aniap2020
Twoje odp. na forum:
- AutorOdp.
- 4 lutego 2009 at 08:02 W odpowiedzi: Czy mamy szanse jeszcze?
Nie mam dobrych wiadomosci otoz w niedziele sie rozstalismy 🙁 Jest mi bardzo ciezko z tego powodu, płakałam jak bóbr jak rozmawialismy, powiedzial ze tesknil za mna w ciagu tych dwoch tygodni ale nie az tak barrdzo zeby rzucic wszystko i przyjechac do mnie. Powiedzial ze nie chce zebysmy to dalej ciagneli i w przyszlosci sie meczyli ze soba. Ciagle wspomina slowa ksiedza na slubie mojej kolezanki ze „zwiazek trzeba budowac na skale” a u nas tak nie ma- powiedzial. Przytulal mnie wtedy i nawet sie popłakał przy mnie, czemu tak postapił? Czy cos czuje jednak do mnie? Nie moglismy sie rozstac tego wieczoru, ja płakałam, on przytulal, mowil ze sam nie jest pewien tego co mówi i ze na razie tak bedzie lepiej….powiedzialam mu ze bardzo go kocham. Teraz moje zycie stracilo sens, on sie do mnie odzywa bo chcial zebysmy mieli kontakt ze soba. Dzien wyglada tak: rano sygnal ze wstal puszcza, pozniej pisze mi smsa co robi i co u mnie, po popudniu sygnal, wieczorem sms co robie, a przed snem sms na dobranoc. Co ja mam robic, odzywac sie? Tęsknie bardzo na moim Myszakiem…. Poradżcie cos… Nie ma nikogo na oku jesli chcecie wiedziec jestem tego pewna, znam go juz jakis czas. A moze on potrzebuje czasu i sam nie wie co robi, pogubil sie w tym wszystkim?
19 stycznia 2009 at 07:10 W odpowiedzi: Czy mamy szanse jeszcze?Devi on nie chce odpoczynku, tylko powiedzial ze chce zrozumiec jaki ma skarb bo przez ten czas nie docenial tego a widzial ze ja sie irytuje ze nie okazuje mi tylu czułosci co kiedys wiec doszedł do wniosku ze tak bedzie lepiej na jakis czas. Dzis jest własnie 5 dzien, nie wiem jak to wytrzymam, jak długo mam czekac?
18 stycznia 2009 at 20:38 W odpowiedzi: Czy mamy szanse jeszcze?przechodzilam ostatnio podobny okres . tyle ze my sie rozstalismy . on powiedzial ze potrzebuje czasu na przemyslenie . okreżlil sie ze potrzebuje miesiąca . pisalismy do siebie normalnie . czesto pisalismy o wew. przezyciach, czy cos sie zmienilo . i tak sie stalo ze po 5 dniach znow bylismy razem . miejmy nadzieje ze teraz bedzie po naszej mysli. tak samo jak twoj chlopak, moj takze znalazl prace. i mysle ze to tez poprawil jego 'humor’
tak sobie czyta co do mnie piszesz, moj nieokreslil ile czasu potrzebuje 🙁 Nie wiem co on sobie mysli o tym wszystkim a chcialabym wiedziec, zapytac? Dać spokój z takimi pytaniami? A kto nie wytrzymał u Was?
18 stycznia 2009 at 20:23 W odpowiedzi: Czy mamy szanse jeszcze?przechodzilam ostatnio podobny okres . tyle ze my sie rozstalismy . on powiedzial ze potrzebuje czasu na przemyslenie . okreżlil sie ze potrzebuje miesiąca . pisalismy do siebie normalnie . czesto pisalismy o wew. przezyciach, czy cos sie zmienilo . i tak sie stalo ze po 5 dniach znow bylismy razem . miejmy nadzieje ze teraz bedzie po naszej mysli. tak samo jak twoj chlopak, moj takze znalazl prace. i mysle ze to tez poprawil jego 'humor’
tak sobie czyta co do mnie piszesz, moj nieokreslil ile czasu potrzebuje 🙁 Nie wiem co on sobie mysli o tym wszystkim a chcialabym wiedziec, zapytac? Dać spokój z takimi pytaniami? A kto nie wytrzymał u Was?
15 stycznia 2009 at 19:37 W odpowiedzi: Czy mamy szanse jeszcze?chce troche czasu na przemyslenie, bo chce przez ten czas moze docenic to co ma czyli mnie…..
15 stycznia 2009 at 12:39 W odpowiedzi: Czy mamy szanse jeszcze?ale tez jestem zdania ze czasem kilka dni bez siebie naprawde wpływaja dobrze na związek
ale co wtedy zero kontaktu, zadnego smsa? Czy chociaz malutkiego?
