muszka_bzzz
Twoje odp. na forum:
-
Odp.
-
no u mnie za takie pieniądze to się da jeszcze coż kupić. piszę coż, bo kawalerkę, w której w kuchni ledwo da się obrócić wokól własnej osi trudno nazwać mieszkaniem. Ale ludzie takie kupują i w takich mieszkają. Jak to się pięknie mówi „ciasne, ale własne”.
Już to tutaj pisałam, ale powtórzę, że jednak kasa to najlepsze rozwiązanie. Zawsze jest możliwożć, że nie trafisz z prezentem. Chyba nie ma niczego aż tak uniwersalnego, żeby pasowało każdemu bez wyjątku.
Ja też zdawałam starą maturę : polski, niemiecki, psychologia. Pamiętam, że gdzież tam w żrodku troszkę się stresowałam, choć jak się okazało nie było czym. No ale faktycznie matura w porównaniu z niejednym egzaminem, które miałam na studiach to naprawdę pikuż.
Dokładnie trudno będzie znaleźć bank, gdzie rata będzie niższa. A jeżli chodzi o wybór to najlepiej skorzystac z jakiejż dużej firmy zjamującej się doradztwem finansowym. Oni pomogą wybrać najkorzystniejszy dla Was bank. Moja koleżanka z czegoż takiego skorzystała, bardzo fachowo jej doradzili, była bardzo zadowolona no i teraz mieszka w swoim mieszkanku.
No u mnie sie plany troche zmienily bo zamiast nad morze jade nad jezioro, ale i tak nie moge sie juz doczekac 😀
no ja tam też nie wszystkie rodzaje pieszczot lubie, ale mój facet doskonale wie czym mi sprawi przyjemnożć a czym nie.
Pewnie nie w każdym, bo z tego co wiem to tylko jedna firma produkuje to urządzenie. Więc pewnie nie ma aż tak wielu salonów, które je mają.
No i pewnie warto chodzić regularnie. Ja na razie już nie muszę, ale myżlę, że profilaktycznie raz w miesiącu będę sobie chodzić.Ja tak samo jak poprzedniczki lubię zawsze 🙂 No faktycznie oprócz kilku tych dni przed okresem.
tam gdzie ja chodze to kosztuje to 155 zl. jest to zabieh na uda i pożladki i tam dodatkowo oprocz tego żelazka jest masaż, też tą maszyną ale taką specjalną nakładką plus zabieg wyszczuplający na kosmetykach. choć on to taki przyjemny dodoatek bo kosmetyki pieknie pachna a skóra po nich jest gładziużka jak pupa niemowlaka.
co do ilosci to trudno powiedziec. Ja tak jak pisałam widziałam efekt już po pierwszym razie, ale teraz po 3 zabiegach nie widać już praktyycznie nic.To urządzenie to taka głowica z dwoma ruchomymi wałeczkami, które zasysysają skóre dodtakowo nastepuje stymulacja prądem. To powoduje rozbicie tkanki tłuszczowej i wygładzenie cellulitu. Siła zassania i ilożc prądów jest dobierana do pacjenta więc nie boli. A co do ceny to niestety w tej chwili nie pamiętam, ale w tygodniu wybieram się na kolejny zabieg więc wam podam.
My z grupą kilku znjamoch jedziemy nad morze odpacząc pogrillować i nawdychac sie jodu 😉
Ja cellulit usuwam żelazkiem antycellulitowym. Miałam już dwa zabiegi i efekt niesamowity.
No ja niestety nie moge sobie tego zrobic bo mam ciemną cerę i jest to preciwskazanie bo mogłyby powstac przebarwienia na skórze. A jezeli chodzi o ilosc zabiegów to bywa z tym naprawde roznie. Wszystko zalezy czy sie trafi na odpowiednia faze wzrostu wlosa a nistety nie da sie tego sprawdzic. Wiec moga ci zniknac po jednym ale szansa jest wieksza gdy sie jednak to powtorzy. Wlosy oczywiscie nie znikna juz na zawsze, ale to tez jest indywidualna sprawa kazdego organizmu.
Ja się osttanio skusiłam na balsam czereżniowy z gałką muszkatołową i płyn do kąpieli o zapachu białej czekolady i powiem, że oba całkiem ładnie pachną.
Ja to zamiast laseru polecałabym zabieg żwiatłem pulsacyjnym. W odróżnieniu od laseru jest kompletnie bezinwazyjny i nie ma możliwożci np poparzenia skóry. Ale tak samo jak w przypadku nie ma 100 % pewnożci, że już nigdy nie odrosną Ci włosy. To dosyć skomplikowana sprawa więc oroponuje wybrać się do jakiegoż gabinetu kosmetycznego, gdzie wszystko dokładnie wytłumaczą.
