Gosiaczek987
Twoje odp. na forum:
- Odp.
Ja zażywam tran kapsułki multi-tabs z wit A, D i E co prawda celem było wzmocnienie odpornożci ale przy okazji okazało sie, ze mniej włosów mi wypada i wzmocniły sie tez paznokcie. Może w tym kierunku tez spróbuj.
Ja nie jestem przekonana do irygacji, bo to wypłukuje wszystko, łącznie z dobrymi bakteriami. No chyba, że zaraz po aplikujesz cos na kolonizacje pochwy w kwas mlekowy, najlepiej cos dopochwowego typu Lactovaginal czy Invag, wtedy irygacja ma sens.
Ja stosuje propolis, jest żwietny w ochronie i leczeniu zakażeń gardła, tchawicy i krtani. NIestety miałam 2x pod rząd i za trzecim razem sie wybroniłam. Ja mam propolis nie z apteki tylko taki domowy. Kupuje sie od pszczelarzy kit pszczeli i zalewa spirytusem z wodą, pod odstaniu odlewa sie męty i wypija pozostałą czężć rozcieńczoną z herbatą, kawą czy wodą. To tak w wielkim skrócie i uproszczeniu.
A ja ugryze temat od troche innej strony, bo piszesz o córce. Ja radziłabym Ci oprócz leków uodparniających podawac córce (oczywiżcie po konsultacji z pediatra) jakis probiotyk doustny, żeby za chwile nie było problemu z grzybicą. Wiem, ze takie sytuacje maja miejsce, bo moja znajoma ma córke, która w wieku 5 lat miała dolegliwosci intymne po antybiotykoterapii.
W tej chwili na rynku dostępny jest provag żel, który zawiera nie tylko kwas mlekowy ale tez inne matabolity baterii Lactobacillus, dzieki czemu hamuje rozwój bakterii i grzybów. Ten specyfik ma pozytywną opinie PTG, jest dopuszczony do stosowania przez kobiety w ciąży i dziewczynki juz od najmłodszych lat.[usunięto_link] wrote:
mi się furagin kojarzy jedynie z zapaleniem pęcherza czy problemem z układem moczowym, ale specjalistą nie jestem, na podrażnienia czy żwiąd dobry będzie provag żel, natomiast grzybicy nie wyleczy, może użmierzyć objawy
Zgadza sie, nawet miałam okazję przetestowac ten provag żel w kryzysowej, swędzącej sytuacji. Na wizyte u gina czekałam 1,5 dnia ale z infekcjom wydaje sie to cała wiecznosc. Wspomniany zel faktycznie łagodzi żwiąd i pozwala jakos przetrwac.
Podbijam temat, czy ktoż chodził do dr Urszuli Sroki, przyjmuje w Prokocimiu.
[usunięto_link] wrote:
Szczerze mówiąc to nie miałam stycznożci z tym żelem,więc nie mogę powiedzieć czy aby na pewno jest dobry i sprawdzony. Można go dostać np w aptece lub sklepie internetowym?
Tak, provag żel jest dostępny zarówno w osiedlowych aptekach jak i w sklepach i aptekach internetowych.
Na piątki żele raczej nie pomogą, one pomagają ale na pierwsze, zazwyczaj mniej bolesne ząbki. Ja stosowałam na noc lek przeciwbólowy Milifen, bo niestety młody gorączkował i strasznie płakał z bólu.
To co ja stosuje i bardzo mi pomaga to provag żel. Działa łagodząco na podrażnienia i otarcia po seksie, depilacji itp a przy okazji dba o mikroflore pochwy.
Mój 1,5 letni synuż żpi z nami w łózku odkąd pojawiły sie kolki. Po prostu szybciutko sie uspakajał i słodko zasypiał. No i tak juz zostało 🙂 Z jednej strony było mi bardzo wygodnie karmic go w nocy, z drugiej w miare jak rósł robił sie nam ciasno. Kupilismy wiec większe łózko 😆 I tak jak ktos wczesniej napisał, nie ma to jak dziecko moze sie przytulic w nocy do mamusi, gdy cos złego sie sni lub tak po prostu. Cudowne dożwiadczenie 😀
Przyczyn upławów może być kilka ale najczęstszymi są zakażenia bakteryjne czy grzybiczne oraz wyjałowienie flory po kuracji antybiotykowej. Równie dobrze moga sie pojawic na skutek używania perfumowanych podpasek, kolorowych papierów toaletowych, jako odczyn uczuleniowy na proszki i płyny do prania czy lateks z prezerwatyw. To tyle z teorii, a w praktyce takie pieczenia i swędzenia najczesciej pojawiaja sie po okresie, po basenie, czasem przy stosowaniu tamponów no i oczywiscie po zażywaniu antybiotyków. NIestety zaliczyłam wszystki ostatnie pozycje. Moim sposobem jest stosowanie probiotyków ginekologicznych, np lactovaginal, skutecznie odbudowuje florę i zapobiega zarówno upławom jak i nieprzyjenym podrażnieniom okolic intymnych.
