dark-princess
Twoje odp. na forum:
-
Odp.
-
Eh, trzeba się wziążć za siebie. Wczoraj wypatrzyłam w sklepie genialną bluzkę, niestety wyglądałam w niej jak taki baleronik owiązany sznurkirm: tu fałdak, tam fałdka… Mam nadzieję, że się uda zrzucić chociaż z 10 kg 😥 Jedyne co mnie pociesza, to fakt, że słodyczami nie będę mieć problemu 😀 Odstawiłam je jakież 2 miesiące temu, przy pierwszym (nieudanym) podejżciu do diety. Za to moją zmorą są nieregularne posiłki. Musze nad tym popracować 😉
oleczka, czy Ty czasem nie masz jakiejż obsesji na punkcie odchudzania ❓ Gdybyżmy wyelminowali z naszej diety wszystko co ma kalorie, równie dobrze moglibyżmy być królikami 😆
tak tylko pytam 😉 , bo czasami przy niektórych produktach z naszych kochanych sklepów zastanaiwiam się, czy one chociaż leżały przy żywnożci za którą mają uchodzić 😆
Tygrysek, a jesteż pewna, że to były warzywa 😆 ? tak się zastanawiam, może faktycznie przerzucę się na mażlanki 😉
wydaje mi się, że wszystkie wody mineralne są dobre, prócz smakowych (jakoż nie mam do nich zaufania 😆 ), aczkolwiek ekspertem nie jestem 🙄
Ja się chętnie dołączę. Może wreszcie się uda 😀 w końcu w grupie raźniej 😆
Mesalka wrote:ja z kolei słyszałam że nie ma znaczenia o której się je tylko co się je. co z tego że po 19 nie jesz skoro rano nawpychasz się słodyczy czy drożdżówek.
quote]
fakt, ograniczenie słodyczy i białego piecywa jest ważne, ale nie jedzenie po 19-20 też ma spore znaczenie, ponieważ organizm musi mieć czas by przygotować się do snu, wtedy też organizm odkłada zapasy w tkance tłuszczowej.kiepski pomysł z tym nie jedzeniem po 16-tej. z głodu nie można spać, dochodzi frustracja i zmęczenie, dobre dla masochistów 😆
mleko z czosnkiem i miodem kojarzy mi się z dzieciństwem i babcinymi miksturami 😉 nawet dobre to było 😆
Zieloną herbatę pijam okazjonalnie, ale tylko taką z dodatkiem pomarańczy i guarany. Czerwoną za to uwielbiam, ale też tylko jedna, kupowaną na wagę 😀 do tych z torebek, zwłaszcza smakowych jakoż nie mogę się przekonać
miałam podobny problem, jak Ty sisi. Przez 5 lat miałam zwolnienie lekarskie z powodu problemów z sercem, przy czym niedawno okazało się, że problemy te wynikają z za małej aktywnożci fizycznej, czysty obłęd 😯 Ale może o lekarzach pisać nie będę, bo cenzura tego nie przepużci 😆
Od pół roku ćwicze na w-fie. Początkowo było ciężko, miałam wszystkiego dożć, ale się zawzięłam. Staram się zdrowo odżywiać, kiedy mam czas ide piechotą, a nie jade autobusem, chodzę na spacery, na 4 piętro zsuwam po schodach i czuje się coraz lepiej. Przedrmną jeszcze długa droga, ale w końcu najtrudniejszy pierwszy krok 😀 Trzymam za Ciebie kciuki 😉Jakoż mam wątpliwożci, co do działania takich „cudownych preparatów” 🙄 . Gdyby to było takie proste, miliony ludzi na żwiecie nie musiały by sie męczyć z przeróżnymi dietami by być szczupłymi 😉
