malinka maja
Twoje odp. na forum:
- Odp.
[usunięto_link] wrote:
Włażnie niedawno miałam okazje przetestować california nails j muszę się z Wami podzielić. Ogólnie jestem na tak! Bardzo fajnie się nakłada, trudno zepsuć efekt, a do tego naprawdę długo się trzyma. W normalnych lakierach najbardziej nie lubię zapachu i tego, że trzeba czekać aż wyschnie, a tu mam obydwa te czynniki wyeliminowane więc super 🙂
ja mam tak samo, dlatego coraz czężciej sięgam po gotowe naklejki 🙂 wygoda i zero smrodu, zero problemów z wyjżciem poza linię. zero problemów z drżeniem lewej ręki przy malownaiu prawej – czad 🙂
dziewczyny a jaki utwardzacz polecacie na lakier? macie jakież sprawdzone?
podobno młoda dziewczyna może sobie pozwolić na prawie wszystkie kolory, im starsza już nie ma tylu możliwożci 😛 generalnie jasne kolory zdecydowanie odmładzają, ciemne troszkę postarzaja. ja miałam wszystko oprócz blondu – dobrze było mi w mahoniowym, we wszelkich brązach, nawet…w czarnym. ale przez najbliższych 10 lat na pewno nie zrobie sobie blondu, choćby mi za to zapłacili. ponieważ jestem szatynką, często sobie eksperymentuję z farbami biokapu i tak sobie zmieniam kolory, na tyle na ile farba pozwala (głównie sa to brązy i ciemne rudożci 🙂
[usunięto_link] wrote:
dzięki malinka, znalazłam dużo opinii o tej farbie i podpytałam panią w aptece i się na nią zdecydowałam 🙂 tzn jeszcze nie robiłam, ale na pewno kupię jak najszybciej… i włażnie z tym mam problem – chciałam odżwieżyć kolor na sylwka, ale boję się, że coż wyjdzie nie tak i wtedy już z dnia na dzień nic nie zrobię… jak myżlicie – ryzykować czy poczekać te kilka dni?
jagoda i jak – farbowałas w końcu przed sylwkiem…? miałam ci pisać, że lepiej może nie ryzykowac, bo czasami włażciwy kolor wychodzi dopiero po kilku myciach i może na sam moment imprezy wyjżć to czego bys nie chciała. jestem ciekawa 🙂
z całego serca –[xxxxx] na kabatach. dla mnie to relaks po ciężkim dniu w pracy. a do domu wracam w podskokach i w dobrym humorze. do tego stopnia, że mój chłopak mnie tam wysyła jak zaczynam na niego krzyczeć za porozrzucane skarpetki 😛
[usunięto_link] wrote:
Podpowiedzcie mi proszę fajną odżywkę do farbowanych już troszkę zmęczonych włosów?
odżywka odbudowująca – żwietnie odżwieża włosy
poza tym olejek arganowy – boski na końcówki, lepiej sie sprawuje jak jedwab. pokombinuj tez z maseczkami własnej roboty z cytryna na włosy – w necie znajdziesz przepisy 😉jagoda87 wrote:czeżć dziewczyny, niedawno po raz pierwszy zobaczyłam farby biokap w aptekach i postanowiłam trochę poszukać info na ich temat 🙂 generalnie wszędzie piszą że są takie super zdrowe, odżywiają włosy, nabłyszczają i wygładzają… ale czy to prawda? nigdy nie spotkałam się z taką farbą i nie chce mi się wierzyć że coż takiego istnieje. Dziewczyny, naprawdę stosowałyżcie ten Biokap i jest taki dobry?[/quotbez żciemy jest dobra. zrobiłam 3 podejżcie i machnęłam ciemny brąz, wyszedł idealnie w zimny odcieniu jakim chciałam, zawsze wychodził ciepły odcień 😛 co tu dużo sie rozpisywać. spróbuj a sama się przekonasz
french, czerwienie, bordo, ostatnio doszedł mi pękający brąz i kremowy – razem ładnie wyglądają 🙂 słyszałam o tych naklejkach z avonu ale ja tej firmy nie uważam, odkąd dostałam po szamponie łupieżu, ale te california nails wydają się byc ciekawe. wrzuciałam sobie w google i mają genialne wzory – na mega wypasie :))
to nic złego gdy maluszek razem żpi z rodzicami, ale gdy się przyzwyczai to potem może być problem ze spaniem we własnym łóżku. apropos usypiania dzieci – natknęłam sie na coż takiego [usunięto_link]
pużciłybyżcie coż takiego własnemu dziecku???pod tym co napisała jagoda podpisuję się obiema rękami, kosmetyki mają genialne. a mają jeszcze fajny salon, gdzie robią zabiegi na nich włażnie. szkoda tylko że aż w piasecznie, bo gdyby nie to, bym czężciej wpadała 😉
jeżeli jesteżcie zainteresowane kosmetykami Neoglisa to wyhaczyłam fajna promocję u nich na facebooku 🙂 naprawdę warto bo to 50% na wszystko z pielęgnacji domowej do 1 grudnia 🙂 na facebooku to jest EnzoEstetic ten profil 🙂 dzięki temu wpadłam na jeszcze jeden fajny kremik na sucha skórę 😀
owszem wybór jest, ale ja do nowożci podchodzę ostrożnie, ze względu na to, że moga uczulać, itp muszę najpierw zrobić odpowiedni wywiad nim zacznę czegoż używać, tak było z biokapem który zarekomendowała mi koleżanka 🙂
słuchajcie, kolor po biokapie nad się pięknie trzyma – dla zainteresowanych 🙂
kosmo79 napisz więcej o tym zabiegu na głowę – jak to działa? jak przebiega? i czy faktycznie tak pomaga 🙂miedziany w kolorze curry… można by tak teraz nazwać mój kolor po farbowaniu biokapem i mi się zdecydowanie podoba 🙂 wszyscy są zachwyceni moim nowym kolorem i stanem włosów.
a co to za hurtownia kosmetyków? jakie dokładnie tam mają? tylko do włosów, czy do pielęgnacji twarzy i ciała – też?
heh, nie wiedziałam, że najpierw należy wyleczyc skóry głowy, nawet koleżanka mi nic nie powiedziała o tym, ale na szczężcie żadnej nie miałam. w każdym razie, zdjęłam kolor, a włażnie – powinnam zacząć ods tego, że koleżanka fryzjerka w domowych warunkach zdjęła mi kolor. oczywiżcie sama dekoloryzacja, to masakra, włosy po niej wyglądają obrzydliwie, ale potem połozyłam sobie kolor i tutaj zmiana, bo zdecydowałam się rudawy kolor biokapu o wdzięcznej nazwie- tycjanowska czerwień 🙂 i wyszedł całkowicie fenomenalnie, pomysł z dekoloryzacja był strzałem w dziesiątkę, bo w innym przypadku kolor nie chwyciłby tak dobrze, jak chwycił. moja rudawa czupryna jest boska 🙂
no włażnie, tak myżlałam. tyle, że żciągniecie koloru to też niezła przeprawa dla włosów, dlatego chciałam jak najmniej w nie ingerować, z kolei znów farbowanie normalnie chemiczną farba, to zaklęte koło. więc pewnie zdecyduję się na dekoloryzację, a potem biokapu uzyję. napiszę Wam o efektach 🙂
