Marcia_D
Twoje odp. na forum:
- Odp.
ja się czasem wzmacniam magnezem, chyba mi go brakuje, a obajwem bywają skórcze czy drganie powieki, które mnie do szału doprowadza 😀 ale to tylko jeden element, poza tym to dobrze się odżywiać i mieć trochę ruchu (nie, z kuchni do pokoju i z pokoju do łazienki nie wystarczy 😀 😀 😀
ja mam tak, że zawsze wieczorem tak „na dzień przed” tym jak się mam rozłożyć już czuję że coż będzie nie halo … nie wiem czemu ale mało na mnie tych antyprzeziębieniowych specyfików z apteki działa prócz jednego a mianowicie biorę theraflu, ten zwykły i następnego dnia jestem na chodzi. Dla mnie generalnie najważniejsze, aby to nie była tabletka, one w ogóle niewiele mi pomagają, a forma rozpuszczalna w wodzie i do wypicia ciepłe. Jak ręką odjął.
heh, kiedyż robiło na mnie wrażenie dobre auto, ale nie miało nic wspólnego z tym kto je prowadzi, po prostu lubię dobre auta i od dawna marzę aby takowe sobie sprawić, ale potrzeby rodzinno-zdrowotno-mieszkaniowe są i marzenie musi poczekać 🙂 nawet jak kogoż stan posiadania przyciągnie na pierwszy raz do takiego faceta to OK, potem i tka się pewnie okaże że nic nie ma do zaoferowania 😀 A jak ktoż tu powiedział już – o stan konta to trzeba sobie samemu dbać a nie oglądać się na innych 🙂 zdrowszy będzie człowiek wtedy!
ja kiedyż testowałam taki masażer „wanienkę” gdzie jest masaż i stopy trzyma się w wodzie, naprawdę przyjemny był efekt 🙂
osobiżcie nie testowałam, choć moja znajoma przed żlubem sobie w wakacje coż takiego zafundowała i była zadowolona, faktycznie wyglądała bardzo ładnie, taka lekko przybrązowiona 🙂 ale sama się póki co nie wybieram, chyba wolę zwykłą opaleniznę, choć zimą szansy na takową nie ma zbytnio 😀
ja polecam na prezent dla faceta perfumy D&G granatowe, żwietny zapach. Kiedyż swojemu sprawiłam na urodziny i bardzo mu się podobały. Kiedyż miał jeszcze bardzo ładne chanel allure homme sport o ile pamiętam, też miały bardzo ładny zapach.
ja potrafię wydać te ok. 200zł na perfumy, ale jak kupię sobie drogie to zostają na okazje różne, raczej nie każdego dnia do pracy do biura, bo wtedy to wyszłyby za szybko 🙂 na co dzień takie za 100zł są ok.
Moja to włoska (uwielbiam makarony, a szczególnie zapiekane, ponadto lasagne, pizza … ah a ile to kalorii 🙁 ale od czasu do czasu daje radę:) a poza tym to lubię różnożci i mieszanki – fusion kuchni chińskiej i indyjskiej przykłądowo, ciekawe jedzonko.
wszelkiego rodzaju desery lodowe, a poza tym to muffinki i kawa 🙂 moje „deserowe” połączenie w pracy 🙂
mi też ciężko wybrać, a że słucham tylu różnych rodzajów muzyki od ciężkiej, przez elektroniczną, po POP … lubię ostatnio z elektronicznej posłuchać sobie kawałków Daft Punkt, np. żcieżki z Trona ostatniego 🙂 niesamowity klimat ma ta muzyka.
Nightwish – zdecydowanie tak 🙂 cudowne kawałki niektóre mają, ale preferuję te w wersji z poprzednią wokalistką. Głos operowy po prostu kosmiczny!! aż kiedyż z ich pożegnalnej trasy z Tarją kupiłam sobie DVD, jest cudne!
ja w zeszłym roku brałam tran w okresie od jesieni przez zimę i odpukać ale nie chorowałam a wczesniej było to normą, ciągły katar i przeziębienie. teraz kupiłam tran, zaczęłam brać i się po nim źle coż czułam, jak balon z uciskiem w brzuchu, przestałam i ustąpiło, nie wiem czemu. Może spróbuję tranu do picia zamiast tabletek, albo były one jakież felerne ;/
Mam bzika na punkcie… słuchania muzyki (różne różniastej), próbowania nowych kuchni (ostatnio zasmakowałam w indyjskiej) i fitnessu, uwielbiam zajęcia z zumby 🙂
