arczipl
Twoje odp. na forum:
-
Odp.
-
Everest, jeśli chodzi o wstrząs.
Pierwszy róg, jeśli chodzi z kolei o książkę z kategorii fantastyki, ale pod kątem jakości tekstu, który myślę, że w perspektywie czasu dorówna Tolkienowi.
Net rządzi się swoimi prawami, ale też trzeba pamiętać, że chociażby w Polsce mamy te 14 dni. To zawsze jest pomocne.
A małe rzeczy zawsze można zamówić na AliExpress. Przecież to sporo kasy w kieszeni. Zobaczcie generalnie ich obecną akcję Global Shopping Festival.
Wiadomo, że jest pewne ryzyko – zawsze będzie. Nawet stacjonarnie kupując możemy się mocno sparzyć. Ja w jednym z tematów na forum pisałem o Ali i raczej zostanę im wierny, nawet w tak ciężkim temacie jak bielizna. Rzućcie okiem. Widzę, że linkować nie można, ale jeśli wpiszecie Global Shopping Festival, to od razu się Wam pojawi akcja na nasze Święto Niepodległości : )
Ja kaszy nie tylko nie lubię, co po prostu uważam za składnik bez smaku. Próbowałem w różnych wydaniach, w tym na Ukrainie, Macedonii, Rumunii. Ciężko jest być 'tego’ fanem, chociaż nikomu nie odmawiam wartości odżywczych. W swojej kuchni wolę unikać.
Chyba najbardziej niebezpieczny z możliwych tematów, co? Każdy tylko reklama i reklama 😉 a prawda jest taka, że najlepiej poza polskim Allegro spisuje się AliExpress. Są po prostu najtańsi a jakość wcale nie odbiega w najmniejszym stopniu od tego, co mamy w kraju. Teraz na 11.11 jest przewidziany Shopping Festival w którym udział biorą nawet nasi rodzimi blogerzy, także kolejny plus i pewność, że będzie ok 🙂
Nieźle 😉 moja jest po 60 i może czasem widywałem ją w spodniach, ale raczej sporadycznie i do tego na pewno nie w obcisłych…
Kominek zawsze był moim marzeniem i nie rozumiem, jak ktoż mógłby wybrać co innego. Wspaniały klimat i dużo ciepła. Czego chcieć więcej?
To takie zasady, które dotyczą nas wszystkich. Przecież faceci też chcą i lubią o siebie dbać. Trudniej nam tylko to przyznać, żeby nie wyjżć źle w oczach kumpli. Ćwiczę, jeżli mogę, gotuję samemu (tak, ja, nie moja żona :-)). Tylko raz ratowałem się terapią w kontekżcie własnego wyglądu. Wypadały mi włosy, więc sięgnąłem po Revitacell (które potem zresztą polecałem żonie w kontekżcie walki ze skórą twarzy). Pomogło. Terapii jeszcze nie odnawiałem, ale też nie widzę sensu, skoro jest w porządku.
Jak jeszcze można o siebie dbać? Witaminy, ale to też oczywiste, co? 🙂
Zawsze się żmieje z tych różnic na półkach, ale to przecież normalne, co drogie panie? Osobiżcie wystarczy mi mydło, żel i szampon. Po drugiej stronie zawsze jest nawałnica. Nie rozumiem, ale to przecież na szczężcie nie dotyczy mnie. Jeżli chodzi o coż, do czego mnie przekonano szczególnie, to Revitacell. Polska marka, która pomogła żonie w walce ze skórą twarzy i głowy, także z ręką na sercu i w spokoju można polecać.
Skoro temat biżuterii i prezentów, to chętnie się podzielę swoją historią. Gdy jeszcze ja i moja żona nie byliżmy razem, kupiłem jej łańcuszek na łydkę. Bardzo drogi (z Kruka czy Apartu). Później się nasze drogi rozeszły i wiem, że nigdy go nie założyła. Wiele lat później, gdy już byliżmy razem (magia ;)), powiedziałem, że jedyną biżuterię jaką ode mnie dostanie, jest pierżcionek. Tak się rzeczywiżcie stało. Zgodziła się 🙂
PS. Dostaje inne prezenty, nie uważajcie mnie za skąpca 😛
Z mojej perspektywy warto polecić Revitacell. Nie ma znaczenia czy chodzi o skórę głowy kobiet czy mężczyzn. Działa i żwietnie regeneruje, a o to przecież chodzi.
Włoska, głównie ze względu na ich pasty i desery. Do tego także tajska. Polskiej unikam, bo jest szczególnie tłusta. Nie powiem jednak, że nie lubię naszych dań, bo zwyczajnie musiałbym skłamać.
