Serrafina
Twoje odp. na forum:
- AutorOdp.
- 9 lipca 2007 at 13:43 W odpowiedzi: mam doła z powodu mojego męża. nie rozumię go
Niestety, znam conajmniej kilku takich facetów. Nie mam pojęcia dlaczego tak postępują. Czasami wydają się być zazdrożni o swoje kobiety na zasadzie…psa ogrodnika… sam nie zje i drugiemu nie da…pilnuje jak jesteż w pobliżu, warczy jak gdzież idziesz sama, a jak grzecznie siedzisz z domu, to jakby…zerwał się ze smyczy… 🙂
9 lipca 2007 at 12:49 W odpowiedzi: Druga miłożć. Nie oceniajcie mnieDziękuję za radę.
Zwłaszcza, że mogę sobie na to czekanie pozwolić… Mój kolega mnie z niczym nie ponagla, a nawet próbuje uspokoić, abym najpierw rozważyła wszystkie plusy i minusy małżeństwa, doceniając plusy,a a minusy starając się naprawiać i jeżli jest jaka kolwiek szansa na uratowanie małżeństwa, bym jej nie marnowała, bo on by tak nie chciał…na miejscu mojego męża.
Staram się trzymac emocje na wodzy, na pewno coż zapostuję, jak będzie wiadomo więcej. 😉
Narazie uczę się nowego szczężcia i staram sie odnaleźć w sobie stare.
9 lipca 2007 at 12:04 W odpowiedzi: Dziwny facet!!Co robic co myslec!Ja też zauważyłam, że nie mamy tu do czynienia z typowym lekceważeniem. Facet informuje że nie przyjdzie że się spóźni.
Wiele zależy od faceta. Mój mąż np. kawał czasu siusiał na to aby mnie powiadamiać o różnych sprawach. Teraz jest tak „wychowany”, że nieraz wiem nawet o której je żniadanie w pracy 8)
Natomiast mój kolega (niektórzy znają moją historię… 😉 ) to inny typ. Nalegał, abym wzięła od niego numer telefonu. Gdy zadzwoniłam, oddzwonił odrazu. Ja lubię dożć częste smsy, za to rzadsze telefony, dla niego… komórka może nie istnieć…
Zadzwonił by się ze mną umówić, przy czym spotkanie potwierdzał wielokrotnie smsem. Na kolejne ja dzwoniłam, ale kiedy wydawało się mi takie romantyczne, że obudzę go smsem rano… łapała mnie poczta przez cały dzień. Przeszkolił mnie w savoir vivre telefonu… są pewne godziny, w których się nie dzwoni (chyba że jesteżmy umówieni na telefon) i nie wolno tak mocno być w jego prywatnym życiu, dopóki… to nie jest nasze wspólne życie. Nie, nie powiedział mi tego. Raczej dał do zrozumienia kontekstem. Teraz ja mogę do niego napisać 2-3 smsy dziennie (sama tak założyłam), bo lubię je pisać. Dzwonimy do siebie na zmianę, jak jest taka potrzeba.
Faceci lubią „gonić króliczki”, a nie je „łapać”. Taka jest prawda. Kobiety potrzebują bliskożci w każdym tego sowa znaczeniu. Dla nas telefon jest dodatkowym żrodkiem do okazywania uczuć… dla panów często…krótką smyczą 😆9 lipca 2007 at 11:23 W odpowiedzi: Druga miłożć. Nie oceniajcie mnieTak, kolega, mimo iż znamy się od ponad dwudziestu lat 😳 to w sumie raczej ze szkolnej zabawy w berka niż z dorosłego etapu. Odkrywamy się powoli. O dziwo, on też mówi, abym się wstrzymała z decyzjami, nie chciałby byc przyczyną czegokolwiek, jednoczeżnie zapewnia o uczuciu. Ja nie muszę mu tłumaczyć sytuacji. On ją nie tylko doskonale rozumie, ale i trochę się jej boi.
Bardzo chcę dać czas tej sytuacji, a jednoczeżnie nie chciałabym, by nowy wycofał się, gdyz nie będzie mógł patrzeć jak choćby idę z mężem po zakupy.
Mąż wrócił dwa dni temu. Stara się być miły, nie powiem, że nie. To tym bardziej zawsze miesza mi w głowie. Wyobraź sobie jak wszystko się we mnie trzęsło, gdy nowy znajomy (niby przez przypadek) zaczął chodzić do znajomych mieszkających po drugiej stronie ulicy mojej i męża…
Tu mnie ciągnie stabilizacja, i opieka, tu harmonia i porozumienie. Osiołkowi w żłoby dano, bylebym tylko z głodu nie umarła…
🙄9 lipca 2007 at 08:13 W odpowiedzi: Druga miłożć. Nie oceniajcie mnieWiesz co, zarówno ezoteryka jak i psychologia to takie moje koniki. Także uważam się za bardzo wdzięczny obiekt do własnych badań 8) A tak serio serio, poddawałam się nawet hipnozie na poprzednie wcielenia. Wyszło tam, że byłam SAMOTNĄ i odrzuconą przez żwiat szamanką żyjącą w dużym mieżcie (gorące piaskowe ulice, gliniane domy z małymi oknami). Umierałam sama. Według tego teraz jestem skazana na wieczne poszukiwanie bliskożci, aby zrozumieć jak to jest ważne… ale jeżli nawet tak jest, to i na to musi być jakiż sposób, przecież nie można tak całe życie?!
