seterka
Twoje odp. na forum:
- AutorOdp.
- 16 grudnia 2008 at 12:31 W odpowiedzi: Salatki:)
Mesalka, z warzywami jest wszystko ok. Szybko to sie robi i nie wymaga zadnych zdolnosci kulinarnych, ktore chyba ja nie posiadam. Jak Ci nie zasmakuje to możesz spróbować sałątki, którą proponuje Guapa, tylko ja jak ją robię to nie używam cykorii, skoro lubisz curry to może z tą przyprawą poeksperymentuj przy podanych nizej salatkach? Trzymaj sie
16 grudnia 2008 at 12:18 W odpowiedzi: Kot w pustym mieszkaniuJa gdzie czytalam, że napisala to po żmierci męża. Nie jestem jednak tego pewna
16 grudnia 2008 at 12:12 W odpowiedzi: jaki żel antycelulitowy?Ja slyszalam ze zbyt wiele nie daje jednak sama nie rpobowalam wiec pewnosci nie mam
15 grudnia 2008 at 09:37 W odpowiedzi: jaka ryba na wigilię?Myah, masz rację. To niewyobrażalne co się robi z rybkami w Azji, ale cóż pewnie w Europie też zdarzają się podobne przypadki w stosunku do innych ryb! Dlatego warto mieć sprawdzonego producenta, który stosuje jakież normy w stosunku do tych zwierzat.
Emi w wekend probowałam Mintaja, o którym wspominałaż. Był rzeczywiżcie dostępny w sklepie, szybko go upichcialam i nawet maz był zadowolony 🙂12 grudnia 2008 at 12:48 W odpowiedzi: jaka ryba na wigilię?No skoro Droga Emi polecasz mintajka Frosty to lecę ją spróbować ( wolę mieć pewnożć, że nic nie sknocę w Wigilie i wczesniej wyprobować:) Pozdrawiam i nieomieszkam napisac jaka byla 🙂
11 grudnia 2008 at 16:26 W odpowiedzi: Ulubiony deser?Ja tam mam w kuchni jesli chodzi o ciasta to chyba dwie lewe ręce. Czesto mnie one nie wychodza, jesli mam wszystko zrobic od a do z. Na szczescie mam tolerancyjnego meza i mame, wiec jeszcze mnie nie wydziedziczyli 👿 kiedy podaje im gotowca 🙂 Dzięki Bogu, że cos takiego stworzyli 🙂 😀
11 grudnia 2008 at 16:15 W odpowiedzi: jaka ryba na wigilię?Widze, ze Kolezanka wybrala fileciki podobnie jak ja. Nie zastanawialam sie jeszcze nad ryba. Pisalas o mintaju. Myslisz, ze te rybe dostane w zwyklym sklepie, bo mintaj wydaje sie nieco egzotyczny ( przynajmniej dla mnie ). Probowalas moze juz go?
10 grudnia 2008 at 10:03 W odpowiedzi: jaka ryba na wigilię?No ja kiedys mialam karpia w takiej wannie. Niestety pojawil sie problem – kto go zabije bo maz jakos sie nie kwapil a o mnie nie bylo mowy. Koniec koncow wrzucil go do rzeki zwalajac na mnie, ze to ja źle kupiłam :). W tym roku nie będzie żadnych kłótni i filet ze sklepu! 🙂
8 grudnia 2008 at 12:29 W odpowiedzi: nie umiem gotować :/No problem gotowania dotyczy nie tylko Ciebie.Jest nas wiele. Ale w teraxniejszych czasach to nic strasznego . Wymyslono przeciez mase prostych przepisow na opakowaniach no i szybkie i proste mrozonki, do ktorych przyrządzenia trzeba niekiedy tylko zagotowac wodę
25 listopada 2008 at 11:43 W odpowiedzi: Salatki:)Moja sałątka: opakowanie mrożone warzywa ( są tam różne ), jabłko pokrojone, sól, pieprx, cukier, jajko, majonez, musztarda – dobrać wedlug upodobania
25 listopada 2008 at 11:39 W odpowiedzi: Opakowania produktów żywnożciowychJa też zawsze kupuje to co wiem od kolezanek ze jest dobre. Estetyka tez gra pewna role. Dobrze, gdyby byl przepis na opakowaniu
25 listopada 2008 at 11:33 W odpowiedzi: szpinakPoczątki są zawsze trudne. Ja bym nie zniechęcała się do szpinaka. Teraz jest wiele roznych na rynku spzinakow mrozonek jednak ja tam nie mam takich doswiadczen. Rownież próbowałam z rybka. Wez wypprobuj Frosta czy Frosty – nie wiem jak sie to pisze
25 listopada 2008 at 11:27 W odpowiedzi: mrozone warzywa?Jeżli mowa o mrożonych rybkach to najlepsze są paluszki rybne. Kupuje takie w skleie i szybko je przyrządzam. P.S. Ja też nie stwierdziłąm żadnych ubocznych skutków spożywania mrożonek
20 listopada 2008 at 09:09 W odpowiedzi: OdchudzanieNajwazniejsze jest to jak sie odzywiasz. Nie mozesz jesc rzadko a duzo. Skoro juz musisz jesc to rob to w malych ilosciach. Proponuje Ci azeby jesc sporo salatek i warzyw ogolnie. Tak ze by nie bylo eektu jojo. I nie boj sie mrozonek bo one wcale nie maja wiecej kalorii niz normalne jedzenie. Zrezygnuj z makaromu i uprawiaj regularnie jogging. P.S. Twoje wymiary to nic strasznego wiec glowa do gory
20 listopada 2008 at 08:57 W odpowiedzi: Paluszki, krakersy, precelki itp…Krakersy i chipsy to multum kalorii. Dajcie spokój. Poza tym tam jest sporo soli, która prowadzi do zawałów. A [paluszki? Paluszki są żwietne -tylko, że RYBNE. Zawiera ją dużo witamin i białka – zdrów jak ryba
- AutorOdp.