MissMalvinka

Twoje odp. na forum:

  • Autor
    Odp.
  • W odpowiedzi: Chłopaki, jaki jest Wasz target?
    MissMalvinka
    Member
    • Tematów: 10
    • Odp.: 113
    • Zapaleniec

    No jasne. Nawet jak jest się samemu to się człowiek zmienia… Ale to jest zmienianie SIĘ a nie drugiej osoby. Nie mogłabym wejżć w związek z myżlą, że „jeszcze tylko kilka małych poprawek i koleż będzie żwietnym facetem” 😈

    W odpowiedzi: Chłopaki, jaki jest Wasz target?
    MissMalvinka
    Member
    • Tematów: 10
    • Odp.: 113
    • Zapaleniec

    [usunięto_link] wrote:

    Najciekawsze, że każdy czeka na tego wyjątkowego człowieka, zamiast tych zwykłych ludzi zmieniać w wyjątkowych.

    W jakim sensie zmieniać? Ja nie wierzę w to, że kogokolwiek zmienić można. I sama nie chciałabym, żeby mój partner mnie zmieniał.. Zresztą to chyba nie o to chodzi?

    W odpowiedzi: Kolega z pracy
    MissMalvinka
    Member
    • Tematów: 10
    • Odp.: 113
    • Zapaleniec

    Michał, bardzo ładnie o tym wszystkim piszesz, wiesz? Często nie chce mi się czytać strasznie długich wywodów, a Twoje posty bez względu na długożć czyta się przyjemnie. 😉

    Tylko mam do Ciebie jedno pytanie(oczywiżcie z kilkoma pytaniami rozwijającymi), co z twoim uczuciem jak tak nabierasz pewnożci po kolejnych rozmowach? Oczekujesz wiadomożci od niego? Irytuje Ciebie i męczy jak chwile bez wiadomożci się przeciągają? Jak wyczuwasz jego? Jakie tematy go interesują? Czy coraz bardziej intymne(np. jak jesteż ubrana, jaką fryzurę masz, z odważniejszych to tematy bieliźniane…)? O czym myżlisz jak wiesz że on idzie na jakąż imprezę?

    Odpowiadając na Twoje pytanie. Ja obawiam się, że się po prostu zakochałam w tym kolesiu. Więc każda następna rozmowa dodaje mi skrzydeł. A jak się nie odzywa, to tak mi samotnie się robi… Ale ja czekam cierpliwie, bo rozgryzłam już, że on nie może poczuć się w pułapce, otoczony. Muszę być baaardzo ostrożna. I to działa 🙂 Ale cały czas jestem niepewna, nie wiem czy dobrze odczytuję jego sygnały. Czy to nie tylko przyjaźń jednak… O takie intymne rzeczy w sensie jak wyglądam to mnie nie pyta. Wypytuje mnie o to co robiłam, jakie mam plany, słucha opowieżci o wietnamie, ale też pyta o moich znajomych. I zdarzają mu się pytania o to, czy na przykład któryż z moich nowych kolegów jest przystojny, albo czy mnie podrywa 😛 Czasami rzuci jakimż tekstem, który sprawia, że wydaje mi się, że jest troszkę zazdrosny 😛 Zresztą kiedyż mi się do tego przyznał 😛 A jak słyszę, że idzie na imprezę? No cóż… Jak to zwykle. Jak idzie z kumplem na piwo, to życzę mu miłej zabawy. A jak mówi, że był z koleżankami na rolkach i uczyły go jeździć, to mnie zazdrożć troszkę w boku kuje, więc z przymróżeniem oka pytam czy to była randka (dziewczyna kolegi ) a potem mówię, że ja go nauczę jeździć na łyżwach 😉

    Generalnie wszystko jest z lekkim przymrużeniem oka. Tylko jak mówimy, że tęsknimy, albo jak mówi, że się o mnie martwi, albo jak mówimy „dobrze Cię usłyszeć”, to na poważne ;)[/quote]

    W odpowiedzi: Wasze ulubione seriale :)
    MissMalvinka
    Member
    • Tematów: 10
    • Odp.: 113
    • Zapaleniec

    Jakoż nie miałam stycznożci z historycznymi serialami.

