład często nie potrafię dokładnie umotywować mojego zachowania, w tym sensie, że takie same przyczyny nie zawsze wywołują u mnie takie same reakcje. Poza tym jest dużo modeli psychologii, których można używać do wyjażniania “ jakiż freudysta powie, że zachowuję się tak i tak, bo zafiksowałam się na fazie oralnej, inny, że nie otrzymałam prawidłowych wzorców zachownia w dziecińswie itd. A najbardziej zgodna z Twoim postulatem prostego myżlenia i nie utrudniania sobie życia jest chyba psychologia ewolucyjna “ dowolne zachowanie czy cechę psychiczną tłumaczy tym, że widocznie musiały one jakoż sprzyjać przekazywaniu genów “ tak jakby człowiek w trakcie dziejów nie przyswajał sobie także różnych wzorców kulturowych, a nie tylko te biologiczne (ale nie jestem w tej dziedzinie ekspertem, więc może coż upraszczam).

    W odpowiedzi: czy kobiety i męzczyźni są aż tak rózni?
    marlena84
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 12
    • Bywalec

    miszczu napisał:
    jesli jakas kolezanka spyta mnie „o co chodzi mojemu facetowi?” i opowie mi sytuacje to w jakis 9 przypadkach na 10 faktycznie powiem o co mu chodzi, jak prawie kazdy facet, wystarczy pokierowac sie logika

    A skąd wiesz, że te Twoje 9 na 10 interpretacji trafnie oddają to, „o co chodziło” tym facetom?

    chyba jest tak, że na każde zachowanie składa się cały szereg motywów, i nigdy nie można do końca powiedzieć, że powód jakiegoż zachowania jest włażnie taki a nie inny.

    I nie rozumiem, co ma do tego logika? Logika to nauka formalna, podająca prawidłowe schematy wyprowadzania wniosków z przesłanek – nie mówi natomiast nic o treżci przesłanek, które możnaby w tym przypadku raczej czerpać np. z psychologii.

    W odpowiedzi: Dobre horrory/ thrillery
    marlena84
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 12
    • Bywalec

    Zgadza się, żadnych wilkołaków =)

    Obejrzałam „Morderstwo Pierwszego Stopnia”… sprzeciw wobec opresji, jakiej poddany był bohater, odczuwałam tak intensywnie, że wywołało to u mnie wręcz cierpienie fizyczne….po czymż takim chciałoby się zostać anarchistą, i zlikwidować po kolei wszystkie instytucje państwowe…tylko że wtedy suma cierpienia ludzkiego pewnie by wzrosła jeszcze bardziej…

    Film żwietnie gra symboliką – nienachalnie, ale sugestywnie, można by z niej wywieżć praktycznie wszystkie główne wątki problemu: jednostka – państwo…
    żwietna muzyka, żwietna gra aktorów – film naprawdę godny polecenia – Kowal-dziękuję

    W odpowiedzi: Dobre horrory/ thrillery
    marlena84
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 12
    • Bywalec

    nie mam nFilm Hd….

    Isztar – dziękuję, dopiszę do mojej listy…tylko ostatnio mam strasznie mało czasu na filmy =(

    Kowal – obejrzałam Kolekcjonera Kożci – pomimo kilku dobrych scen, film nie do końca do mnie przemówił -nie mogłam w pełni zaangażować się w fabułę z powodu zbyt dużego współczynnika nieprawdopodobieństwa – pierwsze z brzegu hipotezy Denzela okazują się w 100% prawdziwe, a Angelina Jolie błąka się po różnych ciemnych zakamarkach z malutką latarką, tak jakby nowojorskiej policji nie było stać na większą….

    ale ogólnie chodziło mi włażnie o filmy tego typu =) następny w kolejce jest Morderstwo Pierwszego Stopnia…

    W odpowiedzi: Książka, do której zawsze chętnie wracam…
    marlena84
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 12
    • Bywalec

    Cioran jest żwietny, chociażby dlatego, że nie wstydzi się opisywać radykalnych sprzecznożci, które współtworzą jego psychikę: np. (cytuję z głowy):
    „Po wielogodzinnym czytaniu o buddyjskim wyciszeniu i spokoju, mam ochotę wyjżć na zewnątrz i dać pierwszej napotkanej osobie po mordzie!”

    a jak już mowa o Cioranie, to lubię wracać też do Becketta – wyjątkowo trafny opis natury ludzkiej, pomimo kontrowersyjnej formy…

    W odpowiedzi: Czy warto robić studia tylko dla papierka?
    marlena84
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 12
    • Bywalec

    @Kowal wrote:

    Tak samo jak filmy, muzyka czy komiksy itd,a czytać można nie idąc na uczelnię.

    mój post był w związku z tezą Darkmoon, że studia humanistyczne polegają na
    wkuwaniu wiedzy na pamięć, a nie na zdobywaniu mądrożci życiowej i emocjonalnej

    wiadomo, że wszystko można robić samemu, ale czasem trudno się zebrać =)

    W odpowiedzi: Czy warto robić studia tylko dla papierka?
    marlena84
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 12
    • Bywalec

    na studiach humanistycznych bardzo dużo się na ogół czyta…a to wybitnie sprzyja wyrabianiu „mądrożci życiowej” i „mądrożci emocjonalnej” – bo daje dostęp do całego spectrum dożwiadczeń ludzkich…

    W odpowiedzi: Dobre horrory/ thrillery
    marlena84
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 12
    • Bywalec

    Kowal i Clara, dziękuję…będę oglądać po kolei według waszych sugestii…
    ale przyznam się, że na recenzje spojrzałam – w końcu planuję zainwestować w te filmy mój cenny czas =) chociaż na podstawie samej recenzji każdy film wydaje się trochę banalny…
    opiszę wrażenia, jak już coż obejrzę…

    W odpowiedzi: Dobre horrory/ thrillery
    marlena84
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 12
    • Bywalec

    Chucky kiedyż chyba oglądałam, i chodzi mi włażnie o coż, co byłoby przeciwieństwem tego – o film, który przerażałby poprzez ukazanie mrocznych możliwożci kryjących się w umyżle ludzkim, a nie przez epatowanie dziwacznymi obrazkami…
    ostatnio oglądałam też „Cube” – bardzo polecam….

    W odpowiedzi: czy dobre intencje wracają do ludzi?
    marlena84
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 12
    • Bywalec

    miszczu napisał:
    z drugiej strony, wkurza mnie moje delikatne sumienie :d zaraz bym mial do siebie pretensje, ze cos robie nie tak, ze powinienem byc takim altruista i w ogole

    Z sumieniem nie wygrasz…jak się ma taką konstytucję psychiczną, to wszelkie zło będzie się tylko obracać przeciwko tobie – wyrzuty sumienia, nieustanna analiza, próby usprawiedliwienia siebie itd.

    miszczu napisał:
    coraz bardziej mam ochote byc zimnym samolubnym sku****lem, ktory dba o swoj interes, coraz bardziej mi sie wydaje ze to taka postawa sprawia, ze szczescie samo na nas splywa ;p

    szczężcie czyli co? to, z jaką spotykamy się reakcją, zależy w dużym stopniu od żrodowiska, którym się otaczamy…

Przewiń na górę