asiuniunia
Twoje odp. na forum:
- AutorOdp.
- 2 stycznia 2008 at 19:33 W odpowiedzi: zeby dobrze wygladac, trzeba miec kase…
parvati – z całym szacunkiem, ale serio odnoszę wrażenie, że chcesz pokazać , że mas kasę. Uwaga niespodzianka – nie jesteż jedyna, a inni tego nie pokazują 😕 Chcesz sie pochwalić tym co masz to załóż inny temat np.: o tym w jakim progu podatkowy rozliczasz sie Ty lub Twoi rodzice – może znajdziesz inne puste ciasteczko, które poprze Cię tym, że wygląda się extra tylko w ciuchach mango, pull&beara czy innych które podałaż.
I może skończmy??!! ❗ ❓
2 stycznia 2008 at 16:20 W odpowiedzi: zeby dobrze wygladac, trzeba miec kase…[usunięto_link] wrote:
no na bazarze mozna czasem znalezc cos innego u mnie jest taki targ znam babeczke ktora przywozi cos tylko jedneggo dnia a potem wystawi to moze za jakies kilka tyg i potem znika..
druga sprawa markowego ciucha takze moze miec kazdy bo w sklepie kazdy go znajdzie (dlatego wybieram sklepu z pojedyncza odzieza gdzie sa tylko jedna lub dwie sztuki)
parvati mam wrazenie ze tu nie chodzi o markowe czy niemarkowe ciuchy tylko o kase ! a juz ten temat tlumaczylam!
Odnoszę podobne wrażenie – halo komuż chodzi tylko o pokazanie, że markowe ciuchy są the best, bez względu na cenę, fason, kolor itp itd. Są markowe więc są najlepsze ❗ ❗ ❗ Kur*** jaki to płytkie podejżcie. Pisałam kilka postów temu, że znam osoby który wyglądają żwietnie i modnie nawet w ciuchach z lumpeksu!!! A dobrze wygląda się mając gust !! Ciekawe jak wyglądasz i co sobą prezentujesz po za generalizowaniem ludzi i okreżlaniem ich masą klonów, tylko dla tego, że … hmm… jak to było??? aha ubierają się na bazarku – żmieszne
1 stycznia 2008 at 15:01 W odpowiedzi: Kącik marudera czyli ponarzekajmy sobie trochęłeeeeee jutro wracamy do rzeczywistożci ;/ Koniec wolnego 🙁
1 stycznia 2008 at 11:03 W odpowiedzi: Kącik marudera czyli ponarzekajmy sobie trochęaaaaaaaałłłłłłąaaaaa moja głowa, moje miężnie moje wszystko mnie boli, mam kaca i jest strasznie
31 grudnia 2007 at 15:10 W odpowiedzi: Uczuciowy dylematdokładnie, możesz sobie potem nie wybaczyć i gdybać jeszcze długo… a jedno czego jestem pewna, to nie wyjdzie Ci z nikim, jeżli nie zakończysz (LUB NIE) tej znajomożci, bo myżlami zawsze będziesz do niej powracać 😕 😕 😕 😕 Trzymam za Ciebie kciuki i myżlę, że jeżeli załatwisz tę sprawę po męsku 😀 to okreżlenie farajer będzie nie na miejscu :)))
31 grudnia 2007 at 13:55 W odpowiedzi: Uczuciowy dylematJa wychodzę z założenia, że jak by sie nie waliło i paliło to facet musi pierwszy zaprosić na spotkanie i powiedzieć co czuje. Uważam, że nie wypada dziewczynie uganiać się za chłopakiem ;P Ona pewnie wychodzi z takiego samego założenia skoro powiedziała to komuż innemu w sekrecie a nie Tobie.
Tak więc bierz tyłek i jazda wyznać jej wszytko, może jest szansa na to że chociaż ktoż będzie szczężliwy 😀
31 grudnia 2007 at 13:52 W odpowiedzi: Jestem z chłopakiem, którego traktuje jak przyjacielaChore czy też nie taka sytuacja ma miejsce i było by mi łatwiej zostawić Go jak innych gdyby nie to, że On od samego początku jest zaangażowany,a ja nie przypuszczałam, że to się tak pociągnie ;/
31 grudnia 2007 at 10:51 W odpowiedzi: kluby ze striptizem[usunięto_link] wrote:
hmm.. ja chyba też bym nie miała nic przeciwko.. 😛 choc w sumie u mnie w mieżcie co czwartek w pubie (tym samym) mają występ „czipendejsi” i panie.. więc wybrałabym się z nim 😛 a co mi tam 😛
włażnie zawsze można iżć razem 😀
31 grudnia 2007 at 10:48 W odpowiedzi: Ciezki przypadek pewnego związku..Ludzie jesteżcie jeszcze młodzi!! Pomyżlcie o tym 🙂 Korzystajcie z życia. Skoro chcesz zobaczyć trochę żwiata to go zobacz. Chcesz wyjechać to wyjedź i pokaż że masz własne zdanie. Trochę zdrowego egoizmu :D:D
31 grudnia 2007 at 10:44 W odpowiedzi: Jestem z chłopakiem, którego traktuje jak przyjacielaZamierzam to skończyć. Już powoli odzywam się do Niego coraz mniej i coraz mniej czasu z Nim spędzam. Myżlę, że ten Sylwester będzie naszą ostatnią wspólną zabawą. Rozstanę się z Nim, chociaż to nie takie proste. Możliwe, że macie racje i jestem egoistyczna w swoim postępowaniu, ale zawsze robie tak, aby dogodzić sobie 🙂 Udanej zabawy sylwestrowej 😀
30 grudnia 2007 at 19:07 W odpowiedzi: Ciezki przypadek pewnego związku..Zaraz miłożć? Może jest im ze sobą, dobrze ??:P Chociaż, gdyby było nie mieli by problemu
30 grudnia 2007 at 17:39 W odpowiedzi: kluby ze striptizemJa nie miałabym nic przeciwko temu, ponoć trzeba być w związku szczerym i budować go na zaufaniu – no więc?
30 grudnia 2007 at 16:02 W odpowiedzi: zeby dobrze wygladac, trzeba miec kase…Najwidoczniej przebywasz w super tolerancyjnym żrodowisku. Ja chodzę do prywatnego Liceum, mieszkam w Poznaniu i zawsze wydawało mi się, ze ludzie są tolerancyjni – wydawało mi się. W moim żrodowisku, prawie każdy jest taki sam i trzyma się w swoich żciżle okreżlonych grupach zamkniętych hermetycznie tak by nie przeniknął do niej nikt z zewnątrz nawet moda! A tolerancja kończy się w chwili zobaczenia, że ktoż z innego „obozu” jest „lepiej” lub „gorzej” ubrany. !! To jest żmieszne, ale i tak się lubimy bo nie jesteżmy liczą klasą i szkoła też nie powala wielkożcia 🙂
30 grudnia 2007 at 15:56 W odpowiedzi: Ciezki przypadek pewnego związku..Jesteż jeszcze młody i nie możesz zostać ograniczony, uwierz jeżli będziesz z nią nieszczężliwy to nie wróży nic innego bo w kroku żalu, możesz zacząć szukać szczężcia u innej :/
30 grudnia 2007 at 15:35 W odpowiedzi: Ciezki przypadek pewnego związku..Halo!! Przecież pisałam, że masz się zastanowić nad tym i nic na siłę :] serio 🙂
- AutorOdp.