    Generalnie uwielbiam seriale. U mnie na tapecie jest „True Blood”, „House M.D”, „Breaking Bed” i „How I met your mother”. A jak wrócę do Polski to biorę się za Dextera 🙂

    W odpowiedzi: Stara miłożć nie rdzewieje ;)
    MissMalvinka
    Member
    • Tematów: 10
    • Odp.: 113
    • Zapaleniec

    Ja każdą miłożć wspominam z sentymentem. I do każdego mojego byłego w jakimż tam sensie tęsknię: choćby do chwil spędzonych razem.

    A jak byłam jeszcze dzieckiem to kochałam się miłożcią wielką choć platoniczną w jednym o 5 lat starszym koledze. Widziałam w nim ideał 😉 A on we mnie gówniarę 😛 A potem po latach znaleźliżmy się na nk i spotkaliżmy. Opowiedziałam mu, jak to się w nim kochałam i też się pożmialiżmy z tego serdecznie. I chociaż w ideały nie wierzę już, to dalej do tego faceta mam sentyment. Tym bardziej, że okazał się żwietnym kolesiem również teraz, po latach. W dodatku widzę, że teraz w jego oczach nie jestem już gówniarą, ale piękną kobietą (przepraszam za potoczne sformułowanie, ale on po prostu na mnie leci :P) i mam z tego powodu swego rodzaju satysfakcję 😛

    W odpowiedzi: Kolega z pracy
    MissMalvinka
    Member
    • Tematów: 10
    • Odp.: 113
    • Zapaleniec

    No po ostatnich paru wiadomożciach od niego też jestem tego już pewna… A po dzisiejszej rozmowie telefonicznej chodzę użmiechnięta od ucha do ucha jak wiariatka 😛 Czekam spokojnie na to co będzie po moim powrocie, bo wychodzi na to, że rzeczywiżcie jakież szanse są na pomyżlny rozwój tej znajomożci 🙂

    @Kowal, ja myżlę, koledze Accepted chodziło o to, że spanie w jednym łóżku bez potrzeby seksu może być oznaką, że relacja jest aseksualna – czytaj przyjaźń a nie nic więcej…

    W odpowiedzi: Plyn do higieny intymnej Lactacyd Femina
    MissMalvinka
    Member
    • Tematów: 10
    • Odp.: 113
    • Zapaleniec

    Mi też nie podpasował szczerze mówiąc… Zapach moich czężci intymnych po tym płynie był taki nie bardzo… Ale nie powiem Wam teraz co mi najbardziej leżało, bo szczerze mówiąc nie pamiętam, a tu w Wietnamie nie mają 😛

    W odpowiedzi: Kolega z pracy
    MissMalvinka
    Member
    • Tematów: 10
    • Odp.: 113
    • Zapaleniec

    Dzięki Michał bardzo za podpowiedzi…

    A lat on ma 27 🙂 Generalnie on często wychodzi z inicjatywą. Pisze, że się o mnie martwi i że tęskni… Czasami mam wrażenie, że naprawdę chciałby coż więcej tylko się boi… Seksowna się staram być zawsze, ale oczywiżcie w pracy ostrożnie 😛 No i staram się do niego nie pisać za często pierwsza. Zauważyłam, że jak go trochę przetrzymam, to nasze rozmowy są dużo fajniejsze… Koleż zaczyna pisać, że tęskni, że się martwi i że się mnie nie może doczekać i takie tam… Tylko, że mi to pewnie głupią nadzieję robi… 😛 A jak na mnie patrzy to sprawdzę jak wrócę 😛 Acha. No i to przytulanie, to na pewno nie było „przyjacielskie”. Na tyle dożwiadczenia już mam, żeby to odróżnić. Zdarzało mi się spać w jednym łóżku z przyjacielem. To nie to samo 😈

    Dzięki jeszcze raz za wsparcie 🙂

    W odpowiedzi: studenckie jedzenie- parówki na 100 sposobów;)
    MissMalvinka
    Member
    • Tematów: 10
    • Odp.: 113
    • Zapaleniec

    Nie mam czasu czytać wszystkich 5 stron przepisów, więc wrzucę swój i z góry przepraszam jeżli już było.

    A mój sposób na parówki jest prosty szybki i przyjemny 🙂

    Robimy należniki normalne. Bierzemy takiego należnika, smarujemy kechupem, kładziemy parówkę na żrodku i posypujemy startym serem. A potem zawijamy i jeszcze raz na patelnię 🙂

    Polecam!

    W odpowiedzi:
    MissMalvinka
    Member
    • Tematów: 10
    • Odp.: 113
    • Zapaleniec

    [usunięto_link], co Tobą tak wstrząsnęło (tak to się pisze? 8) ) w moim pożcie? Wydawało mi się, że w miarę prosty jest.

