szarak
Twoje odp. na forum:
- AutorOdp.
- 23 kwietnia 2008 at 18:09 W odpowiedzi: Dyskryminacja mężczyzn
[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
Jednej z moich sąsiadek usunęli wszystko co kobiece, została jej tylko zaszyta na końcu pochwa….
widzisz! kobiety tez są dyskryminowane!
hahahahahahahahhahahahahah
Tylko, że to nie ma nic wspólnego z dyskryminacją kobiet, a raczej odwrotnie:
*Facet z wyrżniętymi jajami jest obiektem drwin, kobieta z usuniętymi jajnikami, a nawet cyckami jest obiektem współczucia.
*Między współczuciem a drwinami jest jednak spora różnica. I to kolejny przykład na dyskryminację mężczyzn.
23 kwietnia 2008 at 15:37 W odpowiedzi: Dyskryminacja mężczyzn1.W sprawie Zbereźnika: przydałoby się by się zdeklarował, czy jest mężczyzną ( zdarzają się frajerzy, którym media przez kilkadziesiąt lat indoktrynacji dały radę wmówić rzekomą wyższożć kobiet nad facetami i rzekomą dyskryminację kobiet….biedacy….), czy też raczej kobietą “ co bardziej prawdopodobne, biorąc pod uwagę motywację w dyskryminacji mężczyzn, brak argumentów w dyskusji i brak logiki.
2.W sprawie niejakiego Obcasika, który wkoło powtarza tylko o jajach, a nic nie wspomina o swoich jajnikach “ czyżby został dokładnie wytrzebiony ? Jednej z moich sąsiadek usunęli wszystko co kobiece, została jej tylko zaszyta na końcu pochwa….23 kwietnia 2008 at 11:12 W odpowiedzi: Dyskryminacja mężczyznSPROSTOWANIE: Drugi z przytoczonych przeze mnie wczeżniej linków to pomyłka. Zamiast niego proponuję:
[usunięto_link]
Z osobnikami odmawiającymi innym równouprawnienia nie dyskutuję.
23 kwietnia 2008 at 09:28 W odpowiedzi: Dyskryminacja mężczyznSzkoda oczywiżcie czasu na dyskusję z kimż, kto odmawia równuprawnienia innym czy dyskryminację nazywa wyrównywaniem szans. Nie wspominając juz o obraźliwych sformułowaniach (z tym zresztą w wykonaniu kobiet spotykam się często).
Polecam siekawe strony internetowe:
[usunięto_link]
[usunięto_link]
23 kwietnia 2008 at 09:15 W odpowiedzi: Dyskryminacja mężczyzn@Zbereźnik wrote:
BOGOWIE!! co za frustrat!!
Wyluzuj kolego. Prawo zna instytucję tzw. Pozytywnej dyskryminacji, czyli równania szans przez różnicowanie. Taką genezę ma wieloletnia praktyka różnicowania sytuacji kobiet i mężczyzn w ustawodawstwie. To są reguły szeroko pojmowanej sprawiedliwożci społecznej i tyle!!!Raczej szeroko pojmowanej niesprawiedliwożci społecznej
23 kwietnia 2008 at 06:18 W odpowiedzi: Dyskryminacja mężczyznTo w takim razie wy macie manio-fobię na punkcie swojego uprzywilejowania. Z przywilejami łatwo sie pogodzić. Ale tu dochodzi jeszcze wielkiego formatu egoizm. Same korzystają z tylu przywilejów, a mężczyznom im odmawiają! Egoizm kobiet jest tak wielki, że są wrogami tego, by ich mężowie mogli iżć na emeryturę w takim samym wieku, jak one!.
Trybunał Konstytucyjny orzekł niezgodnożć ustawy zróżnicowania wieku emerytalnego ze względu na płeć. Dyskryminacja mężczyzn w tym zakresie jest oczywista.
22 kwietnia 2008 at 10:49 W odpowiedzi: Dyskryminacja mężczyznNawet w biurze można przydzielić cięższą (tu: bardziej odpowiedzialną i wyczerująca psychicznie) robotę.
I jeżli facet odwala w domu większą od kobiety robotę (znam takie przypadki), to czy może póżć na emeryturę równo z kobietami?. W wielu domach mąż i żona dzielą się równo obowiązkami – czy przez to mężczyzna może iżć na emeryturę równo z kobietami ? Może więc skończcie już raz na zawsze to bredzenie, że nierówny wiek emerytalny wynika z wiekszego obciążenia kobiet praca domową.
