Nadiia21
Twoje odp. na forum:
- Odp.
Hmmm Alloha:P
Dziewczyny te tabletki są naprawdę fajne…ograniczają apetyt i chęć na smakołyki do maksymalnego minimum heh 😯 przynajmniej u mnie tak jest…wychodzi na to ze udało mi się zrzucić dzięki tym tabletkom ok 2 kg oczywiżcie + ćwiczenia i odpowiednie jedzenie:) to tylko 2 kg aa ja jestem cała happy…planowo mam brać tabletki do 15 maja….także zobaczymy co będzie w późniejszym okresie:)
aa jak u Was to wygląda??:>:>:>
Pozdrawiam…
@blue moon wrote:
skakanka to super pomysl serie 2 razy po 50 na poczatek wystarcza czyli na 1 tydzien polecam sie wzmocnic w tym czasie jakims suplementem diety one znacznie przyspieszaja spalanie przy wysilku fizycznym po tym tygodniu robic 4 serie az dojsc do 7 i tak trzymac efekty murowane.:)
dobra strategia…chyba się zastosuje:)
hmm muszę Wam napisać że nie wiem czy to powód mojej wytrwałożci i wewnętrznego zażarcia czy też powodem są Therm Line II ale wczoraj zjadłam żniadanie później skromny obiadek i do teraz nic…
to mnie zadowala…:P:P:P
po tygodniu stosowania chce się zważyć więc wtedy napisze czy są jakież rezultaty:)
[usunięto_link] wrote:
no i jak tam odchudzajace sie panie ?? jest wogule jeszcze ktos kto sie oprucz mnie na serio odchudza ? ide lepiej pocwiczyc
wszystkie tu sie na serio odchudzamy…więc nie rozumiem skąd to stwierdzenie heh:P:P:P
[usunięto_link] wrote:
nie glebe 😛 jak skakałam to mi sie kolana o siebie poobijały 😛 na wewnętrznej stronie mam ogromniaste siniaki 😛
Ty to w ogóle górujesz tu na tym forum jeżli chodzi o odchudzanie jestem dla mnie wzorem z którego mogę czerpać wytrwałożć i dzięki Tobie wiem że jeżli się chce to można zdziałać wiele…postaram się zebrać w sobie tyle silnej woli co Ty…
życze Ci powodzenia Pozdrawiam…
[usunięto_link] wrote:
To i ja się przywitam bardzo serdecznie.
aa dzien doberek:)
Witam dziewczyny…ja też jestem zmuszona dołączyć do waszego grona heh…przygarniecie Mnie??????????????
W okresie zimowym „zdarzyło” mi sie przytyć 10 kg:( jest mi z tym bardzo źle tym bardziej że wyciągnęłam z szafy spodnie z tamtego roku ii hmmmm….
zapinam się ale co z tego jak oponka wisi…Moim problemem jest niestety tłuszczyk na brzuchu…wszędzie indziej jest ok ale brzuchol (bo to tak teraz nazywam to co mi wisi poniżej pasa) jest masakryczny… widziałam że pisałyżcie o tabletkach term line II , włażnie od dziż zaczęłam je stosować kupiłam podwójne opakowanie żeby mieć mobilizację że do końca stosowania tabletek…mam nadzieję że będą miały dla mnie zbawienne skutki aa przynajmniej że pozwolą mi zacząć się odchudzać…
będę pisała na bieżąco co i jak… jeżli tylko uda mi sie dzięki Nim zrzucić co nie co…to zaraz Wam napisze…
Pozdrawiam i trzymam kciuki zarówno za Was jak i za siebie samą…:)
tz stoswałam ta diete…i hmmm tak jak —> kolezanka wyzej nie wytrwalam do konca ze zwyklego wycienczenia…organizm jest naprawde slaby no ale tez nie bez kozery pisza iz te diete mozna stosowac tylko raz w roku:)
ehh kobietki jak Wam powiem…ile my sie musimy namęczyc heh
