- Odp.
Dokładnie, tym bardziej, że w sklepach jest cały wybór różnych form błonnika. Jeżli nie znajdzie się ich w supermarkecie, to można zamówić przez internet.
Jest jeszcze jedna kwestia, mianowicie czas, który musimy pożwięcić, by przygotować te posiłki.m U mnie z czasem słabo, dlatego jedynie do żniadania mogę sobie pozwolić na takie urozmaicenie. W pracy do jogurtu dorzucam nieco otrębów i suszonych owoców. Ale to i tak za mało jak na moje oko by osiągnąć efekt do jakiego dążę 🙂 beczyWytrwałożć!!Chęć do osiągnięcia efektów oraz dążenie do celu bez żadnej przerwy. Wyciągajmy suplementy z żywnożci. Akurat w okresie jesiennym warto zadbać o to by jeżć kolorowo. Sama papryka wsytępuje w 3 kolorach, a jaka jest zdrowa. Nic tylko pożwięcić 15-20 min dziennie na przyrządzenie sałatki do pracy! Dorzucasz jogurt, zioła i płatki owsiane 🙂 A porcja zdrowia zapewniona.
[usunięto_link] wrote:
Bardzo dobrym rozwiązaniem jest chociażby przy robieniu kotletów dodawanie ich do mąki, jak również wdrożenie ich do menu jak chociażby podczas drugiego żniadania z jogurcikiem.
Można też dodawać do ciasteczek owsianych, do zagęstnika sosów, jest wiele opcji. Moja ulubiona to suplementy smakowe, np. truskawka i pyszny koktajl z jogurtem i bananem. Daje kopa na cały poranek. A jaki zdrowy 🙂
czy zażywanie tego błonnika jest naprawdę konieczne ? bo teraz wszędzie to dodają.. co kupuję owsiankę czy wasę to blonnik błonnik błonnik 😉
[usunięto_link] wrote:
czy zażywanie tego błonnika jest naprawdę konieczne ? bo teraz wszędzie to dodają.. co kupuję owsiankę czy wasę to blonnik błonnik błonnik 😉
Błonnik jest bardzo ważny w naszej diecie. Choćby dlatego, że pozwala na utrzymanie „złego” cholesterolu na prawidłowym poziomie (a wiadomo co powoduje zbyt wysoki jego poziom), do tego błonnik fajnie działa na jelita – tworzy powłokę, która chroni je; likwiduje zaparcia. To chyba dużo?
Ja w ciązy brałam własnie kwas foliowy i to jest najwazniejszy lek jaki powinnyżmy przyjmować. Do innych suplementów podchodzę sceptycznie
Okres ciązy jest tutaj tak naprawde najwazniejszy i własnie kwas foliowy powinien od pierwszych jej dni wejżc na stałe do naszych nawyków przyjmowania go np. codziennie do żniadania.
Ja unikam przyjmowania suplementów, jakoż nie wierzę że mogą być zdrowe. Jak mi czegoż brakuje to wolę wziąć lek, jak wspomniany Folik np.
Żadne suplementy nie zastąpią zrównoważonej, zdrowej diety. Zdrowie kryje się w dobrym jedzeniu. Najlepiej dba o nas matka natura, a nie farmaceuta czy lekarz 😀 . Słyszeliżcie o superżywnożci? Te produkty spożywcze są nam głównie znane z codziennych posiłków, ale są bogate w składniki odżywcze i przez to korzystne dla naszego zdrowia. Z bardziej egzotycznych polecam np. jagody goji.
Popieram, ale niestety ze względu na pracę, obowiązki itd cięzko czasem jest poprzestac tylko na tej dobrej żywnożci w odpowiedniej ilożci etc. Co do kwasu foliowego no to standard, ale ja np. lubię zestawy witamin które są rozpuszczane w wodzie, do picia.
Słyszałam i czytałam, że jagoda acai jest na odchudzania i na prawdę działa, a efekty są zaskakujące.Zawarte w jagodzie acai składniki przyspieszają metabolizm, ograniczają łaknienie oraz zwiększają pokłady energii, która jest niezbędna do wysiłku fizycznego (ważnego elementu każdej kuracji odchudzającej). Jest to produkt całkowicie naturalny i sprzedawany jest jako suplement diety.
Ja czytałam ostatnio artykuł na portalu Medigo o tym jak ciężko teraz odróżnić od siebie lek ziołowy i suplement. Jeżeli interesuję was ten temat szerzej to podaje link: [usunięto_link]
Ja wiem ze Folik to na pewno lek , nie suplement, sprawdziłam to na ulotce bo zaczełam własnie przyjmowac.
Ta jagoda to ostatnio się w necie pojawia w różnych miejscach, kolejny suplement cud pewnie 🙂 ale co zrobić tak to już bywa 🙂
No dobra suplementy to suplementy, błonnik błonnikiem i w ogóle, ale ja ostatnio coraz czężciej widzę hasło woda strukturyzowana. Wiecie coż o tym? Może któraż próbowała? Szczerze mówiąc strasznie mnie kusi, bo jak przeczytałam w internecie, taka woda nie tylko szybciej się przyswaja (ma mniejsze i za to bogatsze w tlen kropelki), ale i przyspiesza odtruwanie, samoleczenie i przyswajanie leków w przypadku różnych chorób. O cudzie pod tytułem usuwanie cellulitu nie wspominam nawet, bo kusi jeszcze bardziej 😀 A tak poważnie.. poczytałam sobie badania i statystyki i wygląda to bardzo sensownie, a woda nazywa się Górski Potok. Ciekawi mnie co na to powiecie..
