piotr

Twoje odp. na forum:

  • Autor
    Odp.
  • W odpowiedzi: Gdy serce płata mi figle
    piotr
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 117
    • Zapaleniec

    Byloby duzo lepiej gdyby w waszych spotkan bylo troche wiecej emocji i mniej sztywniactwa, zrobice razem cos szalonego… zjezdzie z kolejki gorskiej, pojdzcie do kasyna, dobrze sie bawcie, cos co wywoluje jakis dreszczyk emocji. Moze sama sprobuj wyjsc z jakas inicjatywa, jesli jest to dla Ciebie do przyjecia. Generlanie jesli zaszuflatkujesz go sobie w glowie jako przyjaciela, to facet sie bedzie strasznie meczyl z Toba…. a nie na tym chyba przyjazn polega, jedno z Was bedzie cierpiec.

    W odpowiedzi: do kobiet
    piotr
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 117
    • Zapaleniec

    [usunięto_link] wrote:

    [usunięto_link] wrote:

    Prawda jest taka że jak s*** nie da to pies nie weźmie…. 😀
    Chłopak po prostu korzysta jak może 😀

    dokladnie!

    Dziewczyny ona jest na prawdę rewelacyjna w łóżku, włażciwie to jest bezbłędna. Na samą myżl robi mi się gorąco… to po prostu czuć w powietrzu.
    Wiecie co sie czuje gdy jest sie blisko siebie? Wtedy kiedy jest bardzo spontanicznie i gdy nigdy nie wiadomo jak nasze spotkanie sie skończy, to na prawdę jest baardzo pociągające. Rozumiemy sie często bez slów i myżlimy o tym samym. Uwielbiam ja całować w parku, na schodach na ulicy, w bramie, u mnie w mieszkaniu. Szczerze mówiąc jest mi wszystko jedno czy ona ma chłopaka, męża, dzieci, babkę bez dziadka, czy ja mam dziewczynę, wiem ze ona ze mnie nie zrezygnuje i ja z niej tez i bynajmniej… nie chodzi tylko o sex – nigdy tak na prawdę o to nie chodziło.

    W odpowiedzi: do kobiet
    piotr
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 117
    • Zapaleniec

    Hm moze sobie jakiegos bloga zaloze o stosunakch damsko-meskich 😆

    W odpowiedzi: do kobiet
    piotr
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 117
    • Zapaleniec

    [usunięto_link] wrote:

    no prosze- wiedzialam ,ze jest inteligentym , zdolnym i dobrym czlowiekiem … …przeciwnienstwo ciebie 😛 – dlatego ja tak pociagasz… ! 😉

    Tak jestem pseudointeligenty i zły do szpiku kożci, rozszyfrowałaż mnie.
    Jestem zimny draniem i to wywołuje w niej porządnie, to są włażnie te rzeczy których brakowało w jej codziennym związku – przeciwieństwo jej faceta. Wierzysz w to co piszesz? Gdyby tak było to pierwsze spotkanie z nią byłoby ostatnim.

    W rzeczywistożci jesteżmy do siebie stosunkowo podobni. Mamy podobny system wartożci co jest bardzo istotne i w pewnych sprawach podobnie opinie na otaczający nas swiat. Nawet fizycznie mamy pewne wspólne cechy. Choc sa dosc istotne rzeczy które nas diametralnie rożnią.

    [usunięto_link] wrote:

    nie moj drogi -ona jest z nim ,bo on zapewnia jej bezpieczenstwo…! (nie chodzi na boki- nie oklamuje !!!)

    Czasem to nie wystarcza jak widac, ale nie ukrywam ze jest to dosc istotne.

    [usunięto_link] wrote:

    …facet ja kocha -bo nie wie o tych wszystkich klamstwach ! nie wie,jaka jest naprawde osobka i na co ja stac- …
    🙄
    niech mu tylko opowie o tobie – o tych pieknych chwilach… 😕 zobaczysz,jak zareaguje -i czy nadal bedzie chcial z nia byc ! 😛

    Ja pewnie juz bym nie chciał z nią być. Choc mam kolege, ktoremu zona zrobila dziecko z innym i… on sie zadeklarował ze bedzie je wychowywał razem z nia. Wiec szczerze mowiac nie wiem jak by sie on zachowal gdyby sie dowiedzial.

