Hard
Twoje odp. na forum:
-
AutorOdp.
-
13 kwietnia 2011 at 23:24 W odpowiedzi: Zabawa-Na ostatnia sylabę
waGA
13 kwietnia 2011 at 23:21 W odpowiedzi: Ile seksu !’uprawianie seksu’? – o nein! to takie… przedmiotowe!
a nie lepiej: komponowanie erotyki? wielka improwizacja? 😐ale taki fajny seks to nawet codziennie, a nawet kilkakrotnie dziennie ;P
no i koniecznie w różnych częstotliwożciach 🙄
14 stycznia 2011 at 04:18 W odpowiedzi: Rakinie będę przy kalafiorze zbytnio filozofował… zjem go chętnie z rąk przyszłej teżciowej jupi
byleby mnie nie zmuszała do małżeństwa z jej córką :-córkę wolę bez kalafiora :ok:
14 stycznia 2011 at 04:06 W odpowiedzi: Co z wątróbką?[usunięto_link] wrote:
nie jem watroby.
zadnej i nigdy.myżlę, że bym Cię oszukał, Parvi, gdybyż nie wiedziała 😀
otóż wątróbkę da się tak przyrządzić na przykład z owocami, lub z warzywami, lub ze słodyczami… że byż przewracała gałkami :- na prawdę przeżyłabyż orgazm! a ja chętnie bym na to popatrzył jupi
wiesz, co jeszcze da się dodać do wątróbki? oprócz rozmaitych przypraw…
lody! muszą być tylko niebiańskie! zapraszam nad Jezioro Bodeńskie… albo…
do Szwajcarii… tam wątróbka zamienia się w ciekłą czekoladę :- yes!14 stycznia 2011 at 03:50 W odpowiedzi: Re: Re: Rybykurde, znów muszę sam robić… zazwyczaj jem makrele wędzone, w Niemczech lubiłem matjasy z ciepłymi ziemniaczkami i z fantastycznym sosem… to było w Bawarii, gdy jeszcze gziliżmy się jak króliki… niesamowite przeżycia!
ale dobre są też marynaty, koreczki, konserwy… byleby nie z konserwantami za bardzo… uwielbiam ryby słodkowodne… np. pstrągi ze Szczawnicy po spływie powiem szczrze… palce lizać! ze żmietanką… z dużą ilożcią czułożci, hehe… może być piwo, albo dwa i trzy…
jezu, no i łosoż oczywiżcie – wprost pod wódeczkę! jakże mógłbym zapomnieć… taki czerwieniutki, raczej różowiutki, hehe… z fajnym objęciem kobiecym… cudowny smak…
a Wam co jeszcze z rybek smakuje?PS. do rybek polecam jeszcze dobrze wypieszczone warzywka :-
14 stycznia 2011 at 02:51 W odpowiedzi: Obiadki – co najczężciej gotujecie na obiad?dziż nad ranem marzę o solidnym obiadku na jutro… gorąca zupka (może być rosołek) 🙄
dalej drugie danko (nawet z schabowym) 😀 oraz dużo owocyków na deser 😉 albo lody 😯jezu, jaki się stałem głodny po tych Waszych fantazjach 😛
PS. w końcu mam te 192, nie? ups X
14 stycznia 2011 at 02:46 W odpowiedzi: Ulubiona bieliznakręci mi się w głowie od tej babskiej bielizny 🙄
ale oczywiżcie szaleję za nią w niej 😀14 stycznia 2011 at 02:39 W odpowiedzi: Wino – jakie polecacie?[usunięto_link] wrote:
najbardziej lubię białe i różowe, półsłodkie lub półwytrawne…
z białym robię drinki 😉 i to nie jest żadna profanacja, jak twierdzą niektórzy 😛 białe wino z lodem, spritem i cytryną jest pyszne 😀
ostatnio kupiłam j.p. chenet, podobała mi się butelka i miała ładnie wyglądać na półce, ale okazało się bardzo dobrym winem, no i drogie też nie jest 20pare złotychmogę się dać zaprosić? Dorotko? 😉 dołączę winko z lat siedemdziesiątych 😀
PS. i rozniecę kominek :-
14 stycznia 2011 at 00:55 W odpowiedzi: Jan Sztaudyner@izaczek wrote:
hard nie wrzucałes juz tego w inny temat?
