tygrysek
Twoje odp. na forum:
- AutorOdp.
- 26 maja 2008 at 10:00 W odpowiedzi: Noc Muzeów – 17 maja
[usunięto_link] wrote:
Raczej żwietna okazja, żeby postać kilkadziesiąc minut w kolejce po to, aby później zaglądać przez ramię żcianie ludzi udając że cokolwiek się widzi, spoglądając w międzyczasie na zegarek bo już 23 a tu jeszcze 10 muzeów w planie…
oj, wiem coż o tym… w zeszłym roku tak się wybrałam bo znajomi mnie wyciągnęli… kolejki kilometrowe… kupa bydła i nic poza tym. ja do muzeum lubię chodzić na tygodniu i to z samego rana… z resztą… w lublinie tych muzeów nie ma aż tak dużo, żebym przez ponad dwadzieżcia lat mieszkania tu nie zdążyła każdego obejrzeć nie wiem ile razy… 😉
26 maja 2008 at 09:55 W odpowiedzi: nasze mamy…ja kupiłam mojej mamie suszarkę do włosów… bo nie mogę patrzeć jak ona używa takiej prawie dwudziestoletniej cegły, która tylko patrzeć jak się rozleci. moja mamusia wychodzi z założenia, że skoro coż się jeszcze nie rozpadło, to znaczy że jeszcze się nadaje… ale wiem że jej się prezencik przyda 😀
26 maja 2008 at 09:47 W odpowiedzi: zagraniczne, czy krajowe?to zależy… osobiżcie cenię sobie pielęgnację skóry dobrymi kosmetykami, ale to nie zawsze idzie w parze z ceną… jak mam do wyboru kosmetyki vichy-podobne, typu iwostin na przykład, albo choćby pharmaceris, to sprawdzam różne wersje. a jak się okazuje że polski kosmetyk jest tak samo dobry co zagraniczny, (albo nawet lepszy!), a kosztuje połowę taniej… cóż… nie lubię przepłacać. bo polskie kosmetyki w porównaniu z zagranicznymi są tańsze… z tego co ja zauważyłam…
26 maja 2008 at 09:40 W odpowiedzi: Ile to ma kalorii?[usunięto_link] wrote:
Niby to tylko owoc w soku, ale totalnie nie mam pojęcia czy tuczy?
nie w soku, ale jak sama powiedziałaż w syropie. a syrop to woda i cukier. i cóż… tuczy. ale jak masz ochotę, to co za problem zjeżć troszkę, a później odrobinę dłużej (albo w ogóle) poćwiczyć?
26 maja 2008 at 09:35 W odpowiedzi: prezent na wieczór panieński-help!!!ja bym się ucieszyła z czegoż takiego… 😀
pomysł z jajem, i osobiżcie na pewno bym go doceniła. a z narzędzi bym korzystała 🙂
26 maja 2008 at 09:32 W odpowiedzi: Pezerwatywa gdzie można kupić[usunięto_link] wrote:
Jakie prezerwatywy są najlepsze?
Prezerwatywy jakiej firmy sa najlepsze?najlepsze są takie robione na drutach… nie ma to jak własnej roboty…
23 maja 2008 at 15:28 W odpowiedzi: …kawałek nawet niezły, taki pozytywny, rzekłabym 😀 chociaż nie słyszalam wczeżniej. kojarzy mi się z green dayem, a tych czasem posłuchać lubię.
jakbym miala lecieć wykonawcami (zastrzegam jednak że nigdy nie jest to cała twórczożć i bezwarunkowa „miłożć” do kapeli), to wymieniłabym offspring, green daya, 1125, dezertera, system of a down, deadline’a, blodhound gang… uff… posłucham też rammsteina, limp bizkit, cockney rejects, kazika, znajdzie się też anti-flag, pare kapel z gówniarskich czasów takich jak farben lehre, pidżama porno, analogsi… ogólnie dużo tu jeszcze tego mam więc nie będę wszystkiego klepać…
sorry, że takie to nieusystematyzowane i totalnie pomieszane gatunkami 😉
do tego dochodzi z pewnożcią „twórczożć” pt. stuka dla sztuki którą uprawiają moi znajomi, jeżli chce im się zaciągnąć struny, tudzież gary do znajomej knajpy i urządzić małe jam session. 😀
23 maja 2008 at 14:58 W odpowiedzi: Uczulenie na słońce :/alergia to choroba społeczna. lekarze nie do końca wiedzą co dokładnie ją powoduje. są głosy, że do alergii przyczyniać może się „sterylne wychowanie”. przykład-dziecko mieszka w wysprzątanym domku, jest ogólnie „wychuchane, wydmuchane”. jego organizm nie uczy się w naturalny sposób radzić sobie z nieprzychylnymi czynnikami, jak np. kurz i roztocza. dlatego jak już się z tym zetknie-może się to objawić alergią.
