blanka84
Twoje odp. na forum:
-
Odp.
-
chyba przed każdym zabiegiem trzeba się dowiedzieć czegoż więcej o nim… nieprawdaż?
Moja mama przed Skulptrą wszystko czytałą, co się dało, mnie pytała, potem lekarkę zbombardowała tysiącem pytań i szczężliwie zdecydowała się, kiedy już miała pełen obraz 🙂Dobra, laski…. kupiłam mamie w prezencie serum- witaminę C z tego Xylogica 🙂 Chwali sobie bardzo, nawet chce, żebym jej teraz już za jej pieniądze dokupiła następną. A że rzadko sobie coż chwali, to chyba o sobie też pomyżlę. 🙂 Jak narazie walczę o krem ujędrniający do ciała na ich wallu. Może się uda, trzymajcie kciuki.
chwała takim lekarzom 😀 bo tego, co Edycie Górniak zabiegi robi to powinni do kryminału dać!!!! Ona nie umie zastopować, a oni pakują, póki kasa leci. Blee… kurcze, a lekarka, u której moja mama Sculptre zrobiła, to normalnie jeszcze jej kasy zaoszczedziła!!!!
Xylogic…. hmm… coż mi się o uszy obija, ale to chyba nie jakaż znana marka… ale moment, moment, zgooglujemy 😀
wujek google mówi, że jest i nawet znalazła się Danuta Stenka na stronie głównej 😀
A co do naczynek… pytanie mam jedno, zasadnicze, czy takie terapie działają również na rumień?
a moja zrobiła Sculptrę 🙂 i włażciwie wygląda jak po liftingu 😀 tyle, że skóra taka naturalna… extra 🙂 A ten post powyżej z numerem telefonu…. hmmm…. czyż nie nazbyt bezpożredni?!
hehe, a moja mam zorbiła full wypas… schudła, ćwiczy, zmieniła styl i poszła na Sculptrę… i jak babcię kocham teraz wygląda młodziej niż jak ją pamiętam sprzed 15 lat, kiedy w chudszych latach nosiła czasem własnie ciuchy po babci 😀
Cicho, bo czasu mało. A weszłam, bo muszę „donieżć”, że efekty zabiegu są super. Teraz muszę jeszcze popracować nad kurzymi łapkami itd… ale tam, gdzie działała narazie Sculptra widać naprawdę dużą poprawę. Siniaczki były małą uciążliwożcią, poza tym wszystko ok.
ładnie, ładnie… same tu zostałyżmy… a jak nam mamy tak odmłodzą, że będą wyglądały lepiej od nas?! jupi
w sumie dobre pytanie. Często słyszy się o Restylanie, Juwederimie, ale też coraz czężciej o StylAgeLipsie… jednak to chyba lekarz musi zdecydować 🙂 Na pewno, jak wszędzie są preparaty gorsze i lepsze, a wiesz ranking daje takie wyniki, jakie sugeruje zamawiający.
no ja już też po ustach, powoli myżlę o drugich 🙂 Tym razem może zaszaleję i wezmę stylage podwójną dawkę i może zrobię sobie naprawdę wieeeelkie usta 😀
Moja mama jest po terapii Sculptrą i muszę przyznać, że efekty są kapitalne. Nadan widać, że to już stateczna Pani, ale jednak taka się bardziej modernistyczna zrobiła 🙂 Wczeżniej schudła, co spowodowało zapadnięcie policzków… więc terapia bardzo jej pomogła. Teraz szczupła, odmłodzona wygląda przynajmniej o 10 lat mniej i też, mając 60 na karku wygląda lepiej niż u schyłku 40tki. Biega wszędzie w zgrabnych jeansach, polarku i z kijkami … wprawdzie Sculptra nie usunęła problemu zmarszczek wokół oczu, ale generalnie naprawdę skóa na twarzy jest napięta, wole zniknęły (te opadające policzki) i bardzo ładnie zmienił się kolor buzi. Z szarego na taki coż jakby brzoskwiniowy. Ostatnio miała trzeci zabieg, pierwszy był ponad pół roku temu. Dla niej to ogrmona zmiana, chociaż najbardziej zauważyła ją, kiedy lekarka pokazała jej zdjęcia sprzed i po terapii 😀 no to było naprawdę coż! Fakt terapia stosunkowo kosztowna była… ok 1450 za zabieg, ale nie wydaje już fortuny na kremy i czuje się tak, że ja pozytwynie mamy „nie poznaję” 🙂
Ja jestem weteranką 🙂 Już jestem po trzech zabiegach i mogę powiedzieć, że jestem baaaardzo zadowolona. Ostatni zabieg miałam wykonany StylAge Lips, wczeżniej był m.in Juvederm. StylAge dał mi jak narazie najlepsze efekty 🙂 ale, żeby być uczciwym wystąpił pewnie efekt kumulacji 🙂 Nigdy nie chciałam powiększać ust, zawsze nawilżać i zawsze sie to udało 🙂 Jestem wielką fanką, choć nie fanatyczką zabiegów na usta. Skończył się problem pierzchnięcia. Raz w tygodniu robię piling z kawy i miodu i to wystarcza 🙂
Ja robiłam ostatnie usta w Juwenie, w Katowicach. Jestem bardzo zadowolona i z zabiegu, i z gabinetu 🙂 AHa… nigdy nie miałam żadnych siniaków 🙂
