Laluna
Twoje odp. na forum:
- Odp.
ja wierzę że poprawiają stan skóry, napinają, ujędrniają… ale żeby z centymetrów leciało… raczej piękna bajka niż rzeczywistożć 😉
i też uwielbiam te balsamiki 8) dla mnei ogórek i zielona herbata rządzi 😀oj mam ten sam problem ze zbędna kaską 😉 jakoż tak sama z porfela wyparowuje 8) sądzę też że to bedzie dobry wybór 😉 nivea lub aa 😀
aj… ja znalazłam w aptece… ale sprawdziłam na allegro – konkurencyjne ceny muszę przyznać… może też zobacz, jak nie możesz nigdzie dostać 🙂
nie no… z tego co zrozumiałam to nie jest inwazyjne… ale może niech lepiej patunia się wypowie, skoro stosuje 🙂
no to jest bardzo dobre pytanie afro 🙂 też jestem ciekawa czy to wraca… choć nie zmienia to faktu że zacznę łykać…
ja byłam w sklepie i dorwałam się do tego adidaska 😉 faktycznie bardzo przyjemny zapach 😉 ale nie kupię… nie… będę twarda… mam tyle perfum, muszę najpierw to zużyć… heh… 😉
też tak słyszałam… Figura skoro tak, to rzuć kilka nazw, bo ja się np. nie orientuję co teraz jest na rynku z tego typu żrodków i z chęcią się dowiem 🙂
patunia, Ty to na serio widzę szalejesz z tym cellulitem 😉 opisuj jak tam dalej Ci będzie szło z tymi bańkami 😉 no a jak z siniakami?
no faktycznie kochane malutki OT wam się zrobił 😛
ananeczko posłuchaj rady patuni i daj się skusić 😉 ja też jestem bardzo zadowolona 😀 go fresh po prostu rządzi, jak dla mnie 😉masażysto 😀 a ja słyszałam, że te masaże bańkami chińskimi potrafią doprowadzić do strasznych siniaków i w ogóle kiepskiego wygąd skóry… jako fachowiec mógłbyż się wypowiedzieć 😀
no ja też popijam od czasu do czasu herbatki i też kilka mi smakuje 😀 ale nie wiem, czy są aż takim rewelacyjnym sposobem na pozbycie się zbędnych kilogramów 😉 w sumie niektóre poprawiają „przemianę materii” 😉
a inneov cellulit (ze strony apteki mające go w ofercie):…walczy z nierównożciami skóry. Wapń i wyciąg z zielonej herbaty wspomaga odblokowanie złogów oraz drenaż w głębi. Morska glukozamina i wyciąg z kory sosny nadmorskiej wspomaga wzmacnianie od wewnątrz włókien napinających skórę. Opracowany we współpracy z działem badań zaawansowanych Nestle w dziedzinie żywienia oraz L’oreal w dziedzinie dermatologii.
wiesz parvati… tylko nie każdy ma ochotę wydawać na cienie żrednio 40-60 zł… ja też lubię dobre marki… ale nie oszukujmy się 😉 to co najlepsze „najlepiej” też kosztuje…
[usunięto_link] wrote:
Dove – Invisible Dry – black dress friendly :)) jak dla mnie jest genialny pod każdym względem 😛
mhm 🙂 też tego używałam 🙂 teraz się przerzuciłam na tę serię go fresh, ponieważ chciałam ładniej pachnieć 😉 uważam, że nie brudzą jakoż wybitnie ciuszków… wiadomo – czasami pojawi się jakiż żlad, ale to chyba wynika z nadmiaru deo 🙂
