tabletka
Twoje odp. na forum:
- Odp.
A czy ktoż we własnym zakresie kupował drzwi i sam montował? Jest to tańsze?
[usunięto_link] wrote:
W tym momencie moja sypialnia wygląda naprawdę fatalnie. Ale już powoli przymierzam się do remontu. Mam nadzieję, że uda mi się z niej zrobić takie cacko: [usunięto_link] Mam nadzieję, że uda mi się urządzić wymarzoną sypialnię.
Ciekawe jednak na takie rozwiązanie bym się nie zdecydowała. Rozumiem, że masz taką przestrzeń w sypialni. Ja wolę ciemną kolorystykę. Podżwietlenie o tak! Ale podżwietlane łóżko?
Ja zachorowałam na taką szafę. Nie wiem czy jeszcze w tym roku uda mi się plan zrealizować ale chcę dzięki takiej zabudowie powiększyć mieszkanie. I znów ilożć sposobów proponowanych rozwiązań może przyprawić o ból głowy.
Jeżli chodzi o wykonanie, to owszem widziałam ogłoszenia typu ” robię szafy komandor” ale jednak wolę mieć coż, co jest na gwarancji i w odpowiedniej jakożci. Już ja znam kilku super fachmenów. Jest takie powiedzenie, że biednego na tanie rzeczy nie stać.Wbijasz kod? Chyba nie jestem na tym etapie by się zdecydować na takie rozwiązanie. Wiem komputeryzacja etc. ale co jak zamek się „zepsuje”?
Drewniane blaty? Chyba wiesz, że to są imitacje drewna. 🙂 U nas zapowiada się mini remoncik, do zrobienia kuchnia. Od kilku dni przeglądam różne pomysły. Ilożć kolorów, różnorodnożć płytek, elementów które się wykorzystuje lekko mnie przeraża.
Ja się zastanawiam skąd te kaucje? Czy ja się wprowadzam po to by niszczyć, demolować?
Pomysłów i możliwożci jest naprawdę wiele, wystarczy przejrzeć kilka portali meblowych. Zależy jeszcze jakie masz pomieszczenie, jaka szafa itd. Z Ikei osobiżcie nie polecam, bo jednak jakożć ich jest bardzo słaba.
Ale nie wolno wyjałowić ucha, bo potem same problemy i infekcje. Więc nie polecam na własną rękę.
Na te bestie 😉 nie ma rady. W domu w zamkniętym pomieszczeniu sprawdza się elektryczny killer komarowy. Problem zaczyna się, jeżli spędzasz czas na zewnątrz wieczorem.
Kiedyż barłam witaminę, chyba B2??? co to ma zepsuć zapachowo krew i zniechęcić tym komary.
Psikacze: spreje, żele, płyny tutaj możesz sobie dowolnie testować: bye bye mosquito (prawda, że ładna nazwa), STOP z Floslek – żel, Sio – płyn. Uwielbiam te nazwy. Z kilkuletniego dożwiadczenia wiem, że nie opłaca się kupować tych najdroższych i tak ochronę ponawiasz co kilka godzin.