    [usunięto_link] wrote:

    zgrywales ofiare w sytuacji ,gdzie twoja narzeczona znalazla sobie innego… ..tutaj ofiara jest ktos inny !!! 👿

    Ja ta sytuacje po prostu rozumiem w przeciwieństwie do Ciebie uważam, ze kazdy ma prawo do bycia szczężliwym i nie można w imie jakiejż moralnożci tego prawa odbierać.

    [usunięto_link] wrote:

    jasne,ze jej nie namawiasz do niczego… …bo po co???
    tobie ta sytuacja odpowiada……………………rece opadaja ! 😕

    Po prostu w zyciu mam duzy dystans do wielu rzeczy to pozwala nie dzialac pod wplywem emocji i nie podejmować decyzji wtedy gdy nie jest sie na nie gotowym. Stad taka a nie inna moja ocena tej sytuacji. Od Ciebie juz nie będę wymagał zrównoważenia emocjonalnego, bo widze ze to nie możliwe.

    W odpowiedzi: do kobiet
    piotr
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 117
    • Zapaleniec

    [usunięto_link] wrote:

    Jedna rzecz mnie tylko zastanawia…..dziewczyna tzw długozwiązkowa, poza czasem, który poswięciła nie ma zadnych ograniczeń ( dokument-mąż, dzieci) wiec dlaczego w tym tkwi?

    Z kilku powodów. Jej mezczyzna to baardzo utalentowany zdolny i inteligentny facet, nie ma wielu takich zdolnych ludzi w Polsce. Poza tym ja kocha i wiele rzeczy ich laczy. Niestety to co sie dzieje miedzy nimi nie jest do konca tym czym ona oczekuje od faceta i zwiazku. Ja jej to dalem, po prostu uzupełnieniem ta luke, bo dobrze wiedziałem czego jej brakuje.

    Nie mam zamiaru zgrywać tu ofiary (wcale sie tak nie czuje) oboje wiedzieliżmy w co sie pakujemy i jakie będą tego konsekwencje. Wiadomo bylo od początku czym to sie skończy, nikt nie ma 15 lat.

    Tez kiedys wydawalo mi sie, ze te wszystkie znane zasady sa sluszne i dzieki temu kazdy nawet z malym rozumkiem jest w stanie przejsc przez zycie bez większych problemow. Moze to co powiem to relatywizm moralny, ale moim zdaniem sa one nic nie warte i zadnej chwili ktora przeżylem nigdy nie bede żałowal. A juz na pewno nie zamienie tego na role ojca z wąsem przed TV.

    Wcale mi nie zależy, żeby ona od niego odeszła, nigdy jej do tego nie namawiałem. Juz sam fakt, ze powiedziala mu ze chce sie rozstać i ze wyjezdza do Azji na dlugie miesiace, jest dla mnie sporym zaskoczeniem. Spokojnie wszystko jakos sie ulozy, nikt nie mowil ze musimy byc razem. W tej grze nie ma regul ani zasad licza sie uczucia i emocje, wtedy jest to warte naszego czasu i zaagnazowania.

    W odpowiedzi: do kobiet
    piotr
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 117
    • Zapaleniec

    Prawda jest taka, ze na podstawie tych postów nie wiele wiesz o mnie, ani o innych osobach o których pisałaż te bzdurne inwektywy. Wiele rzeczy których napisałaż po prostu mija sie z rzeczywistożcią. Nazywasz mnie idiota, ze nie wyleciałem z moja narzeczona do innego kraju? A wiesz gdzie ona wyleciała, żeby kogokolwiek nazywać idiota, ze tam nie poleciał? Mieżci Ci sie to w głowie, ze nie wszyscy jeżdżą do Anglii czy USA zmywać naczynia. Takich „drobnostek” jest wiele więcej. Gdybyż sie ogarnęła, przestała krzyczeć i wstawiać groźne miny, a zamiast tego normalnie rozmawiać, to pewnie byż była w stanie spojrzeć na to z innej strony. Nie wiem co rozumiesz poprzez „normalna” dziewczynę, ale jeżli Ty sie za taka uważasz, to chyba wole iżć do psychologa, niż taką znaleźć.

    W odpowiedzi: do kobiet
    piotr
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 117
    • Zapaleniec

    Naomi ochłoń troche 🙂 Rozumiem, ze moje zycie osobiste wzbudza tyle emocji w Tobie, ale to nie jest powod zebys sie w ten sposob oddzywala.
    Nie mam zamiaru kontynuować z Toba tej rozmowy, a juz na pewno nie na tym poziomie, ze będziesz obrazac mnie i bliskie mi osoby.