Dyskryminacja mężczyzn w zakresie wieku emerytalnego jest oczywista.
22 kwietnia 2008 at 10:25 W odpowiedzi: Dyskryminacja mężczyznAle się nasłuchała banialuków w publikatorach. Z tą pracą w domu to różnie bywa w różnych małżeństwach, znam i takie domy, gdzie to mężczyzna głównie w domu zapieprza, a na dokładkę pójdzie 5 lat później na emeryturę (jak dożyje tej emerytury biedaczek…). Dyskryminacja płciowa mężczyzn co do wieku emerytalnego jest oczywista.
Jedyny pozytywny aspekt (dla mężczyzn) to fakt, że w zdominowanych przez mężczyzn zawodach wywalczyli sobie prawo do wczeżniejszej emerytury (górnicy, wojsko, policja, kolejarze i in.) Nie dla wszystkich jednak starczyłoby tu miejsca. Ci pozostali biedacy pracujący wspólnie z kobietami nie dożć, że pójdą 5 lat później na emeryturę, to jeszcze dyskryminowani są również w samej pracy – za to samo co kobieta wynagrodzemnie z reguły wykonywać muszą cięższą i trudniejszą pracę wg zasady – no przecież jesteż mężczyzną (niestety w rozumieniu i praktyce pachołkiem kobiety).
21 kwietnia 2008 at 18:24 W odpowiedzi: Dyskryminacja mężczyzn[usunięto_link] wrote:
sam dyskryminusz mezczyzn piszac takie posty!
robisz z siebie i tym samym z innych facetow maxymalne PIERDOŁY i powiem Ci, ze czytac sie tego nie da
Przeprowadzone przez różne komisje badania wykazały: NIE MA BIOLOGICZNEGO, ANI SPOŁECZNEGO UZASADNIENIA, BY MĘŻCZYŹNI SZLI NA EMERYTURĘ 5 LAT PÓŹNIEJ NIŻ KOBIETY. To zwykła dyskryminacja płciowa mężczyzn.
21 kwietnia 2008 at 17:11 W odpowiedzi: Dyskryminacja mężczyznAch jak by chciały być: tymi słabszymi, tymi wymagającymi opieki, tymi całowanymi po rękach, tymi wczeżniej przechodzącymi na emeryturę… Przywilejów tak trudno się wyrzec. No i w ogóle – klękajcie narody, bo jestem kobietą !
A moja połowica znowu ma ciężkie dni, strzela garami w kuchni i w ogóle lepiej jej się nie pokazywać na oczy. Kolację dam jakoż radę w pożpiechu przyrządzić, gdy wyjdzie na papierosa, ale zjeżć już nie dam rady spokojnie. Nie ma w domu takiej dziury do której bym się mógł schować przed jej agresją, na kimż musi wyżyć swoje napięcie. A ja co jestem winien – no chyba tyle, ze nie zrobiłem jej kolejnego dziecka, wtedy nie miałaby napięcia przedmiesiączkowego. Ale za to miałaby inne…
12 kwietnia 2008 at 19:52 W odpowiedzi: Dyskryminacja mężczyznNie ma oczywiżcie sensu kobiet przekonywać o dyskryminacji mężczyzn “ dobrowolnie nigdy nie wyrzekną się swoich społecznych i socjalnych przywilejów na rzecz równouprawnienia płciowego. Na szczężcie coraz więcej mężczyzn zaczyna zdawać sobie sprawę, że są dyskryminowani. To forum jest włażnie dla nich. Jest postęp “ już wkrótce zniknie jedna z największych dyskryminacji mężczyzn “ obowiązkowa służba wojskowa (mamy mieć wojsko zawodowe). Może i w sprawie nierównego wieku emerytalnego w końcu doczekamy się sprawiedliwożci (no, może przynajmniej nasi synowie), gdyż w większożci krajów Unii już zrównano wiek emerytalny kobiet i mężczyzn. Jeszcze we Włoszech jest dyskryminacja mężczyzn, no to nic dziwnego, że tam synowie siedzą w kawalerskim stanie pod skrzydełkiem mamusi żrednio do 35 roku życia. Jeszcze pozostanie dyskryminacja w zakresie nierównego traktowania w sądach w zakresie praw opieki nad dzieckiem, płacenia alimentów, podziału majątku itd.
