macek10
Twoje odp. na forum:
- Odp.
3 razy dziennie to moga jesc osoby szczupłe nie odchudzające sie gdzie ich dieta nie jest dieta niskokaloryczną tylko zwykłą dieta z adekwatnym zapotrzebowaniem energetycznym, osoby odchudzajace sie maja obnizona kalorycznosc diety i dodatkowo musza unikac tego co sprzyja tyciu. Jezeli ktos sie nie odchudza jest szczupły to 3 owoce nie sprawia ze przytyje natomiast odchudzajaca sie osoba od 3 owocow moze przytyc lub zmniejszyc skutecznosc chudniecia.
aha no i jeszcze jedna sprawa o ktorej juz mowilem , kalorycznosc to jedno, a fakt ze fruktoza z owoców o wiele łatwiej zamienia sie w tłuszcz to dwa, glukoza w duzym stopniu zamieniana jest w glikogen – jesli jego brakuje, choc nie tylko, natomiast fruktoza w najwiekszej czesci jest wychwytywana przez komorki tłuszczowe i 100g fruktozy przyczyni sie do o wiele większego przyrostu tkanki tłuszczowej niz 100g glukozy nawet jesli sie cwiczy.
bez urazy ale jestes oporna na informacje i niezbyt dobrze z rozumieniem tekstu. Trofik pisze, że 2 szklanki to 200 kcal, a 26 lub 56 to ma 100 ml soku a jedna szklanka ma okolo 200 – 250 ml, soryy ale nie da sie wypic tylko 100 ml soku chyba że masz takie miniaturowe szklaneczki lub sobie odmierzasz, pomiając to że nie ma soków które maja 26 kcal z czego one musiały by byc? Chyba rozcienczone wodą to może mają. Najmniej kaloryczny jest sok z cytryny ma 30 kcal a poniżej to maja tylko soki warzywne.
dieta niskoweglowodanowa poza licznymi wadami dostarzca zbyt mało glukozy, organizmowi potrzebne jest minimum 150g glukozy dziennie jesli jej brakuje musi byc produkowana z aminokwasow glukogennych to duże marnotrastwo spozywanego białka.
ale to oznacza ze masz zle skomponowana diete jesli masz ataki glodu. Dieta 500kcal nic Ci nie da Twoja przemiana materii tak bardzo spadnie ze w ciagu miesica po powrocie do normalnego zywienia tak ci podskoczy waga ze sie za glowe zlapiesz.
@baby jane wrote:
Ależ oczywiżcie, że nie jest zdrowe 🙄 Ale czego się nie robi aby spełniać swoje marzenia? 😀 Nie mam czasu na gotowanie, zresztą w moim przypadku jest to nawet niemożliwe. Fakt, przy dłuższym jechaniu na diecie 500 kcal powoduje anemie, ale piję i jadam witaminy, więc nic mi nie grozi.
„Masochizm”? Raczej silna wola. 😉kobieto gdzie żes wypatrzyła taka dietę? dieta 800kcal moze byc stosowana tylko pod nadzorem lekarza lub dietetyka a juz 500kcal to bezwzględnie i stosuje sie je tylko w szpitalach, dobrze Ci radze zmien diete bo wyniszczysz swoj organizm nie wolno stosowac diet ponizej swojej podstawoje przemiany materii a podstawowa przepmiana materii jest zazwyczaj minimum na poziomie 800-1000kcal, zrzerasz własny organizm i własne narządy!
przejdź sie do Instytuty Zywnosci i Zywienia i zobacz ile w diecie niskokalorycznej jest dozwolonych owocow to zobaczysz a nie pewnie w zyciu z zadnym dietetykiem nie rozmawaialas a juz wiesz jakie mają opinie na jedzenie owocow.
własnie ty masz swoje zdanie a moje pokrywa sie z obecna wiedza kazdego dietetyka.
a moj kolega widzial UFO! wiesz historie z cyklu ” a moja kolezanka…” niczego nie dowodzą po pierwsze nie wiadomo co ona jeszcze jje oprocz tych owocow moze tylko te owoce i nic wiecej, rozwazanie takich przypadkow jest bezsensowne.
trzy jablka dziennie to juz jest NADMIAR! Jedno jablko to maksimum! Wlasnie sek w tym ze owoce tuczą!
watpisz a czy znasz sie choc troche na patofizjologii otylosci? Nadmiar owocow powoduje tycie mozesz sobie watpic ale faktow nie oszukasz.
o jakich nowalijkach mowicie ?
Nie słyszalem nigdy o czyms takim zeby cukier zabijal jakies toksyny w herbacie dla mnie to brednia.Wiec jesli masz problemy z układem krwionożnym to tym bardziej powinnas ograniczyc picie kawy poniewaz jej dzialanie na ten układ nie ogranicza sie tylko do dzialania na cisnienie ale takze na poziom cholesterolu LDL i homocysteiny ktore jak wiadomo maja wielkie znaczenie w rozwoju chorob sercowo naczyniowych, a czynnikiem o wiele lepiej modulujacym cisnienie tetnicze jest aktywnosc fizyczna, same zalety bez wad, wiec w niedocisnieniu zaczalbym raczej uprawiac jakis sport ktory optymalnie podwyzszy cisnienie niz pic kawę. Co do lekarzy to uwazam ze lekarze znaja sie na leczeniu a dietetycy na zywieniu nie ujmujac zadnemu lekarzowi ale nie maja oni w duzym stopniu pojecia o zywieniu.
Masz typowo hedonistyczne podejżcie. ja nie mówie ze nie wolno jej nie pić mozna od czasu do czasu wypic raz dwa razy na tydzien nic sie nie stanie ale ludzie pijacy kilka razy dziennie nawet te 2-3 razy moga sie spodziewać jakis skutków ubocznych jej picia. Zastanów sie co to jest kawa i jak sie ja przyrządza. Zanalizujmy ten fakt:
Kawa zawiera bardzo duzo wolnych rodników o wiele wiecej niz w ludzkim organizmie, których każdy powinien sie wystrzegac bo przyczyniają sie do procesow starzenia i działaja kancerogennie i mutagennie.
Kawa zawiera mnostwo substancji drazniacych dodatkowo powodujących problemy z przwodem pokarmowym.
Kawa zawiera kofeine i bzdura jest to co mowisz ze reguluje cisnienie tak pisza tylko w kolorowych gazetkach a otwórz ksiażke specjalistyczną a zobaczysz ze podwyzsza cisnienie, a takze wpływa negatywnie na serce, naczynia krwionosne oraz przyczynia sie do osteoporozy i sprzyja zmianie zmian zapalnych w scianie zoladka i jelita. I ta Twoja bezpieczna dawak kawy czyli 2-3 filizanki przyczyniaja sie do zwiekszonej utraty wapnia i magnezu z organizmu.I gwarantuje Ci ze ograniczenie spozycia kawy do jednej dwoch tygodniowo nie wpływa na jakożc zycia a nawet go poprawia ludzie ktorzy ograniczyli zauwazyli ze ustapilo wiele dolegliwosci jak np zgaga, nudnosci, refluks, kolotanie serca i wiele innych.
