- AutorOdp.
- 18 lutego 2015 at 12:34
O JasiuInne
Jest Jasiu w wodzie, ma wody po kolana.
Przypływa 1 łódka i pan mówi z tej łódki:
– Jasiu wchodź bo się utopisz.
– Nie ja wierzę w Boga on mnie uratuje.
Przypływa 2 łódka, Jasiu ma wody po pas i pan mówi:
– Wchodź bo się utopisz.
– Nie, ja wierzę w Boga on mnie uratuje.
W końcu Jasiu ma wody po szyję i przypływa 3 łódka i pan mówi:
– Wchodź Jasiu bo się utopisz.
– Nie ja wierzę w Boga on mnie uratuje.
No i Jasiu się utopił.
Jest już w niebie i mówi do Boga:
– Boże ja w ciebie tak wierzyłem, czemu ty mnie nie uratowałeż?
– Bo ty głupi jesteż, ja po Ciebie trzy łódki wysłałem.18 lutego 2015 at 12:41W pociągu jedzie Polak, Rusek, zakonnica i blondynka. Wjechali do tunelu i nagle usłyszeli trzask uderzenia w twarz. Gdy wyjechali z ciemnożci, zobaczyli, że Rusek się trzyma za policzek.
Zakonnica sobie myżli: – No tak, żwinia złapał blondynę za kolano i dostał w pysk!
Blondynka sobie myżli:
– To idiota, zamiast mnie, to się pomylił i macał zakonnicę, więc dostał w ryja.
Rusek sobie myżli:
– Polak zboczeniec złapał którąż, a ta myżlała, że to ja, i mnie walnęła.
Polak sobie myżli:
– W następnym tunelu znów mu przywalę.23 lutego 2015 at 09:51Głowa rodziny, leżąc na łożu żmierci mówi do syna.
– Synu, zostawiam ci farmę z trzema domami, 5 samochodów, 6 ciągników, 1 stodołę, 20 krów, 10 koni, 10 owiec oraz 10 kóz.
Zaskoczony syn mówi.
– Naprawdę? Jak to? Gdzie to wszystko jest?
Na co staruszek w odpowiedzi:
– Na Facebooku.23 lutego 2015 at 11:31Do domu wpada uradowany mąż.
Mówi do żony:
– Kochanie wygrałem w totka.
Żona siedzi cicho i nagle mówi:
– Mamusia nie żyje.
Na to mąż krzyczy z radożci:
– Ja pie**olę kumulacja!23 lutego 2015 at 13:40Moja córka miała wypadek samochodowy. Kupiłem jej różowy wózek inwalidzki i okleiłem różnymi wzorami z Barbie.
Chodziłem po mieżcie pchając wózek, odwiedzaliżmy razem sklepy. Użmiechałem się do każdego przechodnia, aż po dwóch tygodniach ktoż powiedział:
– Robert, myżlę, że to czas, by ją pochować.23 lutego 2015 at 13:58przyszedł facet do fryzjera się ogolić fryzjer miał ucznia i mówi ogol go uczeń wziął brzytwę goli goli i chlast zacioł faceta szef się wk,,, ił chciał uderzyć ucznia ten się schylił i klijent dostał w łeb mówi gol dalej uczniowi się ręce roztrzęsły goli i zacioł klijenta ponownie szef podleciał chciał strzelić ucznia ten się usunoł i znów klijent dostał w pysk gol dalej mówi .uczeń rozdygotany wzioł brzytwę goli i chast ucioł gożciowi ucho a klijent się obraca i mówi chłopce kopnij ze to ucho teraz pod szafe bo twój szef to mnie teraz chyba zabije
23 lutego 2015 at 14:36Mama do Jasia:
– Jasiu! Nie hużtaj dziadziusia!
– Jasiu słyszysz?!
– Jasiu, przestań natychmiast!!!
– Jasiu, nie po to dziadziuż się wieszał, żebyż go teraz hużtał!24 lutego 2015 at 20:16Podczas zażartej kłótni w Internecie nigdy nie atakuj oponenta za jego błędy gramatyczne i ortograficzne. Może być tak, że jego klasa jeszcze danego zagadnienia nie przerabiała.
2 marca 2015 at 16:03Nauczycielka pyta ucznia:
– Jasiu, dlaczego nie byłeż wczoraj w szkole?
– Bo dwa dni temu siedziałem w parku na ławce, a pani przechodziła z koleżanką. Za wami szło dwóch facetów, którzy mówili: „Ja będę rąbał tą z prawej a ty tą z lewej!”. No i myżlałem, że pani nie żyje.3 marca 2015 at 10:46Przychodzi baba do lekarza ze skarpetką na głowie.
– Co pani dolega? – pyta się doktor.
– Głupku to napad.4 marca 2015 at 08:10Idzie stary Łotysz polem. Nagle zatrzymuje się zaskoczon. Patrzy, a tam w rowie nie jeden, ale trzy zimnioki!
Chłop na początku sceptyczny, myżli że to haluny, albo podstęp Politbiura.
W końcu nie wytrzymuje. Bierze jednego zimnioka do ust. Jednak prawdziwy! Szok. Serce chłopa nie wytrzymuje. Jego trud skończon. Politbiuro jednak chytre.4 marca 2015 at 15:55Blondynka idzie ulicą, odwraca się, patrzy, a za nią biegnie jakiż facet. Ona zaczyna także biec. Przerażona biegnie już długi czas. W końcu już strasznie zmęczona, upada na ziemię. Facet do niej podbiega.
– Dobra, gwałć mnie pan, tylko szybko – mówi blondynka.
– Sama się pani gwałć. Ja się na autobus żpieszę.4 marca 2015 at 16:21Do domu wpada uradowany mąż.
Mówi do żony:
– Kochanie wygrałem w totka.
Żona siedzi cicho i nagle mówi:
– Mamusia nie żyje.
Na to mąż krzyczy z radożci:
– Ja pie**olę kumulacja!4 marca 2015 at 18:51Przychodzi mężczyzna do restauracji i pyta się kelnera:
– Mam 20 zł co pan poleca?
A kelner na to:
– Inną restaurację.5 marca 2015 at 14:08Na urodzinach informatyka znajomy daje mu prezent. Otwiera, patrzy, a tam pendrive. Po chwili mówi:
– Dziękuje za pamięć. - AutorOdp.