bellana
Twoje odp. na forum:
-
Odp.
-
Jaki rezonans magnetyczny? Ten zabieg, który ma powodować zniechęcenie do palenia faktycznie coż z magnetyzmem czy prądem ma coż wspólnego, ale rezonans to to chyba nie jest, o ile się nie mylę…
Dla mojej mamy rzucanie palenia jest strasznie trudne, przetestowała już masę sposobów: plasterki, tabletki, cukierki, łakocie, ten motyw z nagrodą też, że za każdą oszczędzoną kasę podczas kiedy nie paliła, coż sobie kupowała, ale i tak za każdym razem wracała do papierosów. I tak sobie myżlę, że może mogłaby się przerzucić na papierosy elektroniczne? Tylko jak starszą osobę to takiego wynalazku przekonać? Bo młodzi to wiadomo, nie mają z tym problemów, ale taka moja mama już ma swoje przyzwyczajenia ;). Jak macie jakież rady, pomysły, dajcie znać, i oczywiżcie jak ktoż już ma jakież dożwiadczenia z e-fajkami, to też niech się podzieli wiedzą, jakie fajki najlepsze, na co zwrócić uwagę, jak o nie dbać itp… Ja trochę szperałam i zwróciłam uwagę na tego Silvra, o którym była mowa, Ecis chyba też wydał mi się spoko, ale to takie moje pierwsze strzały, wiec jestem otwarta na wszelkie wszelkie sugestie i opinie :).
To naczynie żaroodporne mi się podoba, ja wolałabym coż takiego niż kwiatek chyba jednak…
A może jakiż dobry obiad z pysznym piwkiem w jakiejż knajpce przytulnej?:)
Dobre są placuszki otrębowe – na słodko i wytrawne, no i bardzo dobre spody do pizzy wychodzą z otrębów.
Ja też bardzo lubię pesto kusi mnie, żeby kiedyż samej zrobić, bo to jest przecież bardzo proste 😉
O, powiem Wam, o co ostatnio się sprzeczamy! 😀 O to, że jak idę do sklepu i pytam, czy cos mu kupić, to mówi, że wszystko ma, a że ja nie lubię nakupować na zapas, to kupuję np. 2 banany z przeznaczeniem na zrobienie shake’a dla nas obojga i jeden, żeby wziąć sobie do pracy. Potem zaglądam do lodówki i co? Oba banany zjedzone :/ A przecież nic nie potrzebował i nie chciał… 👿 Teraz już jednak chyba będę kupować na zapas 😛
Ja jestem chyba żlepa, w którym miejscu sa te specyfiki? 🙁 Ale zabaweczki fajne, może to by trochę urozmaiciło nam czas w sypialni i zrelaksowało faceta… Bo te tabletki Climax Control chyba jednak kupimy, ale może jakiż gadżet to też jest rzecz godna uwagi… 😉
Polecam serię książek o Artemisie Fowl;u, dla chłopaków na pewno się nadają 🙂
Mnie się wydaje, że jest to spowodowane tym, że zatrudnienie kogoż to bardzo duże koszty i często pracodawcy bardziej opłaca się kogoż zwolnić, a jego obowiązkami obarczyć innych… Bo spójrz na to z perspektywy pracodawcy – jeżli nie ma kasy na miejsce pracy, to nie będzie kogoż trzymał z dobroci serca, bo sam musi zarabiać…
Są jakież tabletki na potliwożć, Perspiblock chyba, ale nie wiem, czy działają – swego czasu ciągle leciała ich reklama w radiu, którego slucham.
I z tego, co wiem, nawet jak ktoż nie jest otyły, to może mieć za duży poziom cholesterolu i to może wpływać na pocenie się, ale też – lekarzem nie jestem, więc nie wiem, do jakiego specjalisty iżć i jakie badania zrobić, ale może ta informacja coż pomoże.[usunięto_link] wrote:
Ten Climax Control znam i to trzeba brać co najmniej kilka dni systematycznie, ale też dlatego jest najbardziej godny zaufania. I faktycznie pomaga 🙂 O wpływie diety czy sportu nie słyszałam, ale czy twój facet na przykład dużo pije, je w fast foodach zamiast normalnie albo zaczął bardzo dużo trenować? Może to ma jakiż wpływ, ale ja nie jestem znawcą…
Dzięx 🙂 ja jeszcze trochę poszperałam i ten Lastlonger odpada, bo to jest.. spray znieczulający :/ Czego to ludzie nie wymyżlą… Tak więc nadal zbieram opinie o innych metodach.
Mój nie zmienił za bardzo ostatnio trybu życia, a żywi się tak, jak każdy – cheesburger raz na jakiż czas, obiady jemy normalne, nie jakież kebaby na mieżcie 😛 No i biega od miesiąca, ale kurczę, to przecież zdrowo jest, a też nie robi 50 km dziennie…A macie może jakież plany treningowe dla poczatkujących? Tak, żeby z każdym dniem biegać coraz dlużej 🙂
Ostatnio ciągle leci u mnie „DJ easy my mind”, ale nie pamiętam, kto to żpiewa 😳
