amelinka
Twoje odp. na forum:
- Odp.
Wynajmując mieszkanie na studiach miałam pralkę w kuchni, koło zlewu. Nie była jakoż super nowa i mimo to nie wydobywała z siebie jakichż wielkich hałasów. Dzisiejsze, nowsze pewnie są już całkowicie bezszelestne ;P
Do mnie oprócz standardowego „kochanie” mój mówi zdrobniale moje imię, czyli Amelka. Bardzo mi się podoba 😉
Fajna sprawa, ale uważam, że jeżli ktoż naprawdę chce coż zmienić w swoim życiu to nie potrzebuje żadnych motywatorów. Oczywiżcie nie twierdzę, że są one całkowicie zbędne, jednak według mnie wytwarzają one krótkotrwałą motywację, taki słomiany zapał.
Według mnie trzeba bardzo chcieć się zmienić i tak chęć musi płynąć nie z internetu, książek, a nawet znajomych. Musi to być w stu procentach wewnętrzna potrzeba.
Sądzę, że taki Cristiano Ronaldo nie potrzebował żadnych szkoleń motywujących.
Nie jestem przeciwniczką prywatyzacji, a wręcz przeciwnie. Zawsze prywatne ręce będą bardziej dbały o firmę aniżeli państwo. Jednak jestem za prywatyzacją spółek, które są nierentowne i są obciążeniem dla skarbu państwa.
Nasz (nie)rząd ma ogromny deficyt budżetowy i próbuje go dopiąć wszelkimi możliwymi sposobami, sprzedając w ten sposób nawet rentowne spółki. Ma to jakąż logikę, kulawą, ale zawsze logikę. Ale nie rozumiem jednej rzeczy… Po co remontowano kolejkę za 70 mln zł, aby teraz ją sprzedać za trochę ponad 200?
To Polska włażnie, układy i układziki i tak naprawdę nie dowiemy się o co chodzi w tej sprawie.
Ciekawa jestem, kiedy Donald zacznie myżleć nad prywatyzacją KGHMu. Chociaż może już zaczął nieżmiało się nad tym zastanawiać, jednak gdyby nawet sprzedał tak ogromną spółkę to po następnych wyborach przestałby być Donaldem Tuskiem, a stałby się Donaldem T.Z mojego iPoda od kilku lat nie znika tylko jeden utwór, Billy Talent – Try Honesty. W zasadzie nie słucham go już prawie wcale, ale nigdy go nie usunę 😉
A ostatnio wpadło mi w ucho to:
[usunięto_link]Dla fanów lekkiego jazzu i nie tylko.
Ja miałam dożć nietypowe marzenie jak na małą dziewczynkę. Chciałam być astronautką, ponieważ chciałam zobaczyć gwiazdy z bliska. No jak wiadomo, żadna Polka w kosmos nie poleciała, więc z mojego marzenia nici 🙂
Ja jak już oglądam kanał muzyczny to zwykle jest to Rebel TV. Dobra, rockowa muzyka, a często bardzo alternatywna.
Ja lubię zdobywać, ale tak pożrednio że tak to ujmę 🙂 To znaczy zacząć interakcję w jakiż niezobowiązujący sposób, którą przejmie „moja ofiara” 😉
Zakopane to chyba najgorszy pomysł na wyjazd w góry. Co prawda Tatry wspaniałe, ale tłumy odbierają radożć chodzenia. Polecam Beskidy, zwłaszcza Beskid Żywiecki i Mały. Byłam niedawno i było żwietnie. Ludzi było trochę, ale bez porównania z Zakopanym.
Z racji tego, że w moim mieżcie jest trochę galerii handlowych to przeważnie tam robię zakupy. Jednak czasami za namową koleżanki wybiorę się do second handu i nie mówię, kilka rzeczy bardzo ładnych tam znalazłam. Ale wolę mimo wszystko galerie, żwiadomożć, że danej rzeczy nikt nie nosił przede mną sprawia, że rzadko zaglądam do lumpexów.
Ja za to bzikuje kiedy wychodzi nowy odcinek jednego z seriali, które włażnie oglądam 🙂
Ja bardzo lubię słuchać rockowych kawałków podczas biegania, zwłaszcza Three Days Grace 🙂