    W odpowiedzi: do kobiet
    piotr
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 117
    • Zapaleniec

    [usunięto_link] wrote:

    hehe-po przeczytaniu pierwszego posta- wiedzalam juz ,jak sie ta sytuacja rozwinie …!!!

    No wiesz ja na poczatku tego romansu tez wiedzialem jak ta sytuacja sie rozwinie 😉

    [usunięto_link] wrote:

    laska zdradza swojego partnera (bo sie juz nim znudzila) ,szuka przygody (przyjazni ,hehehe 😆 😆 😆 )- ale ty jej w tym pomagasz !!! 😯

    Nie da sie ukryc, ze razem sobie pomagamy 🙂

    [usunięto_link] wrote:

    -nie masz szacunku do innych ludzi -tyle ci powiem !!! (mam tu na mysli przede wszystkim faceta tej dziewczyny…!!!)

    No fakt, chyba nikt nie bedzie mial lekko z nią….

    [usunięto_link] wrote:

    nigdy nie nalezy angazowac sie w cos tak chorego !!! 😡
    albo rybki albo akwarium !!! 👿
    nie chce byc z tamtym – to niech zakonczy meczacy ja zwiazek… ❗ … po co oszukuje siebie i innych ? 😈
    jak ty o niej napisales: SWIETNA DZIEWCZYNA ??? 😯 🙄
    dla mnie to zwykla dziwka ! koniec kropka !
    na dodatek: sama nie wie czego chce od zycia!!!

    Tak tak, dziwka, bo zdradza swojego faceta. W dodadatku bardzo atrakcyjna (co mi nawet mowia moje kolezanki) i nie wie do konca czego chce od zycia.

    [usunięto_link] wrote:

    boszsze piotr, jaki ty naiwny jestes… 🙄 😕

    Eee nie tak bardzo, daje rade 😉

    (no nie, chyba se chipsa podgryze ze zlosci zaraz… 😈 )

    Widzisz ile emocji 🙂

    W odpowiedzi: Co zrobić?? Chyba sie zakochałem/ pomoc dla nieżmiałego
    piotr
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 117
    • Zapaleniec

    nie stresuj sie tym wyznawaniem uczuc, najlepiej sie z tym wstrzymaj. faceci czesto robia to zbyt szybko i bez wyczucia. lepiej sie postaraj o utrzymanie kontaktu i milo z poczuciem humoru spedzali razem czas. Po prostu dobrze sie ze soba czuli. Takie glupie napiecie jest wyczuwalne i tylko przeszkadza. Take it easy.

    Ja tu juz lepiej rad nie udzielam 😛

    W odpowiedzi: do kobiet
    piotr
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 117
    • Zapaleniec

    [usunięto_link] wrote:

    Ciezka sprawa i czeka mnie dzisiaj powazna rozmowa :/

    Rozmowa skończyła sie tak, ze walnołem drzwiami o 4 nad ranem i wyszedłem. Później dostałem kilka smsow, ze nie powinienem sie tak zachowywać, tym bardziej po takiej rozmowie, ze jej przykro i szkoda itd.
    Następnego dnia pojechałem z kumplami w góry, polecam, ale warto sie przygotować na żnieg po kolana 😉

    W odpowiedzi: do kobiet
    piotr
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 117
    • Zapaleniec

    @Onione wrote:

    bez nadinterpretacji, bitte.
    to że nie akceptuję bigamistów/-istek nie znaczy, ze jestem zapchaną hostiami cizią.
    pozdrawiam

    Nie miałem zamiaru pisać tego złożliwie. Troche bardzo sie wszystko pokręcilo i staram sie to wszystko wyprowadzić na prosta, co wcale nie jest takie latwe. Moze gdybys znalazla sie w takiej sytuacji latwiej byloby Ci to zrozumiec.

    W odpowiedzi: do kobiet
    piotr
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 117
    • Zapaleniec

    @Onione wrote:

    Jak dla mnie trudno wyjżć z twarzą ze zwiazku, w którym wciąż ktos kogos z kimż zdradza, ale, to tylko ja i moje dziwactwa. 😉

    Rozumiem. Nie zawsze jednak układa sie tak jak Pan Bóg przykazał – po bożemu.

