peronowa mysz
Twoje odp. na forum:
- Odp.
Wskocz na luz, odpużć sobie, on jest z Tobą pewnie Cię kocha, i całus od koleżanek to nic strasznego, ja tam witam się z kumplami też przez całus a mój facet nie robi mi szumu o to, bo to bez sensu.
[usunięto_link] wrote:
o gustach może nie, ale o tym co się nam podoba albo nie, czemu nie? 😉
Podoba mi się bardzo „What 're waiting for” + fajny teledysk z tym motywem Alicji w krainie czarów. Hollaback girl – bardzo fajna piosenka i teledysk. Natomiast dwa ostatnie single, nawet nie pamiętam ich nazw, nie są już takie dobre jak te z pierwszej solowej płyty. A jak Ty uważasz? (Pytam nie tylko Napoleonkę 🙂 )ta piosenka i teledysk mi się akurat podobają, są fajne
Teraz jestem naładowana energią bo widziałam się z Kubą więc mnie szczężcie rozpiera :)A teraz to siedzę przy kompie czekam na mój już drugi obiad 🙂
Jestem żywą osobą więc mój pokój jest w kolorze pomarańczowym, jest w nim dokładnie niebiesko- pomarańczowo. Pomarańczowe żciany, oraz niebieskie meble. Ogólnie jest dożć dziwnie i po mojemu. Ale bardzo lubię nowoczesny styl z pomieszaniem trochę staroci, uważam, że wnętrze powinno oddawać osobowożć lokatora 🙂
[usunięto_link] wrote:
W tym serialu to jeszcze tylko Paweł dziecka nie urodził,a tak to wszystko się zdażyło.Koszmarny ten serial jest… a jak juz żwięta Marysia na rurze tańczy to znaczy,że ciąża Pawła jest niewykluczona… 😆
wow niezłe! ale spokojnie poczekajcie kobietki niedługo to każdy facet w tym serialu będzie w ciąży! ot co !
Idiotyzm głupota, debilizm! Przerobić tych skurwieli na smalec jak te psy przerabiali, w identycznych męczarniach katuszach, albo pod żcianę i po rozstrzelać. Nie na widzę takich ludzi! Powinien funkcjonować jeszcze jeden obóz koncentracyjny włażnie dla takich ludzi. Oh aż mnie nosi jak czytam takie „newsy” normalnie mnie nosi.
Rozwaliło mnie to, powaliło na kolana. Nie ma takiego czegoż jak tabletki na powiększenie biustu!! Jak by były każda z nas by kupowała sobie wtedy staniki o miseczce E! Niestety nie ma tak łatwo, i jedyne wyjżcie to albo się pogodzić ze swoim ciałem albo sobie fundnąć operację plastyczną, co moim zdaniem jest głupotą.
Teraz włażnie zaczęłam czytać książkę „Znaczy kapitan” – Karol Olgierd Bochardt
[usunięto_link] wrote:
Ja wolałam starą Gwan
. Według mnie była bardziej „ostra”Ostra to ona jest teraz bo za przeproszeniem robi z siebie d****ę i coraz bardziej chce dogonić dajmy na to Aguilere choć jak mam wybierać pomiędzy nimi to wolę Aguilere
+ za to ,że byłam u babci i dziadka
+ za to ,że już jutro wyjeżdżam na weekend z Kubą i chłopakami– za to ,że usypiałam na stojąco
– za to ,że była burza i miałam przerwę w dostawie netu
. Według mnie była bardziej „ostra”