damnatia
Twoje odp. na forum:
- AutorOdp.
- 24 czerwca 2013 at 17:53 W odpowiedzi: chodzicie do siłowni?
Na siłownię nie chodzę, wolę ćwiczyć w domu, przynajmniej nie muszę się nikomu pokazywać w stroju sportowym, kiedy jestem jeszcze „nieschudnięta” ale za 6-7kg, czyli jakież pół roku kto wie 🙂
24 czerwca 2013 at 17:24 W odpowiedzi: Czy wasze marzenia z dzieciństwa sie spełniły ?Zawsze chciałam mieć sejf w żcianie, za obrazem jak na filmie.
Więc co sobie kupiłam na 18-tkę? 😀
24 czerwca 2013 at 17:21 W odpowiedzi: Mam bzika na punkcie…Mam bzika na punkcie najnowszego albumu Children of Bodom 😀
25 czerwca 2011 at 16:54 W odpowiedzi: SPA – korzystacie?Fajna sprawa, ale niestety dożć droga i czasochłonna…
25 czerwca 2011 at 16:52 W odpowiedzi: Jakiego gryzonia kupićMoże koszatniczka?
25 czerwca 2011 at 16:50 W odpowiedzi: Lepsze tanie czy drogie perfumy?Najlepsze są takie za 50zł 🙂
24 czerwca 2011 at 07:59 W odpowiedzi: Grill czy ognisko?Ognisko najlepsze 🙂
A jak sie jeszcze ma chłopaka grającego na gitarze to już wogóle 🙂Zawsze można sobie kupić ogródek działkowy i tam robić 🙂
24 czerwca 2011 at 07:57 W odpowiedzi: ktora najslynniejsza?Możesz iżć do szpitala w gdańsku to bedziesz jak Nergal 😀
24 czerwca 2011 at 07:52 W odpowiedzi: Jaką dietę mam wybrać?Jak ktoż używa w diecie vitalio to napewno ciemną stroną jest cena…
Sex to najlepsza dieta 🙂5 kwietnia 2011 at 11:58 W odpowiedzi: kto stosuje błonnik[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
Już nie przesadzaj , zamiast zbędnych produktów typu słodkożci, ciasta czy np. kisiele można kupić porcję warzyw. Nawet zamiast ciuchów. Na zdrowiu się nie oszczędza.
Szczególnie teraz, nie dożc, ze drogie to jeszcze niezdrowe, bo sa tylko nowalijki.
Juz lepiej vitalio kupić…Czy naprawdę jesteż taka bezradna czy może spamujesz,bo w większożci postów ciągle piszesz o błonniku, tylko nie jako takim,a operujesz marką konkretnej firmy? Błonnik to nie tylko jedna substancja ,a ich grupa dlatego suplement nigdy nie będzie lepszy. Poza tym z suplementem można przesadzić co jest szkodliwe dla zdrowia.
Masz mrożonki warzyw, masz suche strączkowe, owsiane, pełnoziarnisty chleb,w ogóle wszystkie produkty z pełnego ziarna, owoce, orzechy, więc nie marudź o nowalijkach.Nie umieszczam w każdym pożcie nazwy tylko i wyłącznie jednego błonnika jednej firmy, bo i po co miałabym to robić?
Po prostu może Ty zwracasz na to uwage i dlatego masz takie wrażenie 😉Tak sie składa, że żyje w tym samym kraju i jakież pojęcie o tym jak wygląda sytuacja mam…
Z chęcią bym zajadała sie warzywami i owocami aż do syta, bo są bardzo smaczne, ale niestety mnie nie stać, ale jak tak bardzo angażujesz sie w promowanie warzyw/owoców, to możesz mi troche zasponsorować, nie obraże sie 🙂
byle nie kiwi, bo kiwi nie lubie 😛31 marca 2011 at 10:07 W odpowiedzi: Włosy i paznokcieTez łykam vitapil i jest ok 🙂
31 marca 2011 at 09:53 W odpowiedzi: kto stosuje błonnik[usunięto_link] wrote:
Już nie przesadzaj , zamiast zbędnych produktów typu słodkożci, ciasta czy np. kisiele można kupić porcję warzyw. Nawet zamiast ciuchów. Na zdrowiu się nie oszczędza.
Szczególnie teraz, nie dożc, ze drogie to jeszcze niezdrowe, bo sa tylko nowalijki.
Juz lepiej vitalio kupić…27 marca 2011 at 14:59 W odpowiedzi: Wyjazd po męsku….Zabierz ich na rower 😀
27 marca 2011 at 14:56 W odpowiedzi: kto stosuje błonnik[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
Ja stosuję, firmy chyba…. Vitalio … i jest super.
bo teraz to chyba modne. a ja powiem tylko tyle, że skoro wiosna idzie, to wolę kupować żwieże warzywa i owoce i będę miała naturalny błonnik w odpowiednich ilożciach. Albo może zwykłe otręby kupić? Można je dodawać do różnych potraw 😀
Warzywa teraz strasznie drogie są ;/
Jeszcze troche i trzeba bedzie jeżć trawe i kore z drzew jak tak dalej beda nami rzadzic i tylko krasc nam pieniadze23 marca 2011 at 15:15 W odpowiedzi: Nigdy nie ubrałabym….Ja mam to szczężcie, że nogi mi sie słabo pocą i nawet w upał moge chodzić w glanach ; D
A skarpetki w sandałach… Wg mnie gorzej wyglada jak ktoż brzydkie stopy pokazuje w sandalach. - AutorOdp.