4 kwietnia 2008 at 18:16 W odpowiedzi: Dyskryminacja mężczyznTo, co pisze Klapeczka to jeszcze jeden dowód na dyskryminację mężczyzn. No i nie dziwota, że również w Polsce coraz bardziej opóźnia się wiek zawierania małżeństw przez mężczyzn. Niestety w małżeństwie, podobnie zresztą, jak w społeczeństwie, dyskryminowany jest głównie mężczyzna. Ale to bicz uderzający głównie w kobiety! Coraz trudniej kobietom złapać frajera na całe życie. Przy coraz większej żwiadomożci seksualnej i powszechnej dostępnożci skutecznych żrodków antykoncepcyjnych mężczyzna staje się coraz bardziej niezależny od kobiet (w istocie, wbrew temu, co by się mogło wydawać, antykoncepcja przysłużyła się bardziej mężczyznom, niż kobietom). Na Zachodzie prostytutka kosztuje żrednio mniej, niż koszty utrzymania żony. No i w razie rozwodu nie zabierze facetowi majątku, nie trzeba jej płacić alimentów, i wreszcie, co chyba na co dzień jest najbardziej uciążliwe, nie trzeba znosić jej napięcia przedmiesiączkowego, strzelania drzwiami itd. (moja połowica ostatnio rozbiła dwie szyby w drzwiach, z wrodzonej delikatnożci do płci tzw. pięknej, nie wspomnę już o wyzwiskach…..)
2 kwietnia 2008 at 12:08 W odpowiedzi: Dyskryminacja mężczyznI jeszcze w sprawie sprzątaczek, choć to już nie o dyskryminacji płciowej, ale innej: w Warszawie pani Sprzątaczka zarabia na rękę ok. 1500 zł, to sporo więcej niż zarobi p. magister po studiach pedagogicznych. Pani Sprzątaczka w szkole w czasie lekcji siedzi w kantorku (a jak, należy się jej pomieszczenie służbowe do wypicia kawy), lub spaceruje po pustym korytarzu. W tym czasie p. magister użera się w klasie z delikatnie mówiąc sforą, wżród której jest i taki młodzian z zespołem nadpobudliwożci (wiem to z relacji syna), który w czasie lekcji goni po ławkach, podbiega do pani, podnosi jej spódnicę i mówi: ale ci z c…. żmierdzi ty stara k…. I co ma biedna p. magister zrobić ? Użyć przemocy fizycznej wobec biednej, chorej młodzieży….. Jeżli dalej jesteżcie przekonane, że praca sprzątaczki (i w ogóle praca fizyczna) to coż gorszego i hańbiącego, to nie pozostaje mi nic innego niż życzyć wam ukończenia studiów i zaszczytnej pracy nauczycielki.
2 kwietnia 2008 at 09:53 W odpowiedzi: Dyskryminacja mężczyznAle się na mnie rzuciły, jak harpie! Tak już przyzwyczaiły się do swojego uprzywielejowania w życiu społecznym, że słowa sobie nie dadzą powiedzieć. No cóż, przywileje łatwo zaakceptować….. Boa ma całkowitą rację “ w sprawach sądów rodzinnych, rozwodów, opieki nad dziećmi, alimentami, podziału majątku w Polsce mężczyźni są całkowicie dyskryminowani. Kobiety w małżeństwie były i są bardziej wyrachowane i zimne, mają też u nas większe oparcie w instytucjach sądowych. Na szczężcie w Europie jest dużo sprawiedliwiej pod tym względem, więc i u nas też stopniowo kiedyż się zmieni, w końcu jesteżmy już w Unii. Poza Polską już dawno niemodny stał się zwyczaj całowania kobiet po rękach, u nas jeszcze niektórzy frajerzy to robią….Może też drgnie coż w sprawie zrównania wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, w większożci krajów Europy już to nastąpiło.
28 marca 2008 at 19:49 W odpowiedzi: Dyskryminacja mężczyznA propos tej pracy dla kobiet bez wykształcenia, że niby tylko mogą być sprzątaczkami. To żwietna fucha, chętnie bym się załapał, tylko, że jak się zgłosiłem, to się na mnie patrzyli, jakbym z księżyca spadł…, że niby jak facet i skończył coż więcej niż podstawówke, to się na sprzątaczkę nie nadaje. U nas w zakładzie sprzątaczki to pracują góra 4 godz. i idą w chatę, bo niby się już odrobiły (a mają pełny etat, więc 8-godzinny dzień pracy). Jeszcze zdążą w pracy kawę wypić i popatrzeć, jak ci frajerzy (i frajerki), którzy byli tak głupi, że się uczyli zapieprzają przez 8 godzin tak, że się niemają kiedy wylać i i jeszcze robotę biorą do domu.
- AutorOdp.