Kasica

Twoje odp. na forum:

  • Autor
    Odp.
  • W odpowiedzi: Sponsoring – co Wy na to ?
    Kasica
    Member
    • Tematów: 11
    • Odp.: 66
    • Stały bywalec

    [usunięto_link]żna wrote:

    jak dla mnie zawsze koszty mozna rozlozyc po polowie i problem przestaje istniec (ani mezczyzna ani kobieta nie placi za te druga strone).

    poza tym malo ktory facet sie przyzna, ze odpowiadaloby mu, jakby kobieta za niego placila. a wielokrotnie mysla sobie, ze moze chociaz raz by sie wychylila. albo zartuja z kolegami na temat kosztow utrzymania kobiety i opcjami zmiany na tanszy model.

    Witaj,całkowicie się z Tobą zgadzam,że nie ma nigdzie takiego obowiązku,ze facet ma za wszystko sam płacić – to jakiż nonsens. Sposób, który tutaj przedstawiasz jest jak dla mnie bardzo dobrym rozwiązaniem, pół na pól i nie ma problemów np. w kwestii wygadywania sobie jakiż rzeczy – wrrr
    A co do wiodącego tematu, znam takie osoby, które żyją ze sponsoringu,ale nie mnie ich oceniac , to jest ich sposób na życie, wybrali taka drogę i żyją….

    W odpowiedzi: Co robicie na codzień?
    Kasica
    Member
    • Tematów: 11
    • Odp.: 66
    • Stały bywalec

    Hej:)
    Ja pracuje w biurze jako handlowiec oraz pomagam programistom w tworzeniu makiet systemowych:)
    Mieszkam w Krakowie z moim wspaniałym Misiakiem:)
    Uczę się jeszcze, na psychoterapeutę:)
    Jest cool;)

    W odpowiedzi: nasze fotki…
    Kasica
    Member
    • Tematów: 11
    • Odp.: 66
    • Stały bywalec

    [usunięto_link]
    Shot at 2007-08-09
    jeszcze raz ja,ale z moimi naturalnymi właosami – znaczy kolorkiem:)

    W odpowiedzi: nasze fotki…
    Kasica
    Member
    • Tematów: 11
    • Odp.: 66
    • Stały bywalec

    Moje naturalne kręcone włoski:)
    Kolorek nie mój własny:)

    W odpowiedzi: nasze fotki…
    Kasica
    Member
    • Tematów: 11
    • Odp.: 66
    • Stały bywalec

    [usunięto_link]
    Shot at 2007-08-09, to ja[/url]

    Kasica:) Pozdrawiam

    W odpowiedzi: Imiona
    Kasica
    Member
    • Tematów: 11
    • Odp.: 66
    • Stały bywalec

    Kasica – Każka:) Pozdrawiam

    W odpowiedzi: Zrozumiec faceta…
    Kasica
    Member
    • Tematów: 11
    • Odp.: 66
    • Stały bywalec

    Witam Cię serdecznie,
    Ja też boje się szczerych rozmów, gdyż boję sie konfrontacji, a przede wszystkim tego co usłyszę, bo to może w jakiż sposób zaważyć na tym jaką ja siebie widzę:(
    Chciałabym Ci tylko powiedzieć , niestety jedną brutalną,ale dożwiadczoną na swoim zyciu rzecz – Twoja mama się już nie zmieni, jest to jej sposób wychowywania Ciebie, bo uwierzyła,że to będzie dobre dla Ciebie,ale pamiętaj Ty możesz się zmieniać , możesz pracować nad tym co Ci w sobie przeszkadza – czytaj sporo poradników, szukaj wsparcia u przyjaciół, którzy poszerzają swoją żwiadomożć w kwestii zrozumienia siebie samego,a nawet nie wzbraniaj się od wizyt u terapeuty oraz grup wsparcia, gdzie pomogą Ci zrozumieć ska, te obsesje i inne niepokojące Cie sprawy.
    Głowa do góry – masz seanse na bycie inną niż Twoja mama:-)

    W odpowiedzi: mam cholernie zmienne nastroje…jak sobie z tym radzic?
    Kasica
    Member
    • Tematów: 11
    • Odp.: 66
    • Stały bywalec

    [usunięto_link] wrote:

    hmm… chyba niekoniecznie fajnie jest miec kobietę która potrzebuje pomocy psychologa….eh…..

    Hej, hej
    To o czym wspominasz, chyba ma większożć ludzi, ale jest to problem, który może utrudnić naprawdę życie człowieka. Niestety bierze się on z dzieciństwa, a zwie się projekcją, jest to mechanizm obronny, który pomagał w dzieciństwie bronić się przed uczuciami niezrozumiałymi dla dziecka.
    Po prostu kreujemy sobie coż w głowie, bo bardzo boimy przeżyć się jakiż uczuć i wolimy to przerzucić na kogoż bliskiego.

    A co do Twojego postu,że niekoniecznie fajnie jest mieć dziewczynę , kobietę , która chodzi do psychologa nie zgadzam się , z tym ponieważ sądzę,że terapia pomaga włażnie zrozumieć ska biorą się takie skrajne emocje, jak oduczać się tego i pomału żwiadomie i zdrowo żyć. A jak zmienia sie jedna osoba, to w okół niej zmieniaja sie także inni, bo każda zmiana w swoim zachowaniu napędza zmiany w zachowaniu innych.

