tina007
Twoje odp. na forum:
-
Odp.
-
Dokładnie Samk idź zrób sobie dobrze…masturbujcie się 24h.. tak macie rację…oglądajcie pornole które są dla ludzi o płytkim myżleniu… brawo…
[usunięto_link] wrote:
Onione nic nieporadzimy ze kobietom podoba sie pytac ile razy to robimy tygodniowo i mowic po chwili jakie to obrzydliwe i tak na przemian, a w miedzy czasie wtykac tekst, ze przecisz pewnie jest chetna ladna dziewczyna ktora by odkryla w tobie cos fajnego. Zycia nie zmienisz na tym polega kobiecosc aby przekazac nam ze tam na dole jestesmy fuj, a w umysle, wnetrzu siebie jestesmy fajnymi osobami ktore by mogly zainteresowac dziewczyne, bo jest przeciesz tyle dziewczyn ktore tylko czekaja (bo sa takimi ciotami) a my je swoja sexualnoscia i cialem zniechecamy.
Po I. Nie jesteżmy ciotami
Po II. Napisałam ten temat tylko dlatego żeby zrozumieć co facet widzi fajnego w masturbowaniu się i filmach erotycznych dla zaspokojenia CIEKAWOżCI i ZROZUMIENIA a nie dlatego żeby co chwilę pisać fuuuj!
po III. Nie wiem czy napisałeż to z ironią ale na prawdę faceci którzy nadmiernie opowiadają o sexie robią na ten temat docinki itp zniechęcają mnie bardzo mocno. Nie na tym polega męskożć żeby masturbować się i oglądać pornole…To jest poprostu brak zajęć, zainteresowań….? Jak często Ci się to zdarza?
moim zdaniem dobrzebyło by gdybyż poszła do psychiatry po tabletki zażywała je wraz z psychoterapią u psychologa. Psycholog na pewno dopbrze doradzi Ci co masz zrobić w tych trudnych dla Ciebie chwilach. Nie zwlekaj udaj się do lekarza jak najszybciej.
no włażnie nie lepiej na żytwo? pytałam się czy prawiczki czy dożwiadczeni ponieważ wydawało mi się że prawiczki…myżlałam że brakuje im tego i dlatego nadrabiają filmami 🙂
ale dlaczego faceci oglądają filmy erotyczne? ponieważ podnieca to was? Jestem ciekawa czy więcej filmów o tematyce erotycznej oglądają dożwiadczeni faceci czy prawiczki?
Każdy jest zazdrosny w jakimż stopniu o swoją drugą połówkę. Ale niektóre formy zazdrożci bywają przerażające. Byłam w związku dwa lata i zerwałam z chłopakiem włażnie z powodu jego zazdrożci. np. nie chciał wypużcić mnie z domu w makijażu, gdy szłam do antykwariatu sprzedać książki zrobiłam makijaż założyłam sukienkę i było to samo … oskarżył mnie o zdradę… żeby ta sukienka była krótka itd ale to była zielona sukienka za kolana z krótkim rękawkiem i do tego bez dekoltu … innym razem jak szukałam pracy znalazłam ofertę jako barmanka on wtedy powiedział mi: barmanka czy dziwka to jedno i to samo… ja nie widzę podobieństwa w tych dwóch zawodach ale ok. Zerwałam z nim i teraz jestem szczężliwa w innym związku. I taka zazdrożć to nie jest zwykła zazdrożć to jakaż choroba psychiczna…
Uważam, że rok bycia ze sobą to za mało na takie decyzję. Ja byłam z chłopakiem dwa lata i po roku zaczęliżmy bardzo się kłócić. Te kłótnie trwały rok aż w końcu z nim zerwała bo doszło do tego że nie chciał wypużcić mnie z domu w makijażu :/to była chora zazdrożć która na początku się u niego nie objawiała. Na początku związku każdy ma maski na twarzy i zastanów się czy nie lepiej byłoby poznać go bliżej…? Mieszkasz z nim? Bo ja z moim byłym mieszkałam 2 miesiące przed zerwaniem i dzięki temu wszystkie brudy wyszły na jaw…i może wtedy dowiesz się dlaczego on nie chce żlubu. Może poprostu się czegoż boi?
Napisałaż że ten człowiek pracuje na Uniwersytecie i we wielu poważnych firmach, doktorat w drodze… a może to jego „poważny” tryb życia doprowadził do tego że brakuje mu rozrywki…? Postąpisz jak będziesz chciała ale ja bym takiej osobie nie ufała. A wtedy gdy z tej rutyny znajdzie sobie inny sposób „zabawy”…? Jeżeli myżlisz o poważnym związku to zastanów się czy na pewno to ON…?
Jest duża depresja i jest dystymia. Ty prawdopodobnie cierpisz na dystymie. Oto jej objawy: osłabianie apetytu lub przejadanie się, bezsennożć lub nadmierna sennożć, brak energii, znużenie, obniżona samoocena, trudnożć ze skupianiem uwagi, trudnożć z podejmowaniem decyzji, poczucie beznadziejnożci.
Czy miałaż może myżli samobójcze ?
To nie jest prawda że osoba chora na depresję nie zauważa swojej choroby. Ja też od paru lat zmagam się z depresją. Gdy ją podleczę to ona na jesień i w przedwiożnie do mnie wraca jak bumerang.
Wybierz się do lekarza on Ci na pewno pomoże 🙂tak wiem że sobie wkręcam tylko robie to podswiadomie i nie umiem nad tym zapanować wałsnie tego chce się pozbyć… w sumie to wałsnie na tym polega stres ze człowiek wkreca sobie różne rzeczy np. że jak czegos nie zda to coż się stanie i dlaego się stresuje…
