Kawoszka
Twoje odp. na forum:
- AutorOdp.
- 6 czerwca 2012 at 08:13 W odpowiedzi: Gazowana czy nie??
Niegazowana a czasami szaleje i lekko gazowaną.:)
6 czerwca 2012 at 08:11 W odpowiedzi: Mam bzika na punkcie…Mam bzika na punkcie arbuza ostatnio.:)
5 czerwca 2012 at 08:03 W odpowiedzi: Zabawnie o ciąży i macierzyństwieTo włażnie w kinie wyhaczony trailer.
sweet coffe- nie ma narzekać bo…ten film jest na podstawie poradnika o którym piszesz. 😆
TO najsłynniejszy poradnik więc nic dziwnego ale jak film jest komedią to nie wiem ile w rzeczywistożci mają wspólnego. Jeden u drugi może spełniać swoją funkcję.31 maja 2012 at 12:43 W odpowiedzi: Zabawnie o ciąży i macierzyństwiekabaret Hrabi- piosenka ciążowa, moja ulubiona 🙂
[usunięto_link]
Z filmów- Jak urodzić i nie zwariować- tylko trailer bo film dopiero wyjdzie.
[usunięto_link]Kojarzę jeszcze takie obrazki ala poradnik co robić a czego robić dla rodziców ale one są porozrzucane po necie i czasami się gdzież natknę. Spróbuje później poszukać.
A tak spytam- to dla ciebie czy chcesz rozżmieszyć kogoż innego?:)24 maja 2012 at 12:37 W odpowiedzi: Książki, któe zachęcą nastolatka do czytania[usunięto_link] wrote:
Kwoszka – to ja sobie popatrzę za tą książką, bo tematy postapo to taki mój konik, lubię książki i filmy w tym temacie 😛 A tak na poważnie, wydawało mi się, że gdzież tą książkę ostatnio reklamowali … nie pamiętam tylko gdzie. Czy to coż nowego jest?
Raczej nowożć bo leżało w takim dziale. Nie wiem gdzie mogli reklamować bo telewizji prawie nie oglądam. Na pewno mignęło mi na demotach. Trzeba mieć nosa i już.
Rencia- też lubię takie klimaty to ci powiem, że jak na ten gatunek to ma najlepszą fabułę tzn pomysł jest sensowny i realistyczny a z tym to różnie bywa. I jest mrocznie.23 maja 2012 at 13:57 W odpowiedzi: nowa pracaZgadzam się. Jak ich lubisz i chcesz ich poczęstować ciasteczkami to ok. Jak jest sztywno ale w porządku to również ciasteczka mogą się pojawić ale nie muszą. Jak są zgrzyty albo nie ma warunków żeby to zgrabnie przeprowadzić to bym odradzał.
23 maja 2012 at 13:52 W odpowiedzi: co robić gdy wypiło się za dużo?Umiar umiarem ale w sytuacji było nakreżlone, że to nie zataczanie było objawem upojenia a chęć integracji z załogą. Nad tym może trzeba popracować. 🙂
18 maja 2012 at 12:37 W odpowiedzi: Książki, któe zachęcą nastolatka do czytaniaA ja mam propozycje już dla trochę starszej młodzieży.
Książkę o żwiecie po wybuchach atomowych. Pisała to Julianna Baggott a książka ma tytuł „nowa ziemia”- co można odczytywać w tym sensie, że ci przertwali wybuchy bomb próbują sobie jakoż poradzić.
Tu jest recezja. [usunięto_link]
Książkę przeczytałem i nawet nie chce się silić żeby streżcić bo się chyba zwyczajnie nie da. A może ktoż już czytał?22 marca 2012 at 22:32 W odpowiedzi: Igrzyska śmierci- czytaliżcie?Nie wiem czy Katnis była taka niezdecydowana. Może grała na zwłokę- kto okaże się lepszy a może pozna kogoż fajniejszego:P. Jestem po pierwszej czężci. Najbardziej szkoda mi było Rue, wtedy się wkurzyłem, że Igrzyska są okropne w sensie konkurs w książce bo samo wywoływanie emocji to chyba zaleta.