nie nie o to chodzi Kobietki…wczoraj miałam chyba nadmiar stresu:( sorkiii…włażnie przeczytałam mój wczorajszy post i sama się żmieje więc nie dziwie się że tak na to zareagowałyżcie…hehehe no cóż ale jestem dorosła więc z pełną odpowiedzialnożcią biorę na siebie wszystkie Wasze uwagi to dobre i te mniej też…hmmm jedna z Was pisała że najwyraźniej mam kompleksy…być może tak jest nie twierdze że nie ponieważ ja nigdy nie uważałam że musze mieć same firmowe rzeczy żeby dobrze wyglądać i owszem zdarzyło mi sie kupić coż na bazarze heh aa Wy tu z pożród sklepów w których się ubieracie wyróżniacie same firmówy….Reserved Reporter Nike Bershka czy jakoż tak New Yorker Pimpkie…Orsay heh tu akurat lubie sama zaglądnąć i niestety moją słabożcią jest to że nie zawsze wychodzę stamtąd z czymż te rzeczy po prostu mnie urzekają…:) a przecież realia są teraz inne mowa tu o większej czężci społeczeństwa hmmm być może ja jestem sceptycznie nastawiona, w zasadzie nie chodzi mi tu o Was ani o Mnie sama raczej stanęłam w tym momencie za ogółem ehhh że tak powiem ciężko rozgryźć co artysta miał na myżli… ;/ także Kobitki zwracam honor i czekam w cieniu ze spuszczoną głową…heh
Pozdrawiam Was…:) 😳
hmmm czasem zdarza mi sie zazdrosicić innym dziewczynom tego że np moga ubrac to na co maja ochote aa ja coż musze wybrac sobie rzeczy w ktorych wygladam dobrze:( bo jak pisałam wczesniej Brzuszek jest tego powodem…to jego wina hahaha :P:P:P
[usunięto_link] 🙂
To widze że mamy ten sam problem…ja włażnie walcze z brzuszkiem…niestety mam nadwagę brzuszną:(:( ii zawsze jak mi cos rosnie to jest to wlasnie brzuszek:(:(:( ehh ehhh:(:(:(
Hmmm troche smieszna sytuacja heh:) ja znam sie z moim Kochaniem 3 m-ce jak pierwszy raz u niego spałam Plusem było to że spedzilismy razem wakacje:) takze ten temat nie byl nam Obcy…jesli chodzi o rodzicow to coz raczej nie bylo jakis wiekszych porblemow…z tego wzgledu ze Moj Mis mieszka spory kawalek od mojego miejsca zamieszkania:P oczywiscie byl motyw tego typu ze spimy osobno heh…ii tak bylo przez kilka nastepnych razy bo dla wyjasnienia zdarzalo sie po tym pierwszym razie coraz czesciej ze przyjezdzalam na caly weekend…az pewnego wieczorku Moj Mis przyszedl obejrzec ze mna film i tak zalegl do rana heh…ii od tamtej pory spimy razem mimo ze za sciana sa rodzice…ii co wiecej mieszkamy juz razem…aa ja cz…tez mam nie cale 22 lata…takez w czym problem??
hmmm ja zdecydowanie wolę styl nowoczesny jednak zdarza mi sie coraz czężciej że odczuwam sentyment do staroci…dobrze skomponowane naprawdę mogą wyglądać dobrze…:) ostatnio robiliżmy remont jednego z pokoi i hmmm Mój Mężulek wymarzył sobie akrylowy tynk o zajebistym wzorze w kolorze złota antycznego…fajnie to wyszło:) resztę wystroju dopieżciłam ja z małą pomocą teżciowej…z racji tego że pokój nie jest zbyt duży wybrałam rogowe meble dzięki temu mamy fajna dużą szafę…:D kino domowe stolik pod tv wazon z kwiatami w kolorach pastelowych ramki z fotografiami…i jedno sentymentalne heh antyrama a w niej zdjęcia na których jesteżmy oboje aa to wszystko spryskane wokół złotym sprayem :D:D:D wygląda bajecznie:D:P jest naprawdę ładnie…
