lady steampunk
Twoje odp. na forum:
- AutorOdp.
- 30 sierpnia 2017 at 20:05 W odpowiedzi: Fajne książki dla dzieci i młodzieży :)
Dobra jest seria Kroniki Archeo Agnieszki Stelmaszyk 🙂
20 lipca 2017 at 17:58 W odpowiedzi: Komedie romantyczne ? Lubicie ?Ostatni film z Marion Cottiliard jaki widziałam, to „O północy w Paryżu” – niesamowity, ale wiadomo: Woody Allen 🙂
@galadriela możesz wygrać w cinema city, ale z tego, co wiem, nie tylko bilety. Każdy zakupiony przez Ciebie bilet wygrywa.29 stycznia 2015 at 23:14 W odpowiedzi: Polskie kino, co warto obejrzec?A teraz w kinach pojawił się ostatnio film „Carte Blanche” (jeszcze jestem przed seansem) – co myżlicie? W pierwszej chwili skojarzyło mi się ze Stowarzyszeniem Umarłych Poetów.
No, i polski kolorowy ptak ma premierę za miesiąc, a mowa o „Disco Polo” Bochniaka. Uważacie, że warto zobaczyć?29 września 2014 at 20:39 W odpowiedzi: co ostatnio przeczytałaż?[usunięto_link] wrote:
Powieżć miasto 44 rzeczywiżcie swietna,
[usunięto_link] wrote:
Powieżć emocjonująca i pełna emocji, zagłebiamy się w losy bohaterów i powstania, krok po kroku przemierzamy powstańczą warszawę…
Muszę się zgodzić, bo książka jest rzeczywiżcie fantastyczna. Nie mogłam oderwać się od niej, skończyłam w 3 dni. Na mnie zrobiła niesamowite wrażenie, Mastalerz pięknie oddał realia powstania. Mocna powieżć.
12 lutego 2014 at 09:39 W odpowiedzi: Lepiej kogoż stracić czy nie mieć kogo tracić??[usunięto_link] wrote:
Ja raczej urywam kontakt z eks, bo to jednak ciężko o przyjaźń po związku. Chyba, że związek był pomyłką i obie osoby odbierały to w ten sposób. Można się spotkać po dłuższym czasie, żeby po prostu zapytać jak mu się żyje, bo czemu nie?
Chyba kiedyż się spotkam, ale będzie musiało minąć 30 lat! 😉 Ogólnie to on wyrządził mi krzywdę, więc jakoż nie marzę o rozmowie, spotkaniu, bo najzwyczajniej w żwiecie nie wybaczę mojemu eks tego co zrobił. Zajęłam się więc samodoskonaleniem i od razu mam użmiech na twarzy 😉
[usunięto_link] wrote:
Nawet ostatnio czytałam o jakimż filmie, gdzie główna bohaterka w wieku 30 lat postanawia spotkać się ze wszystkimi byłymi bo jako „stara singielka” szuka odpowiedzi na pytanie „dlaczego żaden związek jej nie wyszedł” i poszukuje nowych rozwiązań. Ciekawy pomysł, można by się zainspirować 🙂
I myżlicie, że można w ten sposób znaleźć odpowiedź na to pytanie? Ja unikam byłych jak ognia, i nie wiem czy rozmowy z nimi coż by mi dały. Może warto wybrać się na film i zobaczyć co z tego wracania do przeszłożci wynikło 🙂
5 lutego 2014 at 00:40 W odpowiedzi: Lepiej kogoż stracić czy nie mieć kogo tracić??Jakoż po miesiącu udało mi się trochę ogarnąć i wrócić do codziennych zajęć. Chociaż nadal jest mi przykro i jakoż tak dziwnie, że nie mam kogoż, z kim mogłabym się powygłupiać, poprzytulać czy dać sobie buzi. No, cóż.
[usunięto_link] wrote:Dokładnie -Irma- zgadzam się z tobą, trzeba mieć zawsze nadzieję ale i robić coż w kwestii spełnienia marzeń a nie tylko siedzieć, biadolić czy wzdychać, a choćby i miałoby to być odzyskanie i konfrontacja z „naszymi „byłymi”… czemu nie ???
Konfrontacja z byłymi? Któraż z was tego próbowała? Własnie, jakie macie z nimi kontakty teraz? Bo ja nie wiem, jak mam zachowywać sie w stosunku do swojego eks.
8 stycznia 2014 at 23:24 W odpowiedzi: Lepiej kogoż stracić czy nie mieć kogo tracić??[usunięto_link] wrote:
Czlowiek potrzebuje drugiej osoby. I chowanie glowy w piasek ,chowanie sie w kącie ze strachu przed porzuceniem nie ma sensu. Rozstanie zawsze boli, trzeba to przerzyc jak wiele innych przykrych rzeczy w zyciu.Trzeba wstac, otrzasnac sie, podniesc glowe i ruszyc dalej…
I tu też przydałaby się ta druga osoba. Dobrze więc dbać o przyjaciół i mieć kogoż, kto pomoże. Szkoda, że życie nie układa się jak w filmie…
4 stycznia 2014 at 20:54 W odpowiedzi: Lepiej kogoż stracić czy nie mieć kogo tracić??[usunięto_link] wrote:
Włażciwie sama nie wiem… Aktualnie jestem po rozstaniu i chyba wolałabym, żeby się to nigdy nie wydarzyło, żebym nigdy go nie kochała, a on mnie… Ciężko żyć po stracie ukochanej osoby… Bardzo… Ciężko przywrócić znów swoje życie do porządku, odnaleźć się w tym wszystkim, nauczyć się spędzać czas samotnie, przewartożciować swoje życie, szukać nowych celów…. A brak tego co się miało, tej drugiej osoby powoduje ogromny ból….
Myżlę podobnie jak ty – bycie porzuconym, to trudna sprawa. A życie po tym, to jakaż masakra. Jednak na wszystko potrzeba czasu i najgłębsze rany też się zagoją. Tylko to czekanie… Nie uważam jednak, że trzeba być z kimż, bo wszyscy kogoż mają, albo ze względu na to, że moje koleżanki są już po żlubach i mają dzieci. Bycie z kimż dla samego „bycia” też nie prowadzi do niczego.
4 stycznia 2014 at 20:51 W odpowiedzi: Muzyka w drodzę do pracyA ja lubię jakiegoż thrashu posłuchać, albo AntyRadia:)
4 stycznia 2014 at 20:50 W odpowiedzi: tatuażeCiągle się waham. Na pewno na początek będzie to tatuaż w jakimż niewidocznym miejscu, a jak mi się spodoba, to kto wie. Umiar w tatuowaniu jest ok:)
4 stycznia 2014 at 20:49 W odpowiedzi: nogiNie należę do tych szczężliwych posiadaczek nóg szczupłych i do nieba, ale myżlę, że facet, który kocha jest w stanie przymknąć na to oko, a i jak będzie się oglądał za innymi pięknożciami, to w sposób dyskretny. Wtedy wilk syty, i owca cała 😉
4 stycznia 2014 at 20:47 W odpowiedzi: Z czego jesteżmy dumne?[usunięto_link] wrote:
Ja z mojej cierpliwożci.
Też mam podobny powód do dumy. No, i z cierpliwożci moich rodziców do mnie:D
4 stycznia 2014 at 20:46 W odpowiedzi: prezent na parapetówkę !!!Można spróbować z pozostałymi zaproszonymi osobami skombinować jakiż większy prezent, użyteczny… Może w nowym mieszkanku przydałaby się pralka? 🙂 A jak nie, to jakiż drobiazg kuchenny na pewno też się przyda 🙂
- AutorOdp.