14 marca 2012 at 22:45 W odpowiedzi: Książka na depresjęDobrze podsumowane.Ale szkopuł tkwi w szczegółach tzn jak one tym facetem manipulowały, że on to dopiero odkrywał po latach.
14 marca 2012 at 20:58 W odpowiedzi: Wielodzietna rodzina idzie do kina?No nie wiem. Jeżeli chodzi o uspakajanie dzieci to komedie i większożć filmów wcale się do tego nie nadają.:P Ale przecież do kina idzie się pobawić między innymi. Jak jest seans gdzie leci film dla dorosłych (bez podtekstów) to już trzeba się zachowywać.
Akurat na muminkach dzieci prawie nie gadały (bo był taki trochę tajemniczy klimat) ale było dużo momentów gdzie robiły „aaaa” „wooow” ale to są już uroki kina dla dzieci:P. Na szczężcie nie spotkałem się ze sceną żeby rodzice musieli tłumaczyć głożno fabułę.
A jak myżlę o tym temacie to ciągle przypomina mi się film puszczany w naszym miasteczku w czasie ferii na który poszedłem z siostrami. Nie mam pojęcia już co to było ale żałuję, że wtedy czężciej nie chodziliżmy razem w takie miejsca.11 marca 2012 at 21:19 W odpowiedzi: Wielodzietna rodzina idzie do kina?Ja już byłem na muminkach. Nie wiem czy było wielodzietnie (ja, dziewczyna, siostra, szwagier i dwójka ich dzieci). W sumie przewaga dorosłych ale wszyscy się dobrze bawili.
Nawet moja luba która oglądała tylko kreskówkę w dzieciństwie i psioczyła przed filmem:P
Nie było Buki ale była za to kometa. Ale najlepszy był tekst włóczykija który chciał kupić spodnie które nie wyglądały by jak nowe. 😛11 marca 2012 at 21:10 W odpowiedzi: Moje randkowe boje.Internet skrywa mroczne sekrety i mało która normalna kobieta w nim jest. Ewentualnie taka która ma dosyć beznadziejnych mężczyzn i w poczuciu słabożci stworzyła sobie profil:P
Znam takie ale nie z neta tylko moim koleżankom się zdarzało.29 lutego 2012 at 23:13 W odpowiedzi: Książka na depresjęChyba wszystko co związane z psychologią to nasza codziennożć. Ja to widzę najwięcej tego w pracy- tylu ciekawych przypadków do nas wpada:) No żartuje ale w domu a zwłaszcza na pierwszych randkach które jak ktoż powiedział przypominają rozbrajanie psychologicznej miny. A jak człowiek radzi sobie na co dzień i problemy na bieżąco z ludźmi i sobą rozwiązuje to chyba już nie miewa kryzysów. W końcu kryzysy są chyba wtedy kiedy nam się nazbiera takich problemów.
22 lutego 2012 at 22:24 W odpowiedzi: Książka na depresjęTo napisał Maciej Benewicz i nie wiem czy to nie jest jego pierwsza powieżć a wczeżniej znany był ze swoich włażnie książek o rozwoju osobistym. Trochę to też widać w książce ale przynajmniej daje do myżlenia:)bo postacie się zmieniają pod wpływem różnych wydarzeń. No i jako, że jest to powieżć też psychologiczna to odpowiednie są do tego opisy stanów postaci. Dlatego piszę, że jak ktoż chce coż porozkminiać w gorszym czasie to lepiej coż takiego niż podręcznik gdzie zaraz wynajdzie sobie choroby. Moje siostry tak miewają. Nawet jak człowiek czyta ulotkę na lekarstwie o efektach ubocznych już sobie wkręcają, że mają to i to. A chyba z doła wypadało by się podnosić a nie wpędzać jeszcze bardziej.
- AutorOdp.