ten przykład jest akurat trywialny. ale chodzi o taki mechanizm radzenia sobie z tym z czym się stykamy. jeżli nigdy się z czymż nie zetknęliżmy, pewnie sobie z tym w naturalny sposób nie poradzimy.
są jeszcze inne głosy-mówiące o tym że alergię powoduje otaczająca nas chemia, żarcie przetworzone, zanieczyszczenia wszelkiego rodzaju, nawet stres…
skala jest coraz większa, bo alergia w dużym stopniu jest dziedziczna, a może być przecież także nabyta (kiedyż sądzono że to domena dzieci, dorosły także alergii może się „nabawić”). wielu ludziom dosłownie daje w kożć…
23 maja 2008 at 14:36 W odpowiedzi: Uczulenie na słońce :/[usunięto_link] wrote:
Troche przeraza mnie ten dzisiejszy swiat. Gdzie nie spojrzec jest ktos, kto ma na cos alergie. Jeszcze zeby to byly pylki wierzb…
Teraz „w modzie” jest alergia na sloce, tlen lub na samego siebie (slowo daje slyszalam o takim przypadku). Moja mama opowiadala mi kiedys o znajomej, ktora UWAGA byla uczulona na wlasnego meza 😀 do tego stopnia, ze nie mogli spac w jednym pokoju, bo bidulka dostawala „alergicznych spazmow”. 😯Ja nie wiem, co to sie z tym swiatem porobilo. 🙄
och… my źli alergicy!!
„w modzie”? weź sie zastanów co gadasz… 🙄
23 maja 2008 at 14:09 W odpowiedzi: …mmm… ja tam z wami nie pogadam… większożć nazw jakimi sypiecie to dla mnie czarna magia… ostatecznie jeszcze kojarzę co jest co-mniej więcej-żeby na ignorantkę nie wyjsć, ale cóz… inne ucho 😉 tak czy inaczej nie gustuję w tego typu muzie, ale o ile hip hop czy rap jeszcze zniosę w odpowiedniej dawce, o tyle niestety muzyka techno-klubowo-housowa… no niestety…
miejsca w których się bawię? jest ich kilka (dokładnie cztery-niestety nie wszystkie w lublinie, że względu na znajomych zdarza się zapuscic do miasteczka obok) przeważnie puby, w których raz czy dwa na tydzień organizowane są imprezy… to nie zjazdy vipów, ale… z baramnami wszyscy bywalcy są na „ty”, z dj-em również, wszyscy się dobrze znają i bawią w swoim towarzystwie… rzadko bo rzadko, ale czasem przyplącze się ktoż nieznajomy… jak nie robi burd, albo nie szuka guza, to się może bawić… strasznie to brzmi, wiem 😉 a muzyka? w zależnożci od konkretnego miejsca i „panującej większożci” przeróżne rocki, punki, punkrocki, metale, hardcory, i tym podobne.
23 maja 2008 at 13:46 W odpowiedzi: wyprzedaze i przeceny:)ja ide na żywioł… często mi się zdarza że nie mogę znaleźć fajnego ciucha którego szukam, ale za to widze mnóstwo fajnych ktorye się przydadzą co prawda, ale nie są palącą potrzebą. dlatego coż takiego jak wyprzedaże traktuję pobłażliwie i po prostu-znajdę coż fajnego, kupuję.
23 maja 2008 at 13:36 W odpowiedzi: czy to moze byc ciaza?[usunięto_link] wrote:
Onione! sama jestes ta dziecinka!! a nie ja ! i die nie udzielaj
to ty podobno nie masz jeszcze nawet 16 lat a nie Onione…
jeżli jesteż na tyle dorosła żeby uprawiać seks, to powinnaż też być na tyle dorosła, żeby brać za to odpowiedzialnożć.
23 maja 2008 at 13:28 W odpowiedzi: Kącik marudera czyli ponarzekajmy sobie trochęoj, bo by wczoraj nie jedna klisza pękła… 😈
23 maja 2008 at 13:22 W odpowiedzi: co mam robić???nie ma się czym zadręczać… na prawdę. mój facet mial przede mną poważny-jak mu się wtedy wydawalo-związek, który po dwóch latach okazał się niewypałem. nie widzę nic strasznego w tym, że wtedy tak myżlał-przecież mnie nawet nie znał. oprócz tego… cóż… mial jakież dłuższe i krotsze „przygody”. wspominał, jak go pytalam (z umiarkowanej ciekawożci). ale ja przeciez też miałam swoje życie przed nim. nie ma co się z tego rozliczać. ważne jest to, że od kiedy już jesteżmy razem-jesteżmy tylko my.
23 maja 2008 at 12:47 W odpowiedzi: Nasze pupile, wszystko co ich dotyczyale bossskie te kiciory! 😆
jako że mój charakterny kocur nie toleruje żadnych zwierząt na swoim terytorium odpuszczam sobie powiekszenie stada… ale marzy mi się włażne taki futrzaty… maine coon, norweski leżny, albo syberyjski… mrau…
- AutorOdp.