    W odpowiedzi: do kobiet
    piotr
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 117
    • Zapaleniec

    Szczerze mowiac jestem dzisiaj lekko w kropce. Po tym dlugim romansie (kurde rocznym) na boku ona przeprowadzila powazna rozmowe i powiedziala, ze chce odejsc od swojego faceta. Nie da sie ukryc, ze ich zwiazek przechodzi kryzys w ktorym ja niestety odegralem pewna role. W koncu taka rozmowa musiala nastapic, jak juz sie czara goryczy przelala. Tyle, ze ona chce swoje sprawy wyprostowac i… dac temu zwiazkowi jeszcze szanse. Wszystko byloby OK ja spotykam sie z inna dziewczyna (do ktorej zreszta nie jestem przekonany i jeszcze wiele przed nami), ale… zupelnie nie wiem co z nia zrobic. Dzisiaj mamy sie spotkac i nie wiem w ktora strone pociagnac to co jest miedzy nami. Powiniem zostac jej przyjacielem (bo do tej pory bylem kochankiem i nie wiem czy to jest mozliwe, ostatni raz jak sie z nia widzialem to mi sie wyplakala na ramieniu i sie namietnie calowalismy) czy w ogole zerwac ta znajomosc doszczetnie, szkoda mi tego wszystkiego niszczyc. Zalezy mi na niej i nie mam bladego pojecia jak wyjsc z tego z twarza. Ciezka sprawa i czeka mnie dzisiaj powazna rozmowa :/

    W odpowiedzi: Tendencja?
    piotr
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 117
    • Zapaleniec

    Nie wiem czy kobiety zdradzają rzadziej od mężczyzn. Znam trzy kobiety jak sie teraz zastanowiłem które robią/robiły swojego faceta w trąbę i są w stałych związkach. Za to ani jednego faceta 🙂 Ale powiedzmy że to juz kwestia statystyki… zostawmy to politykom 😉 Zresztą kobiety są skłonne do zdrady nie tylko w wieku lat nastu (tutaj bym sie zastanowi, czężć z nich nie miały jeszcze pierwszego razu, wierzą w księcia z bajki i sę baaardzo romantyczne, wiec nie wiem czy ten typ kobiet sie puszcza na dyskotekach), ale i dziestu, po 5 czy 6 latach związku, gdzie wkrada się rutyna, jest trochę nudno, seks nie bawi jak dawniej. Taki nowy romansik to jak drugi oddech, kwestia tylko napatoczenia się odpowiedniego faceta. Poza tym wydaje mi sie ze współczeżni faceci są strasznie zniewieżcieli i większożć z nich chodzi w kapciach po domu i kobiety mają na nich duży wpływ. A co z takim hulaką? No cóż trzeba mu zadać zajebiżcie ważne pytanie: Co chce w życiu robić?

    W odpowiedzi: Tendencja?
    piotr
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 117
    • Zapaleniec

    Zaraz, zaraz jak to męskich tendencji do hulanek? A przepraszam z kim oni hulają z kozami? Oczywiżcie, że są w Polsce pewne uwarunkowania kulturowe, które kobiety dyskryminują… jeżli facet ma wiele kobiet to nikt nie nazywa go k***ą. Ani nie jest społecznie potępiany, choć pewne formy represji były stosowane np. tzw. podatek „bykowy”, ale to dawno i nie prawda 😉

    Kobiety nawet jeżli nie są na tyle wyrafinowane by zdradzać to w przypadku kiedy poznają bardziej odpowiedniego partnera, kończą wczeżniejszy związek. Dla faceta który w tej sytuacji zostaje porzucony, to mała różnica. Pytanie: Czy wolalbyż porzucony czy zdradzony? Przypomina mi pytanie policjanta: „Chcesz dostać pałką białą, czy czarna?”. Super wybór. Tymniemniej dla Was to jest sprawa fundamentalna, zdrada jest zła i moralnie naganna. Ale zostawienie kogoż, bo zapachniało nowa miłożcią, jest juz wspaniałym porywem serca, wobec którego nie można p****żć obojętnie 😆

    Wracajac do tendencji… Nie wiem jak inni faceci, ale mi sie nigdy nie chcialo podrywac kobiety tylko po to, zeby sie z nia przespac, nawet gdyby ona tego chciala. To nudne, puste, zbyt banalne…

Przewiń na górę