LenkaWZW
Twoje odp. na forum:
-
Odp.
-
[usunięto_link] wrote:
Oczywiżcie, że jest potrzebna. Ale to oddzielny temat.
hehe no co ty ;p
A ja myżlę, że w jakimż stopniu zmienia … W większym albo mniejszym ale zmienia… Ludzie stają się inni, myżlą, że wszystko można „kupić”, stają się próżni …
Oczywiżcie nie wszyscy więc proszę się tu nie oburzać …
Nie wkładam wszystkich do jednego worka ..@zasadniczy wrote:
Myżlę, że dla takiej prawiczek byłby za mało męski
Myżlę że dla takiej tak ;p ale chyba takiej dziewczyny nie szukasz ;p hehe
[usunięto_link] wrote:
ja wiem, ze to TEN i ufam bezgranicznie. dlatego nie musze wychodzic za maz.
hehe 🙂 też bym tak chciała 😀
@zasadniczy wrote:
Dzięki. Nie pisałem, że bym ją gorzej oceniał, ale że bałbym się takich myżli. Poza tym wydaje mi się, że jak dziewczyna miała kilku facetów, to raczej prawiczka by nie chciała
A dlaczego? Że n****żwiadczony tak?? heh
Błędne myżlenie !!!
To chyba tak myżli laska która 24 h na dobę myżli o seksie, Albo jest jakaż n****żyta …. Albo myżli dupą a nie głową :/@Józia wrote:
Ty jesteż pusty jak bęben. Nie rozumiem nastolatków, które nie mają żadnych pasji tylko zastanawiają się nad swoimi miłostkami itd. A co dopiero takiego starego byka? Czy Ty nie masz innych zainteresowań niż ” jak dogodzić mojej pięknej”, „co robić żeby w związku było coraz lepiej”?
Jestem tu niedługo ale widzę, że praktycznie w każdym temacie są jakież sprzeczki …..:/ Co jest bardzo dziwne bo przecież to chyba jest forum tak??
Można tu pisać, zakładać tematy, prosić o pomoc … Nie rozumiem czemu tak często są wrzuty w kierunku do kogoż !! Przecież można po prostu to olać! nie odpisać jeżeli ktoż nie chce się ” zwierzać” ani udzielać w jakimż temacie …@Józia wrote:
żmieszą mnie wypowiedzi ” ni ejestem na sprezdaz” nigdy nie poszłabym na randkę za pieniądze. Nie mówie o sexie, ale o zwykłym spotkaniu rezcz jasna. Gdybyżcie dostały odpowiednią sumkę i nikt by sięo tym nie dowiedział, nie zawahałybyżcie się
Wiesz, każdy ma swoje zasady. Jeden by poszedł a drugi nie.
Ty może byż poszła ale nie każda by tak zrobiła 😉@zasadniczy wrote:
Lepiej dogaduję się z dziewczynami dożwiadczonymi, chyba większożć moich koleżanek taka jest, więc jednak jestem z nimi oswojony i umiem być swobodny przy nich, ale jednak pewne rzeczy mnie nadal przerażają:
to, że mógłbym być porównywany,
to, że nie sprostałbym wymaganiom,
to, że mógłbym jednak nie pogodzić się z przeszłożcią kobiety i obsesyjnie o tym myżleć i kumulował w sobie kompleksy,
to, że kobieta mogła mieć za sobą różne ciężkie grzechy typu zdrada i seks grupowy,
to, że kobieta by się bała, że mogę nie akceptować jej przeszłożci,
to, że by mnie mogła odrzucić, że jestem słaby w łóżku,
to, że zawsze bym się czuł przy niej jak mały chłopiec, niewinny niemowlak a ona by nigdy nie widziała we mnie prawdziwego mężczyznę, tylko słodkiego prawiczka,
to, że kobieta zawsze by dominowała w łóżku i nigdy bym dla niej w seksie nie był dominującym samcem,
to, że z powodu tego, że nie byłem pierwszy mógłbym ją niesprawiedliwie oceniać i nie doceniać jej
to, że dla takiej byłbym tylko żmiesznym frajerem, co ma 22 lata i jeszcze nie zamoczył
to, że ona dalej by miała wspomnienia o seksie z byłymiWiesz ja mogę Ci odpisać jak to jest ze mną … Nie wiem jak to jest z innymi … A propo–> Jestem Singielką i nie spieszy mi się (chyba) do związku … Pisałam gdzież o tym wczeżniej ;p
–> porównywać można, jeżeli jeszcze się coż czuje do poprzedniej osoby z którą się sypiało … wiesz to tak jakby żyć wspomnieniami
–> o wymaganiach można rozmawiać, o tym kto co lubi … Ludzie w łóżku też się docierają… Zresztą ona pewnie też miałaby obawy, że nie sprosta Twoim wymaganiom … tak już jest ;p
–> nie martw się tym zawczasu ;p przecież nie musisz zakładać z góry że trafisz na kobietę która zaliczyła wszystkich kumpli z klasy przed Tobą … 😀
–> hmmm faceta który zdradził swoją kobietę przede mną też bym nie chciała 😀 więc to mogę zrozumieć ;p a jeżeli chodzi o seks grupowy —> ooo fujjj 😯 takiej nie bierz ;p haha
–> no a jeżeli już ją bardzo pokochasz to zaakceptujesz jej przeszłożć… Uczucie miłożci będzie silniejsze… Zresztą wydajesz się kumatym facetem, więc chyba zrozumiesz, że ktoż mógł popełniać błędy … Nikt nie jest żwięty ;p
–> Słodki prawiczek ?? Skąd w ogóle przyszło Ci to do głowy?? Nie przesadzajmy… To akurat może być powód do dumy dla Ciebie, jeżeli wiesz czego chcesz i czekasz na tą jedyną ! I nie wyklucza to miana „prawdziwego mężczyzny” !!
