kredka
Twoje odp. na forum:
- AutorOdp.
- 3 sierpnia 2007 at 20:07 W odpowiedzi: Imiona
jestem tu od niedawna 🙂 kredka – Justyna, często jestem Tysią ;p
3 sierpnia 2007 at 15:49 W odpowiedzi: Cienie pod oczamija też sobie nie mogę z tym poradzić. występują zawsze przyz męczonych oczach, stosuję wtedy krem od okulisty. zmęczenie przechodzi, oczy już nie pięką, cienie…zostają
3 sierpnia 2007 at 15:43 W odpowiedzi: stopy,jak je w ciagu 2 tyg doprowadzic do pozadkuja również mam problem ze stopami, dużo czasu pochałania ich pielegnacja ale przynosi rezultaty. polecam scrub i sól morską z Avonu z serii „foot works”. po takim scrubie przetrzeć pumeksem. to ważne by skóra była zmiękczona podobnym specyfikiem przed starciem pumeksem. super jest też sposób mojej mamy. najpierw moczy stopy w wodzie z mydełkiem, potem osusza, smaruje kremem [bardzo dobry jest Nivea] nastepnie zakłada woreczki i skarpetki. rano pięty są jak pupa niemowlaka 😀 choć może nie brzmi to nadzwyczajnie, ale warto spróbować
3 sierpnia 2007 at 15:34 W odpowiedzi: deo nie pozostawiajacy żladówja juz od 3 lat stosuję rexonę w sztyfcie. wczesniej zmieniałam zapachy za każdym razem, teraz najczężciej kupuję aloesową, jest bardzo delikatna. to mój faworyt 🙂
3 sierpnia 2007 at 15:28 W odpowiedzi: BIAŁE ZĘBYa co do sody [podobnie jak sól] żwietnie się nadaje jeżli chce się pozbyć szkliwa ….
3 sierpnia 2007 at 15:25 W odpowiedzi: BIAŁE ZĘBYja mam jednego zęba martwego i mam na nim warstwę praeparatu nadającego kolor, ale aby go utrzymać w odpowiednim kolorze stosuję płyn do płukania ust i pastę do zębów Denivit. moze byc jeszcze blend a med 7 😀
3 sierpnia 2007 at 15:14 W odpowiedzi: żywnożć funkcjonalna?ja różnież. czasem zastanawiam się jak to jest z tymi produktami „light”. wydaje mi się, że w nich jest jeszcze więcej chemii niż w normalnych. ale znam sie na dietach itd wiec nie wiem, co o tym myslicie??
2 sierpnia 2007 at 20:54 W odpowiedzi: BIAŁE PLAMKI NA PAZNOKCIACHmojej siostrze farmaceutka zaleciła witaminę A i pomogło, więc może jakiż kompleks witamin też będzie ok 🙂
2 sierpnia 2007 at 20:45 W odpowiedzi: krostki na pożladkachwarto spróbować mydełka protex, pomaga na takie rożne wyskoki natury. mnie się takie pojawiają ale w bardzo małej ilożci i w czasie okresu i to bardzo dużo zalezy od zachowania higieny. to u mnie, nie wiem jak dokładnie u was ma sie sprawa
2 sierpnia 2007 at 20:33 W odpowiedzi: dipilacja bikiniihej, a ja np w ogóle nie mogę używać maszynki, bo moja skóra tego nie toleruje, łatwo ulega podrażnieniom. pomagają tylko kremy do depilacji bikinii. z tych, które wypróbowałam bardzo mi pasuje z Kolastyny, a jego wielką zaletą jest to, ze ma nieco przyjemniejszy zapach niż inne. kilka minut bezboleżnie, be zpodrażnień. Polecam 🙂
2 sierpnia 2007 at 20:17 W odpowiedzi: Pomozcie mlodej fryzjerce!!dawniej tylko nivea do suchych i zniszczonych, a teraz regenerujący panteen 😀
2 sierpnia 2007 at 20:11 W odpowiedzi: Czarna sukienka.oooo to rzeczywiżcie bardzo dobry pomysł!!! może sama tak zrobię bo też sie wybieram na wesele we wrzesniu 😀
1 sierpnia 2007 at 21:28 W odpowiedzi: biała?hmm rzeczywiżcie różnie to bywa. moja bratowa miała na żlubie suknię ecru (tak się pisze tylko kacent jeszcze ;p) wszytskim się bardzo podobała, nikt nie dociekał dlaczego taki własnie kolor, jedynie kelnerka miała coż do powiedzenia na ten temat ;p;p osobiżcie – tylko biel, akceptuję maleńkie dodtaki ale w jasnym pastelowym kolorze. nie wchodzi w grę, zadna bordowa spódnica czy cokolwiek takiego, nie dyskryminując innych gustów. w koncu o tym ise nie dyskutuje ;p;p
zresztą uważam,ze najpiękniejsza suknia nie zastąpi użmiechu i odbicia szczężcia na twarzy panny młodej ;D
1 sierpnia 2007 at 21:21 W odpowiedzi: Czarna sukienka.nie chcę Cię wprowadzać w bład, ale ja słyszałam jedynie, że nie idzie się w czarnej sukience jako druhna, bo to wróży źle nie pannie młodej, ale włażnie samej zainteresowanej, jakoby miała zostać starą panna. a co do Twego przypadku, to moim zdaniem nie ma w tym nic złego skoro sukienka ma białe dodatki. a może spróbuj ją czymż rozżwietlić?? jakież delikatne bolerko o ile by pasowało? biżuteria? jakiż kwiatek? mozliwożci jest wiele, rozejrzyj się i …baw sie dobrze :):):):)
1 sierpnia 2007 at 21:17 W odpowiedzi: Nazwisko – zmienić czy nie?co prawda jeszcze mamy troszkę czasu do żlubu, ale jestem pewna,że zmienię nazwisko. wystarczy, ze teraz nim skończe sie przedstawiać to ludzie pytają o poczatek bo przekręcają ;p nie mam jednak nic przeciwko dwóm nazwiskom. jesli chodzi o pozostanie przy panienskim po lsubie to spotkałam się z tym np gdy kobieta osiągnęła sukces na swoje nazwisko (mam tu na myżli sukces naukowy) i chce by tak zostało.
- AutorOdp.