anetiss
Twoje odp. na forum:
- Odp.
Mnie też ta zimowa pogoda nie motywuje… 🙁 co najwyżej wychodze na szybki spacer. Ciągle myżle o kupieniu biegówek bo można się na nich naprawdę wypocić… Ale ten mróz mnie przeraża. Teraz tańczę sobie w domu i kręcę hula hopem. To chyba najprzyjemniejsze ćwiczenia na zimę:)
[usunięto_link] wrote:
Zdjęcia naprawdę motywujące. Aż mam wrażenie, że jedynie żelazko na tych zdjęciach jest to samo, a na pewno nie osoba. Życzę sobie i innym odchudzającym też takiego sukcesu.
Dziękuję za wszystkie rady. W sumie większożć zasad znam, tylko tak ciężko je zastosować w swojej codziennożci
.
No włażnie… Mi się wydaje że wsparcie drugiej osoby zawsze dużo daje… i to nawet nie musi byc żaden dietetyk, wystarczy przyjaciel albo jakaż pozytywnie nastawiona obca osoba. Bo prawie każdy zna zasady odchudzania tylko mało kto umie w nich wytrwać…
Zdecydowanie najlepiej jest pokochać jakiż sport! Wtedy nie trzeba się do niczego zmuszać i chudnie się w zasadzie „przy okazji”:) Naprawdę każdy może naleźć coż dla siebie i swietnie się bawić:D Piękna sylwetka będzie efektem ubocznym:) Między innymi o tym pisze na moim blogu!
[usunięto_link]pozdrawiam wszystkich odchudzających się i trzymam mocno kciuki!!!
A Kowal dla dobra wszystkich forumowiczów zdradził sekrety dietetyków:) włażnie tak się liczy zapotrzebowanie energetyczne i ustala wg niego diety:)
pozdrawiam!
[usunięto_link]