–> dominowała heh a skąd wiesz … to że miała faceta nie znaczy, że jest mistrzynią seksu … może ty byż się szybciej rozkręcił od niej ;p
–> hmm a to mi się bardzo nie podoba
„to, że z powodu tego, że nie byłem pierwszy mógłbym ją niesprawiedliwie oceniać i nie doceniać jej” Każdego trzeba szanować i traktować tak jakbyż chciał aby Ciebie traktowano !! Te zdanie strasznie zabrzmiało… A co kobieta po stosunku staje się s****ą czy jak ?? !! Zbulwersowałam się 👿
Chłopie naucz się tolerancji …!!!
–> Wspomnienia ?? Jakie tam wspomnienia ! Epizod z całego życia !!!
Ja np. nie oglądam się za siebie i nie wyobrażam sobie mojego życia jakbym o byłym miała myżleć … :/ To chore … Tak nie jest w życiu …@zasadniczy wrote:
Może nie będę rozwalał tematu. Napiszę tylko, że póki co bałbym się faktu, że dziewczyna z kimż już seksualnie obcowała
A to już inna bajka ;p hehe
Jeżeli chodzi Ci o to , że ona będąc z Tobą będzie myżleć o jakimż poprzednim to masz mylne pojęcie ;p
Ja np swojego poprzedniego partnera totalnie wymazałam ze swojej pamięci… jest dla mnie w tej chwili osobą obojętną i nie wyobrażam sobie żebym mogła go wspominać :/ zresztą nie było czego 😀A gdyby mi mój przyszły partner wyrzucał „poprzedniego” to byłoby mi cholernie przykro ! Facet ma mnie szanować i jeżeli mu się nie podoba, że miałam przed nim partnera to niech spada na drzewo …
@zasadniczy wrote:
[usunięto_link] wrote:
Wiadomo,że fajnie jak się jest młodym miec partnera prawiczka/dziewice.Ale zauwaz,zasadniczy,ze nie kazdy ma obsesje na tym punkcie i potrzebe rozpisywania o tym gdzie sie da.Zreszta wiele moich kolezanek dziewic chciałoby doswiadczonego mezczyzne,zeby wszystko poszło sprawnie,tak samo wielu chłopców marzy o utracie dziewictwa ze starsza od nich kobieta.Ty masz z tym problem to nie znaczy,ze mozesz uogólniajac tak sie usprawiedliwiac.
Widzisz, bo ci chłopcy nie chcą stracić dziewictwa z miłożci, ale chcą to zrobić bez zobowiązań z dojrzałą kobietą. Czasem mam takie fantazje, ale wybacz, czekam na miłożć, a nie na dożwiadczoną nauczycielkę
Zasadniczy, zakochasz się to nie będziesz myżlał tylko o tym czy ona jest dziewicą czy nie !!! To jest cholernie płytkie z Twojej strony …
Każdy ma jakąż przeszłożć!, a swojej przyszłej kobiety nie będziesz miał prawa z niej rozliczać.
Zresztą myżlisz, że kobieta która była z jednym i tylko z jednym mężczyzną nie myżli jak to jest z innym ?? !!! I nie chodzi tu o miłożć…
Jak ktoż kogoż kocha to nie zdradzi, czy miał przedtem jednego czy więcej partnerów!.
A czym jest dla Ciebie skromna przeszłożć ?? ;/@Olguż wrote:
Nie ma złotych rad, do których można się zastosować, żeby w ogóle nie bolało, jeżli jest się zaangażowanym.
Ale warto zająć się nauką, pracą, spotykaniem ze znajomymi, poznawaniem nowych ludzi, własnym rozwojem (oczywiżcie w związku to również jest wskazane ;)).
