Alexandraa
Twoje odp. na forum:
- Odp.
To jest nowożć i nie ma go jeszcze w sprzedaży. Co prawda lada dzien powinien się pojawić… A może już jest?
Kilka dni temu byłam na mini konferencji , takiej promocyjnej tego produktu.
Pojemnożć: 100 ml
Cena: 200 zł – 240 zł.
Dostępny tylko w aptekach.Rzeczywiżcie jest na bazie ozonu, ma również wiele innych składników – czy skuteczny, się okaże, chociaż za taką cenę to powinien działać ale jak wszystko trzeba używać regularnie (chyba 2 razy dziennie z tego co pamiętam – jak dla mnie o jeden raz za dużo – bo nie mam czasu na to), zapewne ćwiczenia i dieta.
Nie mam zamiaru kupować bo jest mi nie ptorzebny a poza tym ta cena 😕
PS: Czy wiecie, że kąpiele słoneczne powodują powstawanie cellulitu?
[usunięto_link]żna wrote:
zapewne pozadaja wszystkiego po trochu, najlepiej w jakims harmonijnym zestawieniu w sam raz dla kazdego, by zadowolenie trwalo wiecznie 😉
ale podstawowa rzecza jednak beda pieniadze. bez calej reszty mozna zyc bez problemu (nie mowie, ze bedzie to szczesliwe zycie), ale bez kasy to ciezko.
latwo jest mowic, ze milosc gdy sa srodki do zycia, ale gdy nie ma co do garnka wlozyc, to czym innym sobie czlowiek glowe zaplata 😉
Zgadzam się z tym co napisałaż. Każdy chce od życia i miłożci, i pieniążków i żwiętego spokoju 😉
Ale chyba wszystkeigo chce na takim poziomie aby godnie mógł żyć.Nooo fakt. Mój angielski też kuleje i to ostro… No bo jak mi nie był potrzebny to przestałam go używać i tak jakoż wyszło, że zapmniałam. 😮
Ale chyba trzeba go toerszkę podszkolić. 🙂Ja mam bardzo rozwinięty instynkt macierzyński, jak bym mogła to już bym miała dzieciatko. Bardzo bym chciała. Nie mogę się doczekać kiedy będę chodziła z wielkim brzuchem – moje marzenie. 🙂
A mam 23 lata – a już wczeżniej takie marzenia miałam. 🙂[usunięto_link] wrote:
(…) Ale jeżeli jest człowiekiem, ktory wie, co jest w życiu ważne, to moim zdaniem nic go nie zmieni.
A jednak ja uważam, że zmienia.
Sama wiem po sobie, że może moje spojrzenie na żwiat by się aż tak nie zmieniło – tego jest prawie pewna ale na pewno duże pieniądze sprawiłyby, że poszułabym się pewniejsza siebie…Też mam przyajciółkę i przyjaciela. Szczerze powiem, że jakoż lepiej dogadję się z facetem, aczkolwiek akurat dziewczyna z ktorą się kumpluję jest taka, że można z nią porozmawiać i nie jest zazdrosna o nową bluzkę bo do tej pory miałam takie „fajne koleżnaki”, fałszywi przyajciele i tyle….
A ja spedzę cały tydzień z moim mężczyzną a w piątek skoczymy do znajomych na działkę na jakiegoż grila czy coż 🙂
[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
kiepski pomysł z tym nie jedzeniem po 16-tej. z głodu nie można spać, dochodzi frustracja i zmęczenie, dobre dla masochistów 😆
równie dobrze można zaczynać dzień od szklanki octu, podobno super na odchudzanie. Pytanie tylko: czy o to chodzi w życiu? ❓
Fakt – na odchudzanie rewelacyjny sposób. Tylko, że od tego można straciż watrobę, nerkii wszystie inne narządy.
Jednym słowem – ocet pomaga szybko zrzucić zbęde kilgramy ale doprowadzisz się nim do żmierci.Nie, nie miałam na myżli tylko żledzenia ale pisania postów. I wtedy jak ktoż odpisał po moim to przychodziła wiadomożć, teraz nie. Chociaż np. teraz dostałam powiadomienie 😕
EDIT: Czy ktoż sprawdził ten „problem”? Bo ja nadal nic nie dostaję 🙁 a odpowiedzi się pojawiają.
To problem powraca.
Od jakiegoż czasu nie dostