buli
Twoje odp. na forum:
- Odp.
Teoretycznie jak wyjeżdżamy, to nikt nie otwiera lodówki… I nie ma problemu, że ciągle się zmienia w niej temperatura – pewnie dlatego może być trochę niższa niż zwykle… Przynajmniej tak mi się wydaje 😀
Już tu pisałam, ale chyba się powtórzę – cudna! 😀 Tylko ciekawi mnie jakie to cudeńko ma funkcje…
Kurcze! Nie pokazuj takich rzeczy! Widziałam czerwoną na żywo 😀 I jest nieziemska. A teraz taką mi pokazujesz?! Boska! Wiesz może co to za model? Jakie ma funkcje?
Moi rodzice też tak mieli, jak wymienili franię na automat 😛 Zamiast telewizji oglądali jak się kręci pranie. Sądzę, że to dziedziczne, więc pewnie ja też będę miała weekend przed pralką. Już zbieram ubrania na pranko 😀 Zacznę od ręczników – zobaczę czy para się przy zmiękczaniu sprawdzi 😀
Jak działa ten tryb wakacyjny? Lodówka powinna być opróżniona? O co chodzi?
Nie pokazujcie mi już jej! Kurcze – znalazłam ją w necie i od razu stwierdziłam ,ze chcę. Ale kuchnie mam małą, więc tylko pomarzyć można. Szkoda, że nie robią takich w rozmiarze XS 😛 Zawsze marzyłam o sbs…
No włażnie ja się zastanawiam nad praktycznożcią. Funkcje super – tylko chciałabym to na żywo zobaczyć, żeby się zorientować, jakiej to wielkożci… Ale jeżli idzie o funkcjonalnożć, to mnie już mają 😀 I wygląd tez niczego sobie 😀 Jednak LG wprowadziło modę na estetyczny sprzęt 🙂
No ja się własnie zastanawiam, czy sprawdziłoby się to zamiast piekarnika… Mam maleńką kuchnię. Już się zastanawiam nad taką „połówką” lodówki… A gdybym miała takie urządzenie, to zaoszczędziłabym miejsce i na piekarniku i na mikrofali 🙂 No i garnek do gotowania na parze bym wywaliła 😛
Na takie zachcianki, to ja zawsze trzymam ciasto francuskie w zamrażalniku. I wrzucam tam wszystko co się da – owoce z puszki, dżem, kawałek czekolady i wychodzi super. No i szybko. Zakładam, że takie „wypieki” to i w tym cudzie wyjdą 😀
Nie drażnij 😛 Mi mają postawić już w piątek praleczkę parową, to ja Cię podrażnię 😛
Ja tam zazdroszczę Wam lodówek z no fost 😛 Ja muszę co jakiż czas się pobawić w rozmrażanie lodówy. A to jest jakiż koszmar… I jeszcze naoglądałam się tych inoxowych LG, jak po sklepach ostatnio lataliżmy i już w ogóle… One faktycznie się nie palcują!
Słuchajcie – ja nie miałam nigdy zmywarki i stąd moje pytanie: co sądzicie o takich malutkich? Podobają mi się, bo mało miejsca zajmują, ale czy jest to praktyczne?
patunia28 – serio? Ja tam bym się wkurzyła, gdyby ktoż mi zabrał możliwożć kupowania sprzętu 😀 Lubię mieć nad tym kontrolę. Jakby mi się rodzice na pralkę zrzucili, to zaraz by było, że to nie tak, tamto nie pasi, a w ogóle, to ich pierwsza pralka to była super i mam kupić taką samą 😛 Sprzęcik wolę sama wybrać. Innym oddam możliwożć kupienia – koca, poduszek, kwiatków, czy wazonów 😛
Ja tam też mikser mam na końcu listy – ale mam koleżankę, która jak studiowała daleko od domu, to nie robiła należników, bo nie miała miksera 😛 Ale przynajmniej dlatego z przyjemnożcią wracała do domu, do należników 😛 Dla mnie -zdecydowane minimum to kuchnia, pralka i lodówka. Z resztą sobie dam radę 🙂
