Erill

Twoje odp. na forum:

  • Autor
    Odp.
  • W odpowiedzi: Ubieramy Kena
    Erill
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 119
    • Zapaleniec

    Czy to prawda, że zwracacie uwagęna takie „drobiazgi” jak to czy pasek pasuje do butów?

    Hmmm.. Nie do tego stopnia. Raczej czy pasuje do calosci, i czy jest to np. oasek odpustowy czy orginalny ale nie przesadzony.

    Czy wolicie jak facet ma 2 dniowy zarost czy jest gładko ogolony?

    Zarost. Moj facet wyglada mega mesko dla mnie jak ma zarost.. Przy dlugich wlosach jakie ma.. mrrr!!

    Czy jasne dżinsy nie wydają się wam zbyt „niemęskie”?

    Nie. Nigdy nie wpadlam na to, zeby wogole tak pomyslec..

    Czy jest coż takiego jak przesadne dbanie o wygląd? Nie chodzi mi tu o manicure czy coż, ale o gosci w białych kurteczkach, damskich ćwiekowanych paskach i pedalskich subtelnych adidaskach?

    Mowisz o kims kto juz nie jest metrosexualny.. Hyh.. To jak dla mnie dbalosc o siebie swiadczy o meskosci bo widze, ze facet wie do czego sluzy mydlo, etc. Ale jakies dodatki ala ekstrawagancki projektand mody to juz nie koniecznie.

    No i nie mniej ważne: czy kobiety naprawdę lubią brąz…? 😆

    Ja nie lubie. jakos do mnie nie przemawia..

    Co mnie kreci:
    – Gdy facet pachnie – ale nie „gownem w lesie”, ze perfumamy ukrywa, ze nie wie co to mydlo. Tylko czuc od niego zel pod prysznic i jakis meski zapaszek, np. Diesel 😀
    – Gdy ma zadbane dlonie i cere – ze nie chodzi z luszczaca sie skora na twarzy, ma obciete czyste paznokcie, i nie ma wyschnietej skory na dloniach miedzy palcami. A juz komplenie odstrasza mnie smar. olej silnikowy pozostaly na dloniach faceta.. blee!
    – Gdy ma czyste ciuchy. Nie jakies poplamione zeszlotygodniowa pizza. Ale czyste i w miare pachnace. Juz nie domagam sie wypraowania – chyba, ze to koszula.
    – Schludnosc w ubiorze.
    – Czyste buty
    – Brak dziur w skarpetkach, wogole bieliznie
    – Okulary 😉 byle by czyte byly 🙂
    – I co chyba najwazniejsze – swierzy oddech
    – I dbalosc o dzonsona :>
    – Aha, no i wplasny styl. Nie rzesadny, zgodny z trendami. Ubior taki jak mu pasuje, w jakim sie dobrze cuzje i ktory w zestawieniu wyglada dobrze.

    Odrzuca:
    – Negacja powyzszych
    – Plus noszenie rzeczy ktore srednio do siebie pasuja, ani stylem, ani kolorem…

    W odpowiedzi: Meżczyźni wolą blondynki?:>
    Erill
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 119
    • Zapaleniec

    Czy ja wiem, czy wola??? I poza tym.. jest jeszcze kwestia tego czy my mowimy o kolorze wlosow jak blondynka 😉 tak wiem, to stereotyp..

    Ja tam nie auwaal roznicy w „zwracaniu uwagii” z czasow bycia blodnyka i teraz kiedy jestem szatynka.. A ze dobiera sie „wlosowe” przeciwienstwo.. hmmm.. nigdy sie nie zastanawialam nad tym ne serio..

    W odpowiedzi:
    Erill
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 119
    • Zapaleniec

    No co wy.. wypowiedz typowego Prawdziwego Mężczyzny.. 8)

    a apropo tematu.. slyszalam o czyms podobnym ale z mieszanem cieplego i zimnego.. Kolezanka polecala.. Musze przetestwac :>
    Aczkolwiek.. chyba nie mam pelnej wizualizacji jakby to mialo wygladac.. O_o

    W odpowiedzi: Co z tą Polską? Ch… z tą Polską!
    Erill
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 119
    • Zapaleniec

    Ja na osttanich samorzadowych poszlam, zaglosowalam na prezydenta miasta bo bylam pewna na kogo glosuje a przy reszcie poskreslalam WSZYSTKICH. Uniewaznilam swoje glos, jednoczesnie podnosza frekwencje. Ani nikt go nie kupi, nie wymieni.. bo nie ma na kogo glosowac tak naprawde i dlugo nie bedzie..

