Tuska
Twoje odp. na forum:
- AutorOdp.
Nam to nie przeszkadza, tzn mojemu partnerowi, po prostu kochamy sie wtedy kiedy tylko mamy na to ochote, a ze w czasie okresu ja mam największa ochote to nie zwracamy na to kompletnie uwagi:) Na pewno w moim przypadku ułatwieniem jest to iz moje krwawienia sa najczesciej mało obfite. Natomiast wiem z doswiadczenia ze jest to bardzo indywidualna sprawa i zalezy od partnera, dla mojego poprzedniego chlopaka było to nie do przejscia, chyba go to przerazało a moze nawet brzydziło. Grunt to o tym rozmawiac. Daj znac jak poszło:)
16 stycznia 2007 at 19:47 W odpowiedzi: Jego praca i wyjazdy służbowe, jak sobie dac z tym rade??niestety kwestia mieszkania nie wchodzi w tym momencie w rachube poniewaz aktualnie ja nie pracuje 😥 straciłam prace 4 miesiące temu i nadal poszukuje czegos co bedzie sensowne a przede wszystkim lepiej płatne niz ostatnie moje zajecie. Widzisz, jesli juz zaczne pracowac i stane troszke finansowo na nogi to myslimy aby wreszcie miec wspolny dach nad glowa ale narazie jest to tylko w planach, mam nadzieje ze moze cos sie zmieni w tym tyg. bo maja mi dac odpowiedz dwie dożc obiecujące firmy:) wiec jestesmy dobrej mysli. z drugiej strony jak sobie mysle o wspólnym mieszkaniu to ta mysl mnie troszke przeraza…. wiem ze to głupie ale zastanawiam sie czy jestem juz gotowa na ten krok, czy tez te obawy sa calkiem normalne i kazdy tak ma. Boje sie ze jesli zamieszkamy razem nasz zwiazek straci ten „urok”, ze zaczniemy dla siebie byc tacy zwyczajni, z drugiej strony miłoby było budzic sie codziennie koło niego…
Tak z ciekawożci zapytam, nie szkoda ci zostawic Wrocławia na rzecz Warszawy? Mieszkalam, studiowałam i pracowalam we Wrocławiu 5 lat i mam sentyment do tego miejsca:)16 stycznia 2007 at 19:46 W odpowiedzi: Jego praca i wyjazdy służbowe, jak sobie dac z tym rade??niestety kwestia mieszkania nie wchodzi w tym momencie w rachube poniewaz aktualnie ja nie pracuje 😥 straciłam prace 4 miesiące temu i nadal poszukuje czegos co bedzie sensowne a przede wszystkim lepiej płatne niz ostatnie moje zajecie. Widzisz, jesli juz zaczne pracowac i stane troszke finansowo na nogi to myslimy aby wreszcie miec wspolny dach nad glowa ale narazie jest to tylko w planach, mam nadzieje ze moze cos sie zmieni w tym tyg. bo maja mi dac odpowiedz dwie dożc obiecujące firmy:) wiec jestesmy dobrej mysli. z drugiej strony jak sobie mysle o wspólnym mieszkaniu to ta mysl mnie troszke przeraza…. wiem ze to głupie ale zastanawiam sie czy jestem juz gotowa na ten krok, czy tez te obawy sa calkiem normalne i kazdy tak ma. Boje sie ze jesli zamieszkamy razem nasz zwiazek straci ten „urok”, ze zaczniemy dla siebie byc tacy zwyczajni, z drugiej strony miłoby było budzic sie codziennie koło niego…
Tak z ciekawożci zapytam, nie szkoda ci zostawic Wrocławia na rzecz Warszawy? Mieszkalam, studiowałam i pracowalam we Wrocławiu 5 lat i mam sentyment do tego miejsca:)16 stycznia 2007 at 19:16 W odpowiedzi: Przetłuszczające sie włosy-help!nie słyszalam o tym szamponie, gdzie go mozna zakupic?
15 stycznia 2007 at 22:42 W odpowiedzi: Ubieramy Kenajak juz dochodze do miejca gdzie powinny byc bokserki a sa slipy to mi sie odechciewa….
