Zwar
Twoje odp. na forum:
-
AutorOdp.
-
27 lutego 2011 at 20:25 W odpowiedzi: Jak podzielić pokój
Pomocy nie potrzebowałem, chciałem za to się podzielić fajnym pomysłem o którym jak przynajmniej w moim dożwiadczeniu podczas jego poszukiwań mało osób wiedziało. Osobiżcie potrzebowałem podzielić pomieszczenie nie z powodu dziecka a papużek falistych które potrafią osiągać decybele podobne do dzieci ;).
W czasie moich poszukiwań większożć budowlańców polecała mi zrobić normalną żciankę działową z kartongipsu z watą szklaną miedzy ale mi się to rozwiązanie nie podobało z powodu dużo niższej dźwiękoszczelnożci.
To żeby tu napisać podpowiedziała mi moja dziewczyna kiedy po mozolnym trudzie zabawy w murarza uznała że to naprawdę może być fajne rozwiązanie do robienia pokoju dziecięcego.
Jeżli moderator uznał mój post za reklamę niech i tak będzie ale jeżli ktoż chciałby poznać moje rozwiązanie zapraszam na priv. Może wychodzi kapkę drożej niż opisany wyżej pomysł ale jest jakożć/cena jest dużo wyższa.
13 lutego 2011 at 21:15 W odpowiedzi: Prezenty Walentynkowe dla kobiet.Ehh i znowu niby reklama a ciekawy temat zwłaszcza że walewtynki już jutro 😉
Ja osobiżcie kupiłem zestaw kosmetyków w super-pharmie 🙂
10 lutego 2011 at 21:44 W odpowiedzi: Walentynkowy prezent dla siebie :)Może i spam ale tytuł porusza ciekawą kwestię. Robicie sobie prezenty na walentynki? Bo ja na przykład tak 😉 jako że to komercyjne żwięto to korzystam z promocji ile wlezie i kosmetyki do golenia czy perfumy łapie sobie na walentynkowych promocjach 😀
5 lutego 2011 at 09:13 W odpowiedzi: Prezent dla dziewczynyMnie natomiast zainteresowała promocja supher-pharmu na walentynki. Można wyciągnąć całkiem fajne perfumy i kosmetyki dużo taniej 😀
Nie lubię walentynek ale promocje walentynkowe a i owszem 😉
28 listopada 2010 at 23:09 W odpowiedzi: kawa jaka lubicieW domu piję kawę z ekspresu (bardzo mocna kawa w niewielkiej ilożci + dużo mleka), i tu mogę polecić tchibo exclusive – szczerze mówiąc mialem porównanie i smakuje niewiele gorzej niż jakaż lavazza, a jest 4x tańsza 😉
Na mieżcie czasem się napiję kawy w coffe heven lub czymż podobnym, ale na codzień uważam że jest to przerost formy (i ceny) nad treżcią28 listopada 2010 at 23:02 W odpowiedzi: KrwiodawstwoW szkołach chyba się zbyt wiele o tym nie mówi, szczególnie, że oddawać krew można po skończeniu 18 lat.
Wydaje mi się że w dużych miastach czasem się mówi o nadmiarze krwi, ale np w wakacje byłem na mazurach i co chwila w radiu mówili, że jest dużo wypadków i żeby koniecznie oddawać krew bo bardzo brakuje.
Z resztą to chyba tylko w Polsce może być problem z nadmiarem krwi – w cywilizowanych krajach z krwi robi się różne preparaty krwiopochodne, które można też mrozić – nie wierzę że tego jest nadmiar28 listopada 2010 at 22:53 W odpowiedzi: Szukanie pracy i CVIdealne CV powinno się czymż wyróżniać, i każdy pracodawca Ci to powie 😉
W momencie kiedy szukasz pracownika i przerzucasz dziesiątki CV, to poza tym że 70% jest identyczna, bo ludzie biorą gotowce z internetu, to wszystkie są mniej więcej takie same – studiowałem marketing i zarządzanie, 2 lata praktyki tu, interesuje się komputerami i muzyką…
W takim momencie jak napiszesz, że (no nie wiem) uczysz się żonglować, albo że smażysz 50 należników na minutę, to już może zwrócić uwagę i zostaniesz zaproszona na rozmowę kwalifikacyjną bo miałaż odwagę coż takiego napisać28 listopada 2010 at 22:49 W odpowiedzi: odchudzanie: woda mineralna czy źródlana?też mi się wydaje że lepsza jest mineralna. Przy piciu dużej ilożci wody wypłukuje sie pierwiastki z organizmu i taka woda w pewnym stopniu je uzupełnia.
