-MENA
Twoje odp. na forum:
- Odp.
kiedyż ciągle narzekałam na mojego brata. teraz naprawdę dużo bym oddała, żeby móc się z nim troche posprzeczać.
Mój brat od pół roku przebywa w areszcie, i włażnie to zdarzenie bardzo zbliżyło nas do siebie.ja nigdy nie próbowałam seksu analnego i wydaje mi się, że nigdy nie spróbuje.
Dla mnie to coż obrzydliwego, chociaż każdy ma własne odczucia na ten temat.[usunięto_link] wrote:
podpisuję się pod każdym Twym słowem.
Zastanawia mnie też sam fakt zawierania żlubu kożcielnego przez takie osoby.
No po co, no na co,
skoro osoba taka w tym kożciele pojawia się być może pierwszy raz od paru lat, do tego w białej sukni i może jeszcze z dzieckiem na rękach, po wczeżniejszej żwiętokradzkiej spowiedzi.a skąd przekonanie że po „żwiętokradzkiej” spowiedzi?
Znasz taki przekaz z Biblii że „Większa będzie radożć w niebie z jednego grzesznika. który się nawraca, niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych, którzy nie potrzebują nawrócenia.” ?
Jeżeli kobieta mająca nieżlubne dziecko postanawia uwiecznić swój związek przed Bogiem to chyba nie należy na nią „najeżdżać”…[usunięto_link] wrote:
Dlaczego miałby zmieniać swe poglądy na ten temat skoro propaguje jeden z najskuteczniejszych, kompletnie nie wpływających na stan zdrowia kobiety (negatywnie oczywiżcie) metod niedopuszczających do poczęcia, czyli NPR?
Ja mam takie pytanie. A dlaczego Kożciół nie toleruje używania prezerwatyw? Czy to szkodzi kobiecie? Albo stosunki przerywane?
Uważam, że Kożciół trochę przesadza w kwestii antykoncepcji.[usunięto_link] wrote:
żlub kożcielny możesz wziąć zawsze i nikt Ci tego prawa nie odbiera. To, że miałaż innego faceta to też nie grzech, ale to że z nim spałaż jest i według tradycji Polskiej a nie odgórnych nakazów Kożcioła (<- tylko moje podejrzenia) nie powinnaż ubierać białej sukienki.
najlepiej jeszcze wypisać na plecach „nie jestem dziewicą”
@ciąg dalszy wypowiedzi -MENY wrote:
To co piszesz jest założeniem trochę przedpotopowym…
[usunięto_link] wrote:
A Ty oczywiżcie jesteż taka nowoczesna, tolerancyjna,
bo to takie proste, nie wymaga najmniejszego wysiłku. Wiadomo, każdy chce żyć łatwo szybko i przyjemnie.
No i oczywiżcie modnie.
To nie jest założenie przedpotopowe. To założenie zgodne z wartożciami, które się przyjęło i zobowiązało przestrzegać.
Samo ich przestrzeganie to już jest kwestia honoru każdego i każdej z nasnie chodzi o to, że jestem nowoczesna, ale po prostu żyję w realnym żwiecie.
[usunięto_link] wrote:
Ogolnie jak to jest, czy boli, czy bardzo przeszkadza i czy bardzo trzeba z nim uwazac??
samo przekłucie nie boli. może troszeczkę. (oczywiżcie ze znieczuleniem). Zabieg trwa może 2 minutki.
Okolice wargi to miejsce które najbardziej puchnie, więc przez 2-3 dni wygląda się trochę komicznie 😉 ale prawie wcale nie boli.
Na początku, gdy jest miałam założony dłuższy kolczyk trochę mi to przeszkadzało, bo nie raz podczas mówienia zahaczyłam nim o zęby i pociągłam. Wtedy bolało. Na to trzeba uważać. Po wymianie kolczyka na krótszy wszytko jest okej.
Przez około tydzień po przekłuciu dobrze jest płukać jamę ustną płynem Dentosept. A z zewnątrz smarować mażcią Triblotic. Wtedy goi się szybciej.
Pozdrawiam[usunięto_link] wrote:
Przyjemnie by mi było popatrzeć na te równouprawnione kobietki, jak wyrównują ciepły i pachnący asfalt, noszą deski na rusztowania, czyszczą moje szambo i naprawiają sprzęgło w moim aucie (chyba jednak lepiej by było to auto mojego sąsiada, jeszcze trochę chcę pożyć….)
zastanów się ile kobiet chciałoby mieć jakąkolwiek pracę.
Przykład: mężczyzna z wykształceniem podstawowym może pracować przy pomocy na budowie, pomagać u mechanika, wykonywać wiele prac fizycznych. Łatwiej jest mu znaleźć pracę niż kobiecie z takim samym wykształceniem a włażciwie z brakiem dożwiadczenia.
Bo jaka może być praca fizyczna dla kobiety? Zbieranie warzyw?
Bo w dzisiejszych czasach nawet sprzątaczką nie jest łatwo zostać.[usunięto_link] wrote:
od kiedy obchodzisz ten dzien? jezeli wogole?
dowiedzialem sie o nim pierwszy raz w tym roku i to czytajac info na WP 🙂wiem o tym dniu od jakiż kilku lat, ale nie obchodze dnia mężczyzn.
Obchodze dzień chłopaka 30 wrzeżnia. Uważam, że to wystarczy.w brodzie nie mam, ale mam pod wargą z boku.
uważam , że dużej różnicy nie ma.
co chcesz dokładnie wiedzieć na ten temat?ja dostałam pierwszy okres w październiku w 6 klasie szkoły podstawowej. miałam wtedy chyba 12 lat…
Byłam wtedy u babci, zszokowałam się trochę.Pierwszy raz – 14 lat… (porażka)
ideał? to przesada.
Ale mój typ to brunet o ciemnych oczach (udało mi się na takiego trafić 😉 )
charakter troche bym zmieniła, ale nie można mieć wszystkiego 😉[usunięto_link] wrote:
Mamy Dzień Kobiet. Dzień Matki, Dzień Babci. Nic mi nie wiadomo o Dniu Mężczyzn (to chyba jakiż gorszy rodzaj człowieka, a może to już w ogóle nie człowiek ?). Co prawda niby jest Dzień Dziadka wtedy co Dzień Babci, ale kto o nim słyszał? (jakoż nie mówi się o Dniu Dziadków, lecz o Dniu Babci). A Dzień Ojca?,
tutaj się nie zgodzę…
Dzień dziadka – obchodzimy dzien po dniu babci, czyli 22 stycznia. Obchodzone w Polsce od 30 lat.Dzień Ojca – 23 czerwiec. obchodzone chyba od zawsze.
dzień mężczyzn – 10 marca (w Polsce od 1999 roku)
ponadto mamy jeszcze dzień chłopaka:
30 wrzeżnia (obchodzone od około 10 lat)Więc nie rozumiem tego argumentu 🙄
Mój brat tańczył do utworu „Chcę tu zostać”.
A kuzynka „White Flag – Dido”.Ja wybiorę piosenkę do której czuję sentyment i łączę z nią wiele wspomnień, a nie do takiej co pasuje na pierwszy taniec…
ja włażnie jem pierogi z kapustą i grzybami domowej roboty 😉 mniam… 😉
@Olguż wrote:
Jesz mięso ryb, a nie jesz mięsa np. żwini czy krowy, tak więc wegetarianką nie jesteż. 🙂
a więc jestem ichtiwegetarianką 😀
wiadomo, że używanie prezerwatywy jest dożć niekomfortowe, ale jest to kwestia przyzwyczajenia
