Oledzka
Twoje odp. na forum:
-
AutorOdp.
-
20 sierpnia 2008 at 23:37 W odpowiedzi: Erotyka pisana
Parvati to nie temat o potrzebach czytelnika tylko o podnieceniu poprzez opowiadania erotyczne…. „jako czytelnik”…blebleble… ty zawsze odpowiadasz poza tematem…
A „Pamiętnik prostytutki” całkiem niezła książka erotyczna… mi tam się podobała.
co do opowiadań erotycznych to uważam że są o wiele lepszym bodźcem niżeli filmy porno…. w żadnym filmie nie zobacze tego co jestem sobie w stanie wyobrazić.. 😳
tylko ostatnio nie am czasu na takie przyjemnożci…1 sierpnia 2008 at 18:19 W odpowiedzi: Być blondynką….@Onione wrote:
[usunięto_link]
o kurna….. 😯
1 sierpnia 2008 at 17:58 W odpowiedzi: Konkurs BRIDYmi druga połówka też się skojarzyła ale z paleniem 😆
Pamietam że za drugim razem odkryłam na nowo smak czekoladowych batonów, marsa jadłam 20 minut taaaak się delektowałam podczass poznania drugiej połówki.1 sierpnia 2008 at 17:04 W odpowiedzi: Poród Bielsko – Jak szpital WOJEWÓDZKI złamał moje prawaMatko… ja rodziłam 2 miesiące temu.
Dwa dni chodziłam po szpitalu ze skurczami. Też mnie bolało, lekarze byli niemili, tak jakby robili łaskę, znieczulenie zewnątrzoponowe nie działało w ogóle, (po zastrzyku powinnam nie czuć nóg, tymczasem ja wstałam i „poszłam” do łazienki. Piszę „poszłam” ponieważ miałam podłączoną kroplówkę z oksytocyny i skurcze były tak silne i bolesne, że praktycznie chodziłam po żcianach. Mojemu narzeczonemu też nikt nie pomagał mnie trzymać, krocze cieli mi bez mojej zgody, salowa też była na sali porodowej podczas zszywania krocza(sprzątała po porodzie)…a na kontrol krocza robiony codziennie po porodzie, wpuszczani byli stażyżci… i co z tego?
W momencie w którym położyli mi na brzuchu dziecko i z każdą kolejną minutą, przestałam myżleć o bólu, o szyciu i o tych wszystkich innych nieprzyjemnożciach, liczyła się tylko ta mała istotka.
Jestem wdzięczna tym wszystkim ludziom że pomogli przyjżć na żwiat mojemu synkowi.
Szpital to nie hotel, nikt nie mówił że bedzie łatwo i przyjemnie, zrozum lekarzy i personel, to też ludzie, narażeni na stres, muszący być aktywni fizycznie i umysłowo non stop, muszący znosić fanaberie pacjentek. Lekarz dyżurny, ktory był przy porodzie, nie był sympatyczny, ale była czwarta rano, a zanim zaczął się mój pród włażciwy i chodziłam sobie po korytarzu czekając aż się zwolni miejsce na porodówce, obsługiwał naraz 3 rodzące babki… miał prawo byc zmęczony…
Wychodząc ze szpitala podziekowałam wszytskim, wręczyłam kawę i słodycze i pojechałam do domu cieszyć się macierzyństwem.
nie rozumiem po co robić z tego taką aferę, zamiast cieszyc sie dzieckiem? I kiedy ty masz na to czas?P.S. ale anastezjologa, który robił mi zatrzyki w kręgosłup z chęcia bym dopadła i powiedziała kilka słow co o nim myżlę.. 😈
25 lipca 2008 at 13:21 W odpowiedzi: Moja dziewczyna "się dusi" w związku…Katie czy ty sobie nabijasz posty na konto? wyciagasz jakies stare posty i na nie odpowiadasz ni to z sensem ni z przesłaniem, tak po prosu… to nie pierwszy raz…
24 lipca 2008 at 20:12 W odpowiedzi: Moj chlopak spotyka się ze swoja byłą;((A po co ty do niej w ogóle pisałaż?
Takie załatwianie spraw z „tą trzecią” osobą w związku zamiast dogadać się z własnym partnerem jest żałosne. „proszenie kochanki męża o to by dała spokoj waszej rodzinie, bo mąż jakoż nie ma ochoty zakończyć romansu” przynajmniej tak to wg mnie wygląda…
Hmmm wiesz i jeszcez jedno…zakazany owoc najlepiej smakuje… kiedys miałam chłopaka i tez zabroniłam mu znajomożci z pewną osobą..i co???