raczej chyba nie 😉
@wind1 wrote:
Szanowny Pani / Szanowny Panie,
Dostarczamy wszelkiego rodzaju Powabne Sexy stroje/…/ itd.
a co to ma wspólnego z Jankiem Sztaudyngerem 👿 ?wind1, mógłbyż /mogłabyż chociaż pokusić się o jakąż fraszkę o tym, co reklamujesz ://
12 stycznia 2011 at 01:07 W odpowiedzi: Rozwód- dlaczego?a dlaczego – tak się zastanawiam – nikomu nie przychodzi do głowy, by to naprawić?
tylku sru – rozwód!?nawet jak sie pralka zepsuje, próbujemy ją jakoż ratować, a Wy od razu rozwód.
myżlicie, że drugie związki będą aż tak szczężliwe? gdy się pojebało pierwsze?12 stycznia 2011 at 00:50 W odpowiedzi: Nasza koleżanka nie żyjewciąż nie mogę się oswoić z myżlą, żw Warn już tu nie ma…
cholera, czemu znikają tak fajni ludzie?wypłaczę się przy tym:
[usunięto_link]jest dostatecznie żałosne… i wbija w mózg, nie sądzicie?
8 stycznia 2011 at 20:37 W odpowiedzi: co wybrac?Niezdecydowana, weź tę działalnożć gospodarczą… jak Ci nie wyjdzie wal na studia!
na pewno nie doradzam Ci się stresować! to trucizna, moja Droga, jesteż zbyt wrażliwa i inteligentna…
by spłonąć w niepewnożci – zrób po peostu jakiż krok… od siebie… a skoro masz kogoż…
kto Cię kocha, wymagaj od niego zrozumienia! w razie co zaatakuj mnie, po to tu się pojawiam…8 stycznia 2011 at 20:29 W odpowiedzi: Wybielanie zębów ??uwielbiam naturalnie białe zęby u kobiety, nawet nie nadzwyczaj równe…
sam też jak mogę dbam o moje… żeby się nie brzydziła, że pocałowała krokodyla, hehe…
ale za c*****ę nie lubię chadzać do stomatologa… nawet najlepszego!czemu natura nie obdarzyła nas trzecią partią ząbków? tak się zastanawiam…
8 stycznia 2011 at 20:20 W odpowiedzi: czy kobiety i męzczyźni są aż tak rózni?co do pytania zasadniczego: uważam, że tak! kobiety i mężczyźni są różni…
ale nie 'AŻ’…w sumie uważam, że nie ma 'babskich’, ani 'męskich’ robót… różnie to bywa…
ale w zasadzie należy przyjrzeć się do czego kobieta, a do czego facet – są predestynowani przez naturę…powiem zupełnie szczerze: oni się różnią! i to tak, że się pięknie uzupełniają!
8 stycznia 2011 at 20:14 W odpowiedzi: duża różnica wiekuotóż ja myżlę, że łatwiej jest w związkach gdy facet jest starszy o wiele bardziej…
gdy jest w2ysportowany, ona zawsze umie odnaleźć te jego walory… no i zazwyczaj ma kasę… hehe…gdy jest odwrotnie sprawa jest znacznie trudniejsza… i najczężciej dożć groteskowa…
zmysły męskie są zbyt naraeczywe, by szaleć za 60-latką w ieku 30 paru… stąd – nie polecam!przypominam sobie moją zwierzęcą pożądliwożć do mojej Pani Profesor Fizyczki… 6 lat starszą…
zaprosiłem ją nawet do teatru, obdarzaliżmy się czułożciami, muskaliżmy wargami…
sam zerwałem, bo nie widziałem przyszłożci… powiedzcie mi, czy dobrze zrobiłem? -
AutorOdp.