-iwa-
Twoje odp. na forum:
-
Odp.
-
ja tez sie zastanawiam, warto by bylo bo zdrowo. Podobno najlepsze sa Tefala ale ja jeszcze nie mam, powtarzam to co juz sie dowiedzialam w tym temacie. Boje sie tylko ze nie bede wiedziala co i jak w tym cudzie gotowac i szybko skoncza mi sie pomysly. A parowar skonczy zakurzony w jakiejs szafie na strychu..
Na poczatku naszej znajomosci wszystko sobie powiedzielismy, o moich bylych chlopakach i dziewczynach z ktorymi on sie spotykal. Wiem nawet ze spotykal sie z mezatka. Teraz gdy jestesmy malzenstwem nie ma wogole takiego tematu, bo po co. Przeciez kochamy sie i jestesmy razem. Po co wracac do tego, to juz niewazne.
A np. jego byla dziewczyna, z ktora dlugo sie spotykal jest nasza sasiadka. I co z tego? No problem.Na poczatku naszej znajomosci wszystko sobie powiedzielismy, o moich bylych chlopakach i dziewczynach z ktorymi on sie spotykal. Wiem nawet ze spotykal sie z mezatka. Teraz gdy jestesmy malzenstwem nie ma wogole takiego tematu, bo po co. Przeciez kochamy sie i jestesmy razem. Po co wracac do tego, to juz niewazne.
A np. jego byla dziewczyna, z ktora dlugo sie spotykal jest nasza sasiadka. I co z tego? No problem.Przykro mi, ale moja opinia w tej sprawie jest jednoznaczna: jesli sie kogos kocha to sie nie bije
Wyczytalam, ze pojawil sie nowy lek- GYNAZOL krem dopochwowy, w przeciwienstwie do innych lekow wystarczy go zaaplikowac tylko raz. Nie wyplywa z pochwy i nie brudzi bielizny. Ale nie to jest najwazniejsze. W odroznieniu od wiekszosci innych lekow niszczy nie jeden, ale 4 rodzaje grzybow najczesciej powodujacych grzybice pochwy. Dzieki temu zapobiega nawrotom choroby na dlugi czas.
Ciekawe?…Czy ktoras z Was stosowala go?ja juz drugi dzien nie pale 🙂 ale jak ktos ma palic, to wg mnie bedzie palil dalej, a rosnace ceny go nie zraza. Moja kumpela pamietam z 5 lat temu powiedziala, ze jak LM beda kosztowaly 5 zeta to rzuca- i co???? Pali dalej, tyle ze przerzucila sie na tansze. Ja tez rzucam bo w trakcie ciazy nie palilam, potem tez, a od jakiegos czasu popalam, i to coraz wiecej. Juz porawie tyle co dawniej. Dosyc tego!!!!!
Mam nadzieje ze wytrwam 😕Chodzi ci pewnie o Depo- Provere???
Bralam to przez rok (w sumie 4 zastrzyki), nie odczulam raczej zadnych skutkow ubocznych, jednak warto popytac dobrze lekarzy przed podjeciem decyzji, bo tak jak w przypadku tabletek w kazdej chwili mozna je odstawic, to juz w przypadku zastrzyku nie ma takiej mozliwosci. Rozny jest tez czas kiedy powraca plodnosc. Najczesciej tez do przywracania plodnosci stosuje sie terapie hormonalna.
Moze wiec warto sie zastanowic, czy nie lepiej zdecydowac sie na inne zabezpieczenie. W moim przypadku bylo ok, ale jest masa kobiet ktore przeklinaja ten zastrzyk.Poczytaj na innych forachAch te tesciowe!!! Nie wiem sama co poradzic. My mieszkalismy z tesciami i dzieckiem w malym pokoiku przez 1,5 roku, tez dostawalam szalu. teraz mieszkamy tez z nimi, tyle ze mamy osobne pietro. Juz nie wtraca sie tak bardzo, a i ja staram sie trzymac dystans, nie przychodze do nich, chyba ze naprawde musze. Najwazniejsze to wyznaczyc sobie pewne granice, ktorych inni (tez tesciowie) nie powinni przekraczac, chronic swoja prywatnosc. Tyle ze teraz pojawily sie inne problemy, np. w sobote bylismy na weselu z którego wrócilismy o 22 😡 bo bylismy z dzieckiem, a tesciowie nie garneli sie, zeby sie nim zajac, zebysmy mogli jechac sami. Boje sie tez ze przy takim stanie rzeczy nie pojde do pracy, bo co wtedy z dzieckiem. I kolo sie zamyka. Dobrze jak sie nie wtracaja, gorzej gdy czegos od nich potrzebujemy. Trudna sprawa
wczoraj moja przyjaciolka poronila 😥 . Bardzo dlugo sie starali o dziecko, dbala o siebie i bardzo pragnela tego dziecka. Nie umiem jej pomoc, nie wiem co powiedziec, jak pocieszyc. Czy da sie wogole pocieszyc? . To najpiekniejsza rzecz na swiecie nosic pod sercem nowe zycie, wiem bo sama mam dziecko. Dlatego nie wyobrazam sobie co teraz czuje, gdy malenstwa juz nie ma 🙁
Wrócilam niedawno z uczelni, juz jako pani magister. Obronilam sie na 5! Bardzo sie ciesze
W taka pogode jak dzis nic sie nie da robic. Ufff, jak goraco. 8) A ja musze sie uczyc, mam w piatek obrone pracy mgr
No i zrobil nam sie temat cukierkowo-nocnikowy…
Ja gdy bylam w ciazy zarzekalam sie ze moje dziecko nie bedzie jadlo slodyczy, tylko np. 1 w tygodniu, a tu guzik. Ciezko utrzymac taki rygor, ale przynajmniej staramy sie to kontrolowac, np. 1 lizak dziennie, tabliczka czekolady czy ciasteczko. A najczesciej sama pieke ciasto albo jakies slodkie buleczki i przynajmniej wiem co tam jest w srodku. A chipsom stanowczo mowie NIE!Ja tez mam malucha (prawie 2 latka) i niestety nie jest jeszcze gotowy na nocnik. Próbowalismy metoda naszych babc jakis czas temu, ale nie wychodzilo. Maly bal sie, wstrzymywal siusiu, dlatego na jakis czas odpuszczamy, sprobujemy za miesiac, dwa, jak bedzie jeszcze cieplo. a kazde dziecko jest inne, rozwija sie w swoim rytmie, dlatego nie moge zgodzic sie z Nela, ze to wstyd ze 3-latek robi w pampersa.