    W odpowiedzi: Witam wszystkie "gadułki" cieplutko
    Erill
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 119
    • Zapaleniec

    Witam 🙂

    W odpowiedzi: Mini i pończochy
    Erill
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 119
    • Zapaleniec

    Jest roznica miedzy tym, ze gdzies sie tak usiadzie ze cos widac a tym, ze tylko stojac sie owe ponczochy przykrywa 😉

    W odpowiedzi:
    Erill
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 119
    • Zapaleniec

    O Bosz… i znow te przeliczniki i pewosci, ze to nie milosc, ze to zauroczenie, ze to nie facet sie pierwszy powinien uwywnetrzniac. Glupie stereotypy, schamaty i po co?
    Kazdy zachowuje sie tak jak czuje, mowie to co sadzi, ze czuje a nam nic do tego. Bo taka osoba swiecie wierzy, ze kocha i jest kochana… Tyle.
    Poza tym.. ja wiem jak to jest byc w sytuacji gdy facet mowi kocham a dziewczyna nie jest tego pewna, tudziez tego nie cuzje… bo przyjdzie z czase, albo przywiazanie i zakochanie pomyli z miloscia… Ja pomylilam.. Lepiej jak czlowiek sam jest przkonany o swoich uczuciach i wtedy o nich mowi i nie naciskac… z naciskania nie ma nic dobrego. Jak czujesz, ze chcesz jej powiedziec, ze ja kochasz to mow… Chyba, ze wyraznie Ci powie, ze ja to krepuje..

    W odpowiedzi: Mini i pończochy
    Erill
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 119
    • Zapaleniec

    Nie. Za duza doslownosc i jak dla mnie malo kobiece…
    Co innego gdy to jest spodnica do kolan z rozcieciem z jednej strony..
    I poza tym taki stroj na codzien??? Na impreze tak mozna isc ale ja bym tak nie wyszla na codzien. I bynajmniej nie jest tak, ze nie mam co pokazac – mam na mysli nogi. Po prostu jak dla mnie sa pewne granice dobrego smaku, jak mini to rajstopy, a jak juz konicznie ponczochy to mini powinna je zaslaniac jak sie idzie..

    W odpowiedzi: JĘDRNY BIUST
    Erill
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 119
    • Zapaleniec

    moja babcia i mama, za czasow jak nie bylo rozych specyfikow masowaly piesci chlodna woda i ruchami okreznymi od pach ku dekoldowi. I powiem wam, ze pomimo wieku, wykarmienia dzieci, one owszem obwisly – u babci, ale mama ma dalej calkiem niczgo sobie jak na te 56 lat…
    i ten kream z avonu na ujedrnianie piersi jest te niczego sobie… i kiedys kolezanka ktora ma 75 D mowila, mi ze odkac spi w staniku, pirsi przestaly jej obwisac i calkiem ladnie sie trzymaja.. nie mowie o saniku fizbinowym bo to mega niewygodne, ale o bawelnianym.. 🙂

    W odpowiedzi: Co z tą Polską? Ch… z tą Polską!
    Erill
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 119
    • Zapaleniec

    Duzo. Nie sadze aby teraz Ci co to zrobili wtedy nie zastanawiali sie jak mogli nie wpasc na to, ze tak sie to skonczy.. wiem, bo glosowalam raz na tych raz na tamtych – mniejsze zlo. Ngdy bym nie wpadla, ze dojdzie do takiej stuacji… Ale narzekanie, ktore zdaje sie byc „chluba” polskiego narodu juz mi sie znudzilo… i chodzenie z kwasna mina, wkurzanie sie na politykow i rzucanie pod adresem ich i ich pomyslow calej wiazki epitetow tez mi przeszlo.. co mi to da, poza wzrastajaa agresja? absolutnie nic..

    W odpowiedzi:
    Erill
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 119
    • Zapaleniec

    Jest takie powiedzenie, ze nikt nas nie kocha tak jak sobie to wymarzylismy. Wynika to z tego, ze kazdy z nas inczej ta milosc wyraza a ten wyraz nie zawsze jest zgodny z naszym oczekiwaniem. Ale to, ze nasze wyobrazenie nie pokrywa sie z tym w jaki sposob nasz partner daje nam do zrozumienia ze nas kocha nie swiadczy o braku tej milosci.. troszje nagmatwalam, ale sens chyba wszystcy zlapia 🙂

    W odpowiedzi: wyprowadzka od rodziców…
    Erill
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 119
    • Zapaleniec