Tylko powinno się unikać tych wysoko-mineralizowanych (teraz zaczęli takie sprzedawać w hipermarketach – takie w szklanych niedużych butelkach), a to dla tego że tak wysokie stężenie minerałów jest już traktowane w pewnym sensie jak lek – takie wody są zalecane przez lekarzy na różne schorzenia. Pijąc je na własną rękę, i to jeszcze jak np komuż posmakuje i będzie pił kilka dziennie to może sobie zrobić krzywdę.
28 listopada 2010 at 22:39 W odpowiedzi: Oddawanie krwimak polny:
To prawda, nam dają Goplanę, ale niestety tylko 1 białą – a ona jest najlepsza 😀
Pamiętam że kiedyż dawali jakież no-name – kiedyż dorwałem je w jakimż sklepie i były jakież 2zł za sztukę, ale prawdę mówiąc były lepsze od niejednej markowej czekolady (nie był to wyrób czekoladopodobny!)A, jeszcze jak się oddaje krew dłuższy czas i ma się książeczkę to można : wejżć do apteki i na bezczelnego podejżć do okienka nie stojąc w kolejce 😈 a także są jakież spore zniżki na czężć leków (jest jakaż lista dla dawców)
28 listopada 2010 at 22:34 W odpowiedzi: Czy słuchacie DISCO POLO??Słuchać to nie słucham, ale wesele czy większa impreza bez kilku utworków to już nie to samo 🙂
28 listopada 2010 at 22:32 W odpowiedzi: Suplementy diety.Powiem więcej – nadmiar witamin jest dużo bardziej niebezpieczny niż niedobór.
Żeby mieć poważny (zagrażający zdrowiu) niedobór witamin to trzeba jeżć tylko fastfoody i to przez dłuższy czas, a nadmiar witamin (zwłaszcza tych rozpuszczalnych w tłuszczach: A, D, E, K) jest bardzo niebezpieczny i wystarczy że np. dziecko na wakacjach zje bez kontroli 3 dni pod rząd po paczce wibowitu u może skończyć w szpitalu.
Organizm może się pozbyć tylko witamin rozpuszczalnych w wodzie, dla tego mówi się że nie trzeba się np. przejmować nadmiarem wit. C27 listopada 2010 at 21:48 W odpowiedzi: Oddawanie krwimnie jest to cola, 10 tabliczek czekolady i soczek.
Kurcze! u nas dają chyba tylko 8 czekolad! skandal! 😀
W oddawaniu krwi najlepsze jest to że pracodawca musi nam dać dzień wolny jak idziemy oddać krew, a poza tym po oddaniu kilkunastu litrów przysługuje nam trochę przywilejów – np darmowa komunikacja miejska
27 listopada 2010 at 21:42 W odpowiedzi: Lekkie fantasyJeżli chodzi o lekkie fantasy to najciekawszą pozycją wydaje mi się tu być książka polskiej autorki – Ewy Białołęckiej – „tkacz umysłu”. Oczywiżcie książka ma kolejne czężci, ale jak to zwykle bywa – pierwszą uważam za najlepszą
27 listopada 2010 at 21:38 W odpowiedzi: Idealna książka na prezentJeżli ktoż lubi fantasy to z nowszych książek warta polecenia jest saga Malowanego Czlowieka – Petera Bretta
Wciąga, lekko się czyta – super książka żeby się odprężyć po pracy czy szkole27 listopada 2010 at 21:18 W odpowiedzi: Ulubione zupy :)Za zupami jakoż specjalnie nie przepadam, ale jesli już to musi to być jakiż konkret – pomidorowa, żurek,dyniowa – a nie jakaż lura typu rosół.
-
AutorOdp.