czerwony_kwiat
Twoje odp. na forum:
- Odp.
witajcie
mnie pomógł VITAPIL.
naprawdę miałam wielki problem bo moje włosy były wszędzie!
widząc pęki włosów wypadających aaa to nie był widok przyjemny .. frustracja ;(
biorąc miesiac widziałam poprawę..;) także polecam.. w moim przypadku pomógł.włażnie kłótnie zabijają miłożć!
jeżli dwoje się spotyka i mają podobne temperamenty..to może być ciężko… trzeba się nauczyć kompromisu.. albo spróbować powiedzieć dożć ! ja przestaje bo kłótnie do niczego nie prowadzą.. rozmowa na spokojnie bez nerwów i wszelkich emocji… bo wydzieranie się na drugą osobę żwiadczy o szacunku..raczej braku szacunku.
to trzeba spróbować i chcieć.. wiem po sobie! powoli uczę się mówić dożć… i wtedy wysłuchać siebie na wzajem na spokojnie… wszelkie nieporozumienia znikają.. bo nie kieruje się złożcią i pokazania ” nie zależy mi.. ty możesz na mnie krzyczeć to ja też ” itp i wtedy nie zastanawiamy się co mówimy.. a co często żałujemy..a słowa mogą zaboleć mocniej niż czyny 😕hm.. oboje czują się skrzywdzeni. ona bo nie powiedziałeż jeżli jest się w związku dzieli się problemami i wzajemnie pomaga. kłótnie twoje przygnębienie to wszystko odbijało się na waszych relacjach a co z kolei ty nie chciałeż burzyć tego czaru magii, która w was była.
Myżlę, że ta kobieta czuła się oszukana ale dlatego że jej nie powiedziałeż i mimo ze pytała co się dzieje nie potrafiłeż jej wyjawić tego… i prze te kłótnie rozsypało się ;(
fajnie jesteż szczery teraz ale gdybyż był od początku.. na pewno wspierała by ciebie w tych chwilach.. jej też było by trudno ale razem byżcie poradzili sobie… i twoja zmiana ..:(
może próbuj jeszcze.. nikt z dnia na dzień nie odkochuje się ot tak! może jeszcze tkwi w niej promyk..wiesz a poprzednia dziewczyna miała równo z głową żeby nie wiedzieć z kim sypia. 😕
tak można. ale sam zabieg jest dożć drogi. I myżlę, że lepiej zainwestować w tańsze produkty na rynku..chyba, że cierpi się już na przypadłożć odbiegającą od „pospolitych przypadków”.
[usunięto_link] wrote:
Na taki widok jestem gotów na wszystko. Jestem wtedy jak ten nosorożec, nie oglądam się na nic, tylko rwę do przodu. Zażlepiony i gotów do walki 🙂
😀 😀 😀
ale to ona z niego zrezygnowała..jeżli byłaby zazdrosna to by coż nadal czuła do niego..hmm?
skoro wybrała taką drogę to jej wybór..
Nie wiem czy każda kobieta jest zazdrosna o swojego ex…
Skoro były to znaczy,że był fajnie było wspomnienia ale o zazdrożci? nie powiedziałabym..później każdy ma swoje życie..a takie coż na pokaz też nie jest moim zdaniem dobrym rozwiązaniem.. 😉
ma po czężci rację.. bo powiedzmy jesteż po studiach i szukasz pracy.. a większożć potrzebuje od zaraz ale z rocznym dożwiadczeniem.. a żeby zdobyć dożwiadczenie nie chodzi o praktyki itp tylko zatrudnienie…
I wtedy często się zdarza,że ludzie po studiach pracują zupełnie nie w swojej dziedzinie…. początki są ciężkie 😉no włażnie.. wystarczy mieć dobrze ustawionych rodziców i szpan,że już mają domek za pieniądze rodziców!
można owszem pomagać ale uważam,że w wieku nażcie lat kupowanie mieszkania i super auta..to jest przesada.. później dzieci dobrze ustawionych rodziców nie szanują i nie doceniają tego..
a tam.. do wszystkiego należy dojżć samemu.. pomoc rodziców zawsze się przyda ale nie wtedy kiedy wszystko robią za Ciebie…
Nie wiem ale mam wrażenie,że jeżli ktoż jest bogaty do wszystkiego podchodzi z taką lekkożcią nie zważając na to,że nie wszystkich stać od razu na mieszkanie auto czy markowe drogie ciuchy… wycieczki za granicę..itp
I teksty typu „rodzice mi dadzą .. zapłacą…”[usunięto_link]
Czytałam ten artykuł który pojawił się dzisiaj na wp..
Czym się kierują te dziewczyny.. w wieku 14 lat mieć 5partnerów.. nie wiem… co z ta młodzieżą się dzieje 🙄
no włażnie… dla starszych ludzi liczy się co innego niż dla młodych…
Ja jestem osobą ,która nie lubi jak coż lub ktoż narzuca.. zawsze robię po swojemu… ale może kiedyż się zdarzy że nie uda mi się wytrwać w swoich postanowieniach.. 😈
No każdy ma swój plan na życie i jednak nikt nie powinien ingerować w to
ich wina.. wpadka mogli się zabezpieczyć lepiej.. ale chodzi o to,że jak już zależeli się w takiej sytuacji nie powinni w szczególnożci rodzice dokładać stresu i decydować tak na prawdę o ich życiu..musisz być mężatką bo inaczej wyrzucimy cię z domu..
rodzice powinni wspierać w trudnych chwilach a nie jeszcze dokładać trudnożciELMie forum jest po to by wyrażać opinie swoje ….
a ty jak zwykle musisz czepiać się szczegółów..Kowal dobrze stwierdził..:) i zgodzi się z nim dużo osób.. 😈
przecież nie chciałeż z nim prowadzić konwersacji.. itpczyżby elm nie umiał czytać ze zrozumieniem ? chyba jeszcze masz trudnożci z prawidłowym wyrażaniem opinii..zatem jakiż kurs pisania i czytania się przyda.. powodzenia: 😀
Dokładnie na młode osoby jest wywierany nacisk!
a to pod takim warunkiem jak już wczeżniej wspomniałaż „bo nie będziesz miała gdzie mieszkać” dla mnie sytuacja chora..rodzice zmuszają bo coż.. nie wiem czym kierują się rodzice wtedy… opinią innych? czy co bo tak wypada? nie zważając na to że młode osoby muszą się wyszaleć.. a jeżli tak nagle dziecko żlub to później nie dziwota że się rozstają… dosyć że sytuacja -ciąża jest stresem dodatkowo rodzice nie których zmuszają ich i narażają na kolejny stres i często sobie nie radzą z natłokiem obowiązków jako mama/tata żona/mąż..
zawsze jest to sytuacja stresująca w szczególnożci młode osoby,które wchodzą w dorosłe życie i nagle muszą poradzić sobie z rzeczami do których nie dojrzeli do rzeczy,które powinny być w innej kolejnożci…masz rację że uczuciami nie należy się bawić..
hmm.. może nie ma odwagi przyznać się że już nie kocha.. ❓
w sumie to każdy ma problemy i musi jakoż rozwiązywać czy to sam czy z pomocą innej os. ale no jakby nie patrzeć i podchodzić do tego jak jego dziewczyna to no każdy który by miał problem musiał kończyć związek.. może po prostu chodziło o coż poważniejszego…ale dlaczego by mówiła nie prawdę…takie gdybanie eh