    Czy zartuje? Ale ze studuje, czy ze trzy lata mi zajelo znaleznienie sobie i posiadanie calkowitej pewnosci co do sciezki po ktorej ide? Nie nie zartuje, bo studiuje psychlogie. Drugie podejcie, na I rok, ale tym razem juz na wlasciwiej uczelni 🙂

    Widzisz, jesli uwazasz, ze mieszka Ci sie z rodzina doskonale i masz poczucie spelnienia to moze poczekaj troche z ta decyzja. Widzisz, mnie sie mieszka komfostowo z rodzina. Tylko, ze ten komfort kosztuje mnie brak inicjatywy z mojej storny albo cokolwiek robic w domu. Zamnie zawsze zrobi mama albo babcia. To nie sprzyja rozwojowi. Poza tym mam przekochana ale konserwatywna mame, ktorej bardzo ciezko czasem pogodzic sie z tym, ze wielu jej ogladow nie podzielam, ale chwilowo je neguje zeby w pelni wyroic wlasne… Tez mam przekochana rodzine.. u mnie jest dosc pokomplikowana sytuacja i wyjasnienie jej zajeloby mu sporo czasu, wiec odpuszcze.
    Po prostu jesli nie czujesz, ze potrzebujesz naprawde isc na swoje, jesli konflikty jakie masz z rodzina nie wplywaja znaczoca na Twoja wolnosc, i nie czulas sie dbrze z dala od Nich odczekaj az dojrzejesz.. Widzisz ja mam za soba sporo wyjazdow na 4 – 10 tygodni, gdzie musialam radzic sobie sama i jakos przywyklam. Przeknalam sie, ze podolam temu. 🙂

    W odpowiedzi: mam ochote zdradzic
    Erill
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 119
    • Zapaleniec

    Z doswiadczen wiem, ze jak pojawia sie zainteresowanie innym czlowiekiem i to bardzo silne to wrozny ono koniec zwiazku albo swiadczy o bardzo duzym deficycie milosci. Ale tak bylo u mnie i ja nie twierdze, ze tak jest tez u Ciebie. Mam lekko utopijny poglad, ze jak sie kogos koch to czlowiek nie ma ochoty interesowac sie innymi osobnikami… Moze pogadaj ze swoim partnerem na teat waszych potrzeb, uczuc, oczekiwan, pozycia.. moze on tez odczuwa ta monotonie??? Moze nalezy cos probowac z tym zrobic zanim poplyniesz na calego? a moze wspolnie dojdziecie do wniosku, ze cos sie wypalilo i lepiej sie rozejsc?

    W odpowiedzi: Zazdrożć FACETA!!
    Erill
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 119
    • Zapaleniec

    Pewnie, no zazdrosc jest okej, jak jest taka w srodku, dla nas. Taka troszeczke niepewnosc, chec starania sie bardziej o nasza polowke, coby nie zechciala skorzystac z pokus, ale zeby robic awantury z tego powodu? Nie tedy droga. Nie mozna byc zazdrosnym o to, ze faceci maja oczy i doecniaja kobiece wdzieki, kobiety, ze kim sie kolezensko interesuja. TO juz nie jest zazdrosc ale chcec trzymania kogos w klatce i tylko do wlasnego widoku. Brrr!

    W odpowiedzi: Poradzcie, prosze :(
    Erill
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 119
    • Zapaleniec

    [usunięto_link] wrote:

    erill tu nie chodzi o taką wartożć że ta jest taka a ta bardziej tylko, że ta od pierwszego wejrzenia czasami bywa pomyłką poznając kogos bardziej. Każdy przezywa miłożc na swój sposób.

    Otoz wlasnie i dokladnie o to mi chodzilo.

    Mia! Dziewczyno… Ty wypisujesz parktycznie herezje!

    forum jest od tego by wypowiadać swoje zdanie, nie wiem dlaczego ty prubujesz negować czyjes myżlenie jednoczeżnie narzucając swoje.

    To nie jest negacja. Gdybym chciala Twoje zdanie zanegowac uzylabym inego zwrotu i podwazyla Twoje wypowiedzi i zdlonosci „myslenia: w jakis agresywny sposob. Nie narzucam tez swojego zdania. Wyrazam swoje zdziwienie ze mozna tak myslec i nie twierdze, ze moj sposob jest slusznym, nie wmawiam Ci tez, ze masz myslec jak ja. Tez wyrazam wlasna opinie. Na temat zarowno autorki jak i twoj poglad. Takie prawo forum. Jesli urazil Cie ton jakim napisalam to przepraszam, byc moze zareagowalm zbyt ostro w kazdym razie napewno nie bylo moim celem negowanie Twoich pogladow i namawianie Ci do swoich. Jedynie ich przedstawienie.

Przewiń na górę