Na pewno nie warto siedzieć cały czas w domu i płakać miesiącami. Jednoczeżnie nie ma co się łudzić: w pierwszym okresie nie będzie łatwo p****żć do porządku dziennego. Jednak łzy też się kiedyż kończą, a ból staje się coraz słabszy.Rozstanie zawsze boli, było i będzie trudne, nawet za trzydziestym razem. Chyba, że nastąpił zanik zaangażowania i wszelkich uczuć do partnera, a bycie z nim w związku zaczęło być udręką.
W innym razie… potrzeba czasu, który można dobrze lub gorzej wykorzystać.
w 100% zgadzam się z Olgusią. Kurde zawsze boli :/ Ale czas leczy rany i faktycznie z czasem boli mniej i mniej… aż zostają tylko wspomnienia, które wywołują coraz mniejsze i mniejsze emocje …
@A taki jeden… wrote:
Jedna rzecz w tym artykule jest wręcz genialna moim zdaniem. Faktycznie największym błędem jaki może popełnić mężczyzna jest chęć niesienia pomocy kobiecie na każdym kroku, dążenie do zapewnienia jej bezpieczeństwa itp. Mimo iż większożć kobiet deklaruje, że potrzebuje pomocy i wsparcia ze strony mężczyzny, to w dzisiejszych czasach większożć kobiet takiego faceta skreżli na korzyżć chamowatego macho. Co ciekawe wbrew temu, co się mówi, nie chodzi tu nawet o status materialny danego faceta. Ogólnie im większe chamidło i prymityw, tym ma lepiej. Raz że jest niby wtedy taki „męski”, a dwa że ma kobieta na co ponarzekać… Absurdalne ale prawdziwe. 🙁
Poza tym, kto powiedział, że mężczyzna we współczesnym żwiecie nie ma prawa do chwil słabożci, czy okazywania uczuć – jest to równouprawnienie, do cholery, czy go nie ma? I pomyżleć, że to niby kobiety są na każdym kroku dyskryminowane w prawach…Hallo !! Nie wszystkie kobiety są takie 🙁 JA tam nie chcę jakiegoż „chamowatego macho”, który będzie chamski, będzie miał mnie gdzież i może od żwięta będzie mi coż ręcznie próbował wytłumaczyć … :/
Niektóre kobiety wyżej mierzą … Tak jak i faceci …
Zgodzę się tylko z faktem, że kobieta zmienną jest ;p i jak nie kocha to często różnie się zachowuje …
No i faktem też jest, że niektóre laski ciągnie do takich „chamów” co jest dla mnie w pełni niezrozumiałe i wiąże się chyba z jakimż urazem z dzieciństwa :/@A taki jeden… wrote:
Ciekawa sprawa, zawsze się mówiło, że to faceci nie chcą żlubu, a dążą do tego włażnie kobiety. Czytając wasze niektóre wypowiedzi i wyciągając wnioski z ogólnych obserwacji obecnego żwiata, dochodzę do wniosku, że jest w tej chwili całkiem odwrotnie. To faceci chcą stałych związków i rodziny, a kobiety wręcz przeciwnie…
Ja tam mogłabym już jutro wyjżć za mąż … hehe
gdybym wiedziała, że to „ten”! na którym mogę polegać, ufać bezgranicznie … itd
A nie po kilku latach dowiedzieć się że mój „ukochany misio” lubi sobie skoczyć w boczek :/
Albo, że jest zupełnie innym człowiekiem niż przed małżeństwem…
To jest bardziej strach – obawa, niż niechęć do założenia rodziny …Hm… a ja włażnie miałam dziż egzamin i nie zdałam … :/
Kurde chyba zbyt pewna się zrobiłam po wyjechaniu na miasto … :((
No i pierwsza poprawka przede mną ;p za 2 tyg ;pAuto już mam (Opel vektra – czerwoniutki ;p) tylko, że biedaczek nie ma kierowcy 😀
Ja to chyba nigdy się nie chajtnę
Zawsze trafiam na totanych *** 😀
Zresztą mamy chyba kiepskie czasy na małżeństwa …
tyle teraz tego k*** się szerzy …Oczywiżcie, nie mówię, że jestem nastawiona anty do małżeństw…
Chyba każdej kobiecie marzy się żlub, taki bajeczny i z tym „jedynym” 🙂Hard-man chyba uwielbiasz temat dotyczące seksu 😀 ;p
Wątpie, żeby zapytał ją o seks jak biedaczek nie wiem jak ma na randkę kobitkę zaprosić 😉
Wiesz, nikt nie powiedział, żę jest taką dziewczyną, że po jednym SMS zakocha się w Tobie (myżlę,że są jeszcze na tym żwiecie normalne dziewczyny) ;pStaraj się ;p jeżeli Ci zależy… Przecież nie masz prosić jej od razu o rękę ;p Oczywiżcie nie narzucaj się zbytnio , pisz z głową ;p
I pamiętaj, że nie wiesz jaką Ona jest osobą ( chodzi mi tu o jej wnętrze), więc nie zakochuj się od razu 😀 (taka rada)