    Kasica
    Member
    • Tematów: 11
    • Odp.: 66
    • Stały bywalec

    A ja i mój chłopak jesteżmy z tego samego rocznika,ale ja jestem całe 9 miesięcy starsza:)
    Z użmiechem na twarzy mówię mu: „Widzisz jak ja się rozdziałam , to Twoi rodzice pomyżleli,aby coż dla mnie wspaniałego zrobić” 😛

    W odpowiedzi: sex podczas miesiączki
    Kasica
    Member
    • Tematów: 11
    • Odp.: 66
    • Stały bywalec

    [usunięto_link] wrote:

    kasica.. gdy jestes pod prysznicem, czy w wannie krwi jest wiecej czy obficie krew wydobyw sie z ciebie? czy krew – nie przeraza twego mezczyzne? jak bylo na poczatku?

    Szczerze mówiąc nie ma wtedy dużej ilożci krwi, ogólnie w trakcie stosowania tabletek hormonalnych krwawienie jest znacznie mniejsze i ma inną „konsystencję”, pod prysznicem nie obawiaj się, fakt faktem partner jest pobrudzony, na początku mnie to krepowało,ale jak widziałam,ze jego w ogole,ze sprawia nam to taka sama przyjemnożć, okres nam nie przeszkadza.

    W odpowiedzi: sex podczas miesiączki
    Kasica
    Member
    • Tematów: 11
    • Odp.: 66
    • Stały bywalec

    Nie ukrywam lubię się kochać w trakcie miesiączki,ale w specjalnych miejscach:) znaczy pod prysznicem, w wannie…
    Dal mnie jest to całkiem inne przeżycie, gdyż jestem wtedy bardziej wrażliwa na penetracje…
    Osobiżcie polecam 😳

    W odpowiedzi: Sex a uczucie.
    Kasica
    Member
    • Tematów: 11
    • Odp.: 66
    • Stały bywalec

    Kobieta zmienną jest… ❓
    Jak miałam 19 lat zakochałam się po uszy:) i wtedy wierzyłam,że sex jest związany z wielkimi emocjami i wielką miłożcią, i myżlę,że chce wierzyć tak dalej…
    Potem związek się rozpadł, każdy po 5 latach wspólnego bycia razem poszedł w swoją drogę i powiem Wam,że coż z tymi emocjami i miłożcią do tego,aby był cudowny sex we mnie zostało, bo później mówiłam „nie”,ale potrafiłam również związać się z facetem tylko dla sexu…nie na długo,ale nie czułam tego, nie dawało mi to satysfakcji, to nie dla mnie…
    Obecnie jestem zakochana, kochana i emocjonalnie związana z moim Mężczyzną i teraz wiem,że jednak to wszystko pozwala mi na cudowną rozkosz w przeżyciach bliskożci…

    Myżlę,że to bardzo indywidualna sprawa jak, dlaczego i kiedy potrzebuje zbliżeń seksualnych…

    W odpowiedzi: im wieksza milosc,tym wiekszy lek
    Kasica
    Member
    • Tematów: 11
    • Odp.: 66
    • Stały bywalec

    Bardzo dobrze Cię rozumiem…
    Gdyż niestety mam podobne odczucia,mam bardzo kochanego chłopaka, bardzo dużo ze sobą rozmawiamy,a także staramy się szybko rozwiązywać konflikty, mimo,że ja mam tendencję do uciekania i emocjonalnego reagowania na problem:(
    To mimo,że mnie zapewnia, że chce, abym była z nim szczężliwa, że zależy mu na mnie, ja obawiam się,że to się kiedyż skończy,że nie ufam mu w tym co między nami jest….
    Boje się,że tymi myżlami doprowadzę do rozstania,a bardzo, bardzo tego bym nie chciała….

    W odpowiedzi: Brak czasu:(
    Kasica
    Member
    • Tematów: 11
    • Odp.: 66
    • Stały bywalec

    @@amelka wrote:

    Co mam robic? Kochamy sie.. zareczylismy sie.. ale on nigdy nie ma dla mnie czasu.. przez cale 2 miesiace wakacji nie potrafi znalezc 2 dni wolnych..

    a powiedz nam moja Droga, czy tak było również przed zaręczynami??
    Czy to teraz się jakoż pojawiło??

    W odpowiedzi: Nie lubię gadać przez telefon!
    Kasica
    Member
    • Tematów: 11
    • Odp.: 66
    • Stały bywalec

    nie martw się tym tak bardzo:)
    Mój ukochany, nie cierpi rozmawiać przez telefon, twierdzi,że szkoda mu czasu na gadanie bzdur:)
    Dlatego jak spędzamy czas osobno lub chcemy się skomunikować w ciągu dnia wysyłamy sobie smsy:) lub klikamy na gg:)
    Powiem Ci szczerze,że bardzo mnie to zdziwiło jak mi takie coż powiedział, bo dla mnie telefonowanie do kogoż bliskiego, to rzecz jakby naturalna,że chce się rozmawiać z osoba bliską,ale rozumiem go , szanuje, te jego „dziwnożć”, bo wiem,że wieczorkiem jak się spotkamy w domku, to porozmawiamy:)

Przewiń na górę