😕9 lipca 2007 at 08:05 W odpowiedzi: Peeling enzymatycznyOczywiżcie, że tak. Ja w opisie podałam MAX dla każdej cery, a że akurat enzymatyczny jest nawet dla wrażliwej, tzn że jest dla każdej. Przy cerze trądzikowej ma jeszcze jeden plus – nie roznosimy drobnoustrojów, gdyż brak ziarenek oznacza brak rozrywania wszelkiego typu krosteczek 🙂
6 lipca 2007 at 09:32 W odpowiedzi: jak sie malujecie na codzieńJak najbardziej, ja też lubię sobie zrobić wakacje od makijażu. Czy ten opisany jest ciężki – napewno zależy od doboru kosmetyków. Po drapnięciu nie będzie rysy 😉 jeżli odpowiednio dobierzemy kolor podkładu! Ponadto cera nie niszczy się tak szybko jeżli stosujemy włażciwą pielęgnację, o której wspomniałam. 8)
6 lipca 2007 at 09:28 W odpowiedzi: stopy,jak je w ciagu 2 tyg doprowadzic do pozadkuLatem niestety w powietrzu jest dużo pyłu, który lubia się czepiac stópek. Niestety trzeba je latem płukać jak najczężciej i lekko smarować czymż nawilżającym.
5 lipca 2007 at 11:20 W odpowiedzi: do kobietHej hej. Druga miłożć to mój post… Według tego co mówisz, to kobiety, dzisiejsze kobiety są nad wyraz łatwe. Nie wierzysz w takie rozterki? A jednak są. Ty się zasłaniasz wyjazdem, ale tak naprawdę to założę się, że ta nowa ma wiele cech, których nie miała Twoja dziewczyna!
Miłożć chadza swoimi drogami. Czasami spotykamy ją w sklepie, czasami na wakacjach, czasami na końcu żwiata. Każda jest inna i stąd ten dział „uczucia”, przecież większożć postów dotyczy rozterki między dwiema osobami, a jednoczeżnie sprawy tak się różnią, że potrzebują odrębnych tematów.
Mówisz, że masz zasady, że to wina kobiet z jakimi się spotykasz. Tzn., że ja za swój romans mam winić nowego faceta. Bzdura. Czasami życie nas potrafi zaskoczyć czego tak naprawdę poszukujemy w partnerze.
Spytaj się kobiet jak wiele będzie mówiło, że potrzebują czułego opiekuna, a tymczasem w łóżku często pragną być np. gryzione i ciągnięte za włosy, a te delikatne kruszynki, bojące sie własnego cienia robią to na jeźdzca. Może seks to złe porównanie, ale to tylko przykład. Życie pokazuje nam jak „dziwnych istot” potrzebujemy, a za każdą erupcję są odpowiedzialne dwa bieguny. 😉5 lipca 2007 at 11:07 W odpowiedzi: Zatrzymać go.. przypomniećOn najprawdopodobniej ma drugą, tam gdzie studiuje. Trudno powiedzieć na ile poważny jest to związek, ale jakiż jest na pewno. Wbrew pozorom faceci dużo łatwiej znoszą związki na odległożć i potrafią pielęgnować uczucie. Ale tu myżlę, że zamknął Cię już w przeszłożci. Owszem, nadal czuje sentyment, ale nie jesteż już jego priorytetem. Nie walcz. Nie warto.[/img]
5 lipca 2007 at 10:17 W odpowiedzi: Rozróżnij Kaczyńskich.45% i o więcej się nawet nie staram.
5 lipca 2007 at 10:13 W odpowiedzi: Familiadato było do włochatego 😕 ale wy szybcy jesteżcie
czężc roweru to pedał oczywi scie 😉
5 lipca 2007 at 10:11 W odpowiedzi: Familiadacipeczka 60 latki
coż gorącego
5 lipca 2007 at 09:49 W odpowiedzi: Czy makijaż to MASKARADA?Makijaż istnieje odkąd istnieją kobiety. Kiedyż zgniatały mrówki, owoce, węgiel, nakładały ołowiany pył itd. aby podkreżlic swoją urodę. Dziż raptem Panom przestało się podobac, jednak na ulicy oglądają się włażnie za odpowiednio podkreżlonymi Paniami…
Nowe są tylko trendy, ale makijaż jest takim samym atrybutem kobiety jak…mycha 😳5 lipca 2007 at 09:44 W odpowiedzi: BIAŁE ZĘBYJeżli nie macie większych problemów z zębami i nie boicie się polecam sposoby dziadków.
1. Łagodniejszy. Nakładamy na zęby sodę(dożć grubo), z wyszczerzoną japą :wrrr: czekamy około pięciu minut, płuczemy, pastujemy i płyn do higieny jamy ustnej.
2. Mniej łagodny…ale szybko działa. Wyszczerzamy ząbki :wrrr: bierzemy zapałki i nakładamy siarkę bezpożrednio na zęby, czekamy chwilę w tym szczerym użmiechu i dokładnie myjemy.Użmiech wraca do normy. :jupi:
- AutorOdp.