Iweta
Twoje odp. na forum:
-
Odp.
-
Zobaczycie, ze jak bedzie wiecej takich inicjatyw, to bedzie conajmniej 33,3% kobiet 🙂
A ja sie zglosze! 🙂 Przejrzalam stronke, i co mi sie podoba nie ma narzuconych ograniczen, nie musi byc tylko taniec, muzyka. Ja wysle moje prace (maluje obrazy). Z szans trzeba korzystac:)
Ciekawe jakie to tabletki. Ja tam nie wierze i nie bralabym niczego, co nie pochodzi a apteki, nigdy nie wiadomo chocby w jakich to bylo przechowywanych warunkach… A poza tym tabletki 3 w 1 nie dzialaja chyba tak rewelacyjnie.
[usunięto_link] wrote:
Ja mam włażciwie od zawsze długie włosy. Takie po pas. Ale z tymi końcówkami też wieczny problem i pomysłu nie mam na to rozdwajanie. Pewnie jakbym obcięła za ucho to byłoby po problemi. Ale jednak mi szkoda, bo te kłaki to już czężć mnie:P i tylko w złych snach je obcinam
Ten preparat, ktory sobie kupilam zapobiega rzdwajaniu wlosow. Nie sklei tych juz rozdwojonych niestey, ktrzeba jes lekko podciac (tak ze 2-3 cm) ale po miesiacu stosowania powinny te 2 cm odrosnac. I juz sie nie rozdwajac.
No ten biosilk jest fajny, i bardzo wydajny. Niestety oblepia wlosy tylko od zewnatrz, a wazniejsze jest zeby wzmacniac od wewnatrz wlos, a najlepiej to cebulke. Juz sie przekonalam na wlasnej skorze, a raczej wlosie 🙂
[usunięto_link] wrote:
Zawsze podstawą jest wykonanie badań krwi (ogólne,morfologia,pierwiastki,)w tym w kierunku tarczycy i na pasożyty.
Badanie taz zrobilam, bo balam sie ze mam anemie czy cos… Chodzilam slaba i te wlosy.. Ale taraz staram sie wysypiac i dbac o siebie bardziej i jest lepiej.
Mi skrzyp nie pomogl, kupilam niedawno vitapil w aptece, tez zawiera o ile dobrze pamietam drozdze. biore niedlugo, ale jakos lepiej sie czuje z moimi wlosami.
Ja tez kupilam, ale niedawno, wiec nie wiem jak bedzie za np trzy miesiace. Poki co wszustko jest jak nalezy, wlosy na swoim miejscu, jakby bardziej lsniace 🙂
Ale sie zdziwilam, niedawno psikalam sobie panthenolem reke (oparzenia) i zaczelam sie zastanawiac czy aby nie wyrosnie mi las wlosow na przedramieniu :Dn Ale mysle ze pozostane przy tabletkach, tzn jak kupie 🙂
hehe nie spodziewałam sie tak dokladnego opisu tabletki 😀 jestem pod wrazeniem :))
Jeżli stosujesz tak jak jest napisane w ulotce, nie jesz tabletek jak cukierki albo z doskoku to nie powinno być problemów.
Owszem, grypa jest wywoływana przez wirusy, a na nie antybiotyk nie zadziała. Zadziała natomiast na bakterie, i dlatego czasami lekarz (oczywiżcie jak są wskazania) przepisuje antybiotyk, żeby uniknąc nadkażenia bakteriami. A przy okazji nie jedz lodów i wzmacniaj odpornożć np suplementami, a nie hartowaniem przez przemoczenie butów ;)))
To zależy na czym komu zależy:) aktualnie „wypróbowuje” vita femin, ale wiadomo, co pomaga jednym na innych może nie działać. Mam nadzieję, że jednak na mnie podziała 🙂