oni są ze sobą do dzisiaj…. 😈24 lipca 2008 at 16:23 W odpowiedzi: Wkładka domacicznadzięki, stronki przejrzałam juz dawno,liczyłam na jakies opinnie
24 lipca 2008 at 16:07 W odpowiedzi: Moj chlopak spotyka się ze swoja byłą;((” Zazdrożć jest cieniem miłożci, im większa miłożć tym dłuższy cień…” 🙂
a tak poważnie to zazdrożć w związku jest potrzebna ale dawkowana rozsądnie i z umiarem. Takie robienie sobie na złożć na dłuższą metę nie przyniesie nic dobrego związkowi, stracicie do siebie zufanie a na dodatek sprawi to ze będziecie się mieli dosyć.
nie znam twojego chłopaka i nie mam pojecia w jaki sposób możesz załatwić ta sprawę, ale rozmowa jest nieunikniona. Albo przestaniecie być zazdrożni, albo uzgodnicie, że ani on się nie spotyka z byłą ani ty z kolegą..ale to niestety nie jest wcale najlepsze rozwiązanie, bo tak już będzie zawsze, ty będziesz musiała rezygnować z wszelkich znajomożci z płcią przeciwną jak i on, stale będziecie o siebie zazdrożni.
Wg mnie musicie nauczyć się ufać sobie nawzajem i tyle. a to niestety nie jest łatwe24 lipca 2008 at 08:57 W odpowiedzi: porównywanieNie porównuje. nie wiem czemu, może dlatego że szczerze mówiąc nie pamiętam dokładnie jak to było z poprzednimi partnerami, za duży odstęp czasu…
nie wiem też po co sobie zawracać głowę tym co już było, minęło i nie wróci… myslę o tym co jest teraz i o tym jak TO udoskonalać…24 lipca 2008 at 08:51 W odpowiedzi: Piersija też lubię wszelkie pieszczoty piersi ale wstydzę się je pokazywać… kiedyż były fajne a teraz zaczynają przypominać uszy jamnika… no i są pełne mleka, ktore potrafi trysnąć w najmniej pożądanym momencie.. 🙁
Moj wstyd odnożnie wyglądu niepozwala na jakiekolwiek szaleństwa łóżkowe.. 🙁24 lipca 2008 at 08:45 W odpowiedzi: Kto pierwszy?@Onione wrote:
Minimum dwa moje orgazmy, Jego jeden.
Częsciej przynajmniej trzy, czasem ostatni- wspólnie.
Mój facet dba bym była usatysfakcjonowana. Jest długodystansowcem, takze nie ma problemu z moimi orgazmami- czasem lecą jak z automatu 😈
Pozycje, w których najlepiej mi się dochodzi- na jeźdźca, ale pochylona, na jeźdźca odwrotna, na łyżeczke, „na żabę” (nie- nie to z dowcipu! 😆 ), „na słonia” 😉 , czasem hot dog (kolankowo-łokciowa lub „na pieska”- jak kto woli), ale rzadko.
Analnie- również.
No i oczywiżcie… francuszczyzna…
Alez sie rozmarzyłam… 😈jedyne co mogę powiedzieć to – tylko pozazdrożcić
normalnie spaliłam buraka ze wstydu siedzac przy kompie i myżląc o tym jak to wygląda u mnie… no coż moge tylko liczyć na poprawe jakożci naszego seksu.. tez się rozmarzyłam 👿21 lipca 2008 at 21:12 W odpowiedzi: Na chwilę być facetem..też zdecydowanie chciałabym wiedzieć jak mężczyzna przeżywa orgazm.
a tak pozatym nie widze sensu stawania się mężczyzną…21 lipca 2008 at 20:01 W odpowiedzi: Rozstępy-moja zmorajeszcze nie zblakły, dlatego staram się jakoż je zredukować puki są, że się tak wyrażę „żwieże”
no naczytałam się o tej musteli dużo ale nie jest to tani kosmetyk więc chciałam dowiedzieć się czy działa.
21 lipca 2008 at 19:37 W odpowiedzi: BÓL PO STOSUNKUKupiłam sobie dzisiaj taką ciekawą gazetkę co się zwie Focus i zacytuję jej kawałek:
„Chlamydie rozprzestrzeniają się błyskawicznie. żakażenie nimi u dziewcząt objawia się m.in. pieczeniem podczas oddawania moczu, nawracającymi stanami zapalnymi narządów rodnych, bólem podczas współżycia, krwawieniami międzymiesiączkowymi. U chłopców pojawiają się stany zapalne cewki moczowej i najądrzy. Chlamydie mogą jednak przebywać w organiźmie kilka lat i nie dać o sobie znać, u połowy zakażonych bakterią kobiet dochodzi do nadżerki, pojawiają się cysty i zapalenia jajników. Bakteria może doprowadzić nawet do bezpłodnożci”to tak odnożnie problemu, jakoż podpasowało…
21 lipca 2008 at 08:30 W odpowiedzi: Duchyfajny teamt, lubię na takie rozmawiać, lubię słuchać takich opowieżci tylko odpowiedzcie mi na jedno pytanie-czemu do cholery jest on w pokoju o jodze? gdybym nie klikneła przypadkiem, to nigdy bym nie poczytała :))
-
AutorOdp.