15 stycznia 2007 at 16:57 W odpowiedzi: Przetłuszczające sie włosy-help!wiesz kurcze z ta prostwonica to faktycznie roznie moze byc…fryzjer mi mówił ze to wysusza wlosy ale skoro gorący powiew suszarki zmaga tłuszczenie sie wlosow to dlaczego z prostownica miałoby byc inaczej?? w sumie mogłaby miec taki sam wpływ…. Skoro masz taki sam problem jakich szamponów uzywasz? Moze masz jakis swój, wyprobowany ktory choc trosze pomaga ci walczyc z ta przypadłożcią?? Wiesz zauważylam takze
ze w momencie kiedy w moim zyciu maja miejsce sytuacje stresowe wtedy włosy wygladaja okropnie i tłuszcza sie dwa razy szybciej. 15 stycznia 2007 at 14:49 W odpowiedzi: Jego praca i wyjazdy służbowe, jak sobie dac z tym rade??Dziewczyny pierwszy SUKCES!!!!! Po rozmowie stwierdzil ze faktycznie jest to juz przegiecie z tymi wyjazdami i zrezygnował z jednego – najblizszy weekend mamy tylko dla siebie HUURRRAAA!!!!! wiem wiem ciesze sie jak dzidzia a jedna jaskółka przeciez wiosny nie czyni…. ale zawsze to cos 😀 , jakis maly kroczek do przodu. Acha! Dziekuje za wypowiedzi bo to one jakos mnie tak zmusiły do rozmowy i dodały odwagi 😉
15 stycznia 2007 at 14:38 W odpowiedzi: Przetłuszczające sie włosy-help!nie uzywam odzywek bo zaraz po wysuszeniu miałam juz włosy które wyglądały nie swiezo wiec zrezygnowałam z tego calkowicie. moze nie jestem mistrzynia w odżywianiu ale nie jadam za duzo żwiństw mieszkam w malej miejscowaci w której na szczecie fast food nie zagoscił jeszcze na dobre:) powiem ci ze w moim przypadku nie jest wazne czy sa to dni przed czy po okresie codziennie rano wyglądam tak samo – jak straszydło. Do tego jeszcze prostuje włosy co teoretycznie powino je wysuszac – ni cholery…ciagle to samo- tłuszcz na głowie. Najżmieszniejsze jest to ze nigdy w zyciu nie miałam tłustej cery, ani grama tradziku, wyprysków, slyszałam ze ludzie z taka cera maja wieksze tendencje do przetłuszczania sie wlosów. Ktos mi tez powiedział ze czeste mycie głowy prowadzi do przetłuszczania sie włosów i ze najprawdopodobniej doprowadzilam sie sama do takiego stanu. Wiec sprobowałam ale w drugi dzien nie mycia głowy wyglądalam jakby mnie stado krów wylizało … jednak sie nie poddaje i mam nadzieje ze znajde jakis sposób 😀
15 stycznia 2007 at 12:28 W odpowiedzi: Przetłuszczające sie włosy-help!jejku jak miło słyszec ze jest jeszcze ktos kto ma ten sam problem, rano nie wyjde z domu bez wymycia łba, po prostu mam posklejane straki jakbym z tydzien głowy nie myła. Próbowałam juz wielu rzeczy, teraz jestem na etapie zwykłego, najtanszego, polskiego szamponu dla dzieci, gdzies na necie wyczytałam ze to pomaga bo jest delikatnieszy i nie zawiera tych wszystkich swinstw co reszta. Uzywam go drugi dzien takze jeszcze nie moge wiele napisac ale jak tylko bede miała jakies spostrzezenia na ten temat to sie na pewno z nimi podziele 😀 Ostatnio tez słyszałam ze tak nadmierne przetłuszczanie sie włosów spowodowane jest rowniez problemami hormonalnymi, troszku mnie to przeraziło, zastanawiam sie czy moze tego nie sprawdic….Trzeba cos z tym zrobic bo jest to bardzo uciązliwe! Dla mnie byłoby juz sukcesem gdybym musiała myc głowe co drugi dzien…
15 stycznia 2007 at 12:20 W odpowiedzi: Ubieramy Kenano własnie mia masz racje te od ruskich sa najgorsze fe!fe!fe!
jeszcze sobie przypomniałam traumatyczne sa skarpetki we wzorki!!!!![/img] 14 stycznia 2007 at 22:34 W odpowiedzi: Jestem szczesliwy…….od tego 2007nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło….powodzonka!
14 stycznia 2007 at 22:18 W odpowiedzi: Ubieramy Kenajeszcze jedna kwestia….. odpadają slipy, tylko i wyłącznie bokserki!!! nie wiem dlaczego ale slipy kojarza mi sie z typem „mamisynek” 😕
14 stycznia 2007 at 11:49 W odpowiedzi: Jego praca i wyjazdy służbowe, jak sobie dac z tym rade??Anielko w gre nie wchodzi przeprowadzka teoretycznie pracuje na miejscu tylko ze jego firma ma taka polityke iz ciągle cos organizuje, wyjazdy – szkolenia + wyjazdy w ramach odpoczynku (była juz Praga, Wieden, Zakopane, Miedzyzdroje, Wisła, itp itd) Sama widzisz niby jest na miejscu ale go nie ma…dziekuje za rade
14 stycznia 2007 at 11:44 W odpowiedzi: Jego praca i wyjazdy służbowe, jak sobie dac z tym rade??Erill p****łas bardzo wazna kwetsie w tym całym temacie. Widze ze on kocha ta prace i naprawde sie spełnia zawdowo, oczywiscie jak kazdy człowiek ma lepsze i gorsze dni ale widze ze kocha to co lubi…Tym bardziej mi trudniej bo nie chce go odciagac od jego hobby. Nam tez nie jest latwo bo nie mieszkamy ze soba
mimo ze nie jestesmy nastolatkami narazie nie wchodzi to w rachubę. Tak tylko sie zastanawiam jesli juz zamieszkamy ze sobą…. sama bede urządzac nasze mieszkano…..sama bede sie z tego cieszyc….z drugiej strony bez tej pracy nie urzadzimy mieszkanka…i tu koło sie zamyka…Chyba dzisiaj z nim o tym porozmawiam… 14 stycznia 2007 at 00:00 W odpowiedzi: Meżczyźni wolą blondynki?:>pewnie ze wola blodyny!!! osobiscie nie podobaja mi sie ani brunetki ani bruneci…ale to moze pewne uprzedzenie 😉 blondynki góra!!!!!
- AutorOdp.