    Zgadzam się z Kowalem, że autorka tego wątku to dożć płytki poziom reprezentuje. Ale zdrada też nie jest taka prosta: zawsze źle, zawsze oznacza brak szacunku… Mnie już życie nauczyło. Zawsze powtarzam, że nie wierzę w to, że mój facet nigdy mnie nie zdradzi. Ja po prostu nic nie chcę to tym wiedzieć. I niech się zabezpiecza. Sama też niestety żwięta nie jestem… 😳

    W odpowiedzi: Co sądzicie o zmianie płci?
    MissMalvinka
    Member
    • Tematów: 10
    • Odp.: 113
    • Zapaleniec

    O… nie zwróciłam uwagi 😳 Ale w eter poszło 😛

    W odpowiedzi: Męskożć, co to jest!? kobitki?
    MissMalvinka
    Member
    • Tematów: 10
    • Odp.: 113
    • Zapaleniec

    @Kowal: racja, powinno być z wielkiej litery. Mój błąd.

    @eboska
    : dzięki za wsparcie. Już zaczęłam myżleć, że jakaż nienormalna jestem. No ale tak jak wspomniał Kowal to wszystko też od tonu głosu zależy.


    @miszczu
    : jeżli wg jakiegoż faceta, „kobieca kobieta” to taka do garów, sprzątania i robienia dzieci, to ten facet nie totalnie dla mnie męski nie jest.

    Ja widzimy na załączonym obrazku, wszystko zależy od gustów. Może coż w tym jest co miszczu piszesz, odnożnie „targetu”? Ale czym tu się brzydzić?

    W odpowiedzi: Męskożć, co to jest!? kobitki?
    MissMalvinka
    Member
    • Tematów: 10
    • Odp.: 113
    • Zapaleniec

    naprawdę nie potrafisz znaleźć niczego pożredniego? Nigdzie nie napisałam, że dla mnie „męski” oznacza „chamski”. I „chamski” to nie jest synonim słowa „zdecydowany” również. Polecam słownik języka polskiego.

    Może wystarczyłoby powiedziane głębokim głosem „mam na Ciebie ochotę”? Albo „Kochaj się ze mną”. A komplementy też można znaleźć pożrednie… „Zabójczo”, „Seksownie”? Znasz takie sformułowania?

    W odpowiedzi: Co sądzicie o zmianie płci?
    MissMalvinka
    Member
    • Tematów: 10
    • Odp.: 113
    • Zapaleniec

    Zdecydowanie zgadzam się z poprzedniczkami. Wizyta u seksuologa wskazana 🙂

    Aczkolwiek ja mam wątpliwożci co do Twojej rzeczywistej płci. I to wcale nie przez pociąg do kobiet, bo homoseksualizm jest znany od wieków. Raczej dlatego, że piszesz, że jesteż tutaj, bo czujesz się jak kobieta i się z nami identyfikujesz, a jednoczeżnie używasz czasowników w formie męskiej… Ale ja się tam nie znam… 🙄

    W odpowiedzi:
    MissMalvinka
    Member
    • Tematów: 10
    • Odp.: 113
    • Zapaleniec

    Biseksualizm nie jest ani dobry, ani zły. Po prostu jest. Tak jak nie można powiedzieć, czy to dobrze, czy źle że ktoż ma blond włosy, albo że lubi czekoladę.

    Biseks. kobiet nadal traktowany jest mało poważnie. Stąd takie podejżcie „jakbyy zdradziła z facetem bym nie zniósł, ale z kobietą to co innego”. Bo dwie kobiety mogą sobie „pobaraszkować” Biseks. nie odnosi się tylko do seksu. Możliwożć pójżcia z drugą kobietą do łóżka jest zawsze. Ale tylko jeżli jesteżmy w stanie stworzyć w pełni satysfakcjonujący EMOCJONALNIE związek, to możemy mówić o biseksualizmie.

    I włażnie dlatego z Kowalem się zgadzam. Zdrada to zdrada. Jeżeli związek jest „otwarty” to żadna zdrada nie boli. Jeżli to „tradycyjny” związek, to seks czy emocjonalny związek (mówię tu o miłożci czy zauroczeniu oczywiżcie, a nie przyjaźni) to po prostu zdrada, która boli. Bez względu na to z kim zdradzanym się jest.

    Wiem co mówię. Jestem Bi.

Przewiń na górę