macek10
Twoje odp. na forum:
-
Odp.
-
farmoline to kiepski pomysl on wiąże tłuszcze a razem z nim witaminy rozpuszczalne w tluszczach mozna sie nabawic sporych niedoborow.
Wiec jesli chudnie sie 8 kg miesiecznie to znaczy ze albo powoduje wyniszczenie albo poprostu uwalnia wodę z organizmu a chudniecie nie polega na traceniu wody tylko tkanki tluszczowej.
@masażysta wrote:
16 godz to stanowczo za wczesna pora, metabolizm zacznie zwalniać i będzie odwrotny efekt do zamierzonego. Ostatni posiłek zjedz mały tka gdzież 18.00- 19.00
a jak ktos chodzi o 12 spać?
Twoje posty nie są jednoznaczne w jednym z postów ” Nowicjuszka..” pęć minut temu napisałas zeby jesc kolacje 2-3 godz przed snem, a tu piszesz zeby jesc 18-19 wiec jak w koncu jest?
a to ciekawe bo wg obecnej wiedzy o fizjologii spapalnia tłuszczu to wlasnie malo intensywny wysilek ale długotrwaly powoduje spalanie tluszczu zas krotkotrwaly i ntensywny głownie glukozę z miesni. Radziłbym wszystko co amerykanskie i to traktowac z przymrużeniem oka, jak wiadomo ten narod lubi zaskakiwac i nie zawsze to co prezentuja to jest prawidłowe.
nie wiem czy trend na ekologie przebije oszczednosci jakie ida za dzisiejszymi opakowaniami jednak szklo jest dosc drogie i trudniejsze do masowej produkcji. za to pytanie czy produkty w szkle te dzisiaj dorownuja jakoscia tym nie w szkle bo mozna zamienic siekierke na kijek.
to znaczy z puszek akuart rtec sie nie przedostaje bo puszki nie zawieraja rtęci ale miedź i cyna przenikaja z puszek do produktu ale to nie tylko do ryb do wszystkiego co jest w puszkach, choc teraz w mniejszym stopniu bo puszki pokrywane sa lakierem odgradzajacym metal od produktu zas powstaje pytanie czy z tego lakieru nie przenikają zadne substancje do produktu. Migracja roznych substancji do zywnosci to temat rzeka praktycznie z każdego opakowania migruja jakies potencjalnie toksyczne substancje do zywnosci jedynym wyjątkiem jest szkło niestety coraz rzadzej uzywane do pakowania żywnożci.
Sadze że to dobra myżl ale nie w dzisiejszych czasach, ponieważ dziż ryby i owoce morza są bardzo zanieczyszczone zwłaszcza przez rteć kumulująca sie w nich w duzych ilożciach. Choć 2 razy tygodniowo mozna sobie pozwolic.
dokladnie, w zyciu nie slyszalem takiej informacji, sa lekarze i negatywnie nadgorliwi lekarz ktorzy dzialaja wiele zlego bo doszukuja sie sztucznych skodliwosci w roznych produktach i dzialaniach wyczytali gdzies z kosmosu i uwazaja ze wiedza wiecej od innych, nie jest to dobre podejscie, grozne to jest jak lekarz staje sie zawadiaką.
cebula i czosnkiem rozwalic watrobe????? pierwsze slysze, to ze maja genialny antynowotworowy i hipolipemiczny wplyw na organizm to slyszalerm ale ze rozwalaja watrobe to nie skad te rewelacje?
skad czemu mialbym sie przyczepiac sam czasem skuszam sie na niezdrowe pozywienie. Mam pytanie jak odrozniasz czy jajka sa fermowe czy nie?
[usunięto_link] wrote:
No nie jest tak dobra jak Cola zwykła, zgadzam się, ale też mi smakuje i żadnej goryczy nie odczuwam.
Tak już jest że wszystko co smaczne to kaloryczne 🙂
Trzeba wybrać albo figura albo przyjemnożci z jedzenia :).Swoją drogą jak komuż zależy na zrzuceniu kilogramów, nie polecam przygotowywać smakowitych posiłków. Jak nam za bardzo smakuje to myżlimy o dokładce 🙂 A jak jest takie sobie to zjemy mniej i wolniej:)
zrobisz jak zechcesz ale cola i wszystko jej podobne to swinstwo. cola zakwasza organizm, mam kolege na ochronie srodowiska ktory bardzo lubil cole fante itp raz mieli wycieczke do fabryki coca coli i po powrocie powiedzial ze nigdy w zyciu wiecej do ust tego nie wezmie. Jest tez takie powiedzenie ze jje sie po to zeby zyc a nie zyje po to zeby jesc, jedzenie nie ma byc przyjemnoscia zycia tylko dawac nam przedtrwanie a czy cos co jest smaczne a praktycznie wogole odzywcze daje nam przetrwanie?
[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
Mysle ze Twoje obawy co do chemi w zywnosci sa bezpodstawne. Po pierwsze ilosci jej sa scisle limitowane po drugie warzywa i owoce naturalnie zawieraja tysiace substancji chroniacych nasz organizm przed takimi zanieczyszczeniami i chemią. Pozbawiajac sie tych warzyw i owocow pozbawiamy sie wielu substancji odtruwajacych ktore w duzym stopniu chronia przed ta chemia a zanieczyszczenia sa i tak w srodowisku w powietrzu w wodzie. Potwierdzaja to badania ze nawet jesli jest chemia w zywnosci to i tak czlowiek jest zdrowszy na naturalnych produktach niz na suplementach. Robiono ostatnio szeroko zakrojone badania na suplementach i okazalo sie ze ani nie poprawiaja zdrowia ani nie wydłuzaja zycia w niektorych przypadkach widoczna jest wieksza smiertelnosc.
A masz moze jakies konkretne informacje na temat tych badan? Bardzo chetnie bym o tym poczytala, a nie bardzo wiem, gdzie szukac. 😳
[usunięto_link]
a że do tego biorę CLA- myżlę, że to tylko może zaplusowac
nie zawsze im wiecej tym lepiej. Skad wiesz ze mozesz zaplusowac? Tak sobie wiesz, czy producent Cie zapewnił. Producent chce sprzedac produkt wiec nigdy zlego slowa nie powie o swoim produkcie.
[usunięto_link] wrote:
macek ale powszechnie wiadomo, że dieta 1000 kalorii jest ok, ale w przypadku chorobliwej otyłożci a nie gdy kobitka chce się ładniejsza na plaży pokazać.
Podajesz jadlospis diety, która jest stosowana przy cukrzycy…Efekt jo-jo zalezy od diety, ponieważ od diety zalezy równiez szybkożć z jaką chudniesz
zmienilas zdanie w takim razie bo mowilas ze nie jest ok. Nie ma podzialu w medycynie czy chce sie pokazac na plazy czy na balu kalorycznosc jest istotna przy stopniu aktywnosci fizycznej jezeli jest znikoma to 1000kcal jest ok. Nie wiem tez co oznacza chorobliwa otyłosc bo kazda otylosc jest chorobliwa. A nie wiem tez o jaki jadlospis ci chodzi bo nie podawalem zadnego podawalem kalorycznosc i nie jest ona wcale dla cukrzycy i nie wiem co ma kalorycznosc do cukrzycy bo ta choroba nie wymaga ograniczania kalorycznosci