15 stycznia 2009 at 12:21 W odpowiedzi: Czy mamy szanse jeszcze?Sam chce uporac sobie z problemami, ostatnio dostal prace i chce przemyslec wszystko sobie bo zalezy mu na mnie i nie chce mnie stracic a wie ze ostatnio zaniebal mnie i mnie to troszke boli, on o tym wie bo duzo o tym rozmawialismy, ze teraz nie jest tak jak bylo kiedys. Myżlisz ze praca moze go zmienic? Ze bedzie czul sie wartosciowy?
12 września 2008 at 18:59 W odpowiedzi: Więcej czułożci….!!!wczoraj z nim rozmawiałam i oswiadczył mi ze sam nie wie czy mnie kocha. Wydaje mu sie ze tak pół na pół. Zalamałam sie strasznie:( Nie wiem co dalej robic. Ja go kocham z całego serduszka. Twierdzi ze jego poprzedni zwiazek zle na niego wpłynął. Zbyt mocno sie starał a ona go zostawiła. Teraz jest odwrotnie. razem postanowilismy sie nadal spotykac tak jak wczesniej, zobaczymy co z tego bedzie. Boje sie ze to sie rozpadnie i nie wiem co wtedy zrobię:( czekam na miłe słowa
5 lipca 2008 at 12:14 W odpowiedzi: Co mam zrobić!?Co Ty dziewczyno wygadujesz, skoro Ci mówi ze Cie kocha to ciesz sie, ja niestety tych słów ostatnio nie słyszę:( Pracuje i ma prawo być zmeczony, ja tez po pracy tak mam i nie mam na nic ochoty, postaraj sie go zrozumieć a bedzie ok:) A takie patrzenie w jego zdjecie nic nie da, tylko sie dołujesz w ten sposób. Przeciez pracuje i jak moze miec kogos na boku. A najlepiej pogadaj z nim szczerze, powiedz mu o swoich myslach, pozdrawiam bedzie ok:)
5 lipca 2008 at 09:38 W odpowiedzi: Co mam zrobić!?[usunięto_link] wrote:
jestem z chopakiem juz od 11 miesiecy.To strasznie dziwna historia wiec bylam przyzwyczajona do tego,ze musialam ukrywac uczucie jakim go darze i na odwrut.Strasznie go kocham i do niedawna myslalam ze on mnie tez,ale teraz coraz zadziej sie widujemy on nie mam dla mnie czasu bo pracuje.Niewiem co mam myslec w takiej sytulacj 🙁 🙁 🙁 🙁 [/b]
Skads znam taka sytuacje, jestesmy z moim chlopakiem prawie 8 miesiecy, na poczatku widywalismy sie kilka razy w tygodniu teraz nawet raz w tygodniu, zaczał pracowac tak dorywczo ale pracuje, ja tez zreszta. Zaczelam sie tym martwic ze tak rzadko sie widujemy, powiedziałam ze go kocham a on mi nic nie powiedział. Kiedys mówił mi to na kazdym kroku a teraz nawet nie odpowiada na moje kocham. tez nie wiem co o tym mysleć. Ale moze po prostu jest tak ze im dłuzej jest sie razem to nie ma potrzeby tak czestego spotykania sie? Jak uważacie?
A co z seksem, jesli facet z którym sie jest jakis czas nie jest pewien czy kocha?
31 maja 2008 at 19:41 W odpowiedzi: Nie wiem co mam o tym wszystkim myżleć!:(Hmm zauroczyłas sie jego ciepłymi słowami, jego wyglądem i tyle. Nie mozna zakochac sie wirtualnie. Wiem to z doswiadczenia, ja tez poznałam chlopaka przez net, bardzo cieszyłam sie kiedy ze soba rozmawialismy, tez myslałam ze to miłosc. Ale miłożć przyszła pozniej.
A czemu tak postapił…..hmmm moze faktycznie ma uraz do zwiazków i boi sie zaangażować. Jak zadzwoni to porozmawiaj z nim szczerze, a najlepiej jak wroci spotkaj sie z nim jesli Ci zależy.
Powodzenia i głowa do góry
9 maja 2008 at 17:50 W odpowiedzi: czy jestem w ciazy?dzięki, mogłas wcale nic nie pisać. Nie każdy jest taki doswiadczony jak ty!!
27 kwietnia 2008 at 15:49 W odpowiedzi: jak rozmawiać?ale podobno faceci nie lubią pytan w stylu „czy mnie jeszcze kochasz”?
20 kwietnia 2008 at 10:57 W odpowiedzi: Co to się ze mna dzieje?dziewczyny własnie sobie wziełam sennik do ręki bo mi się sniły noźe. A to znczy smutek i rozstanie. Jestem załamana 🙁 🙁 🙁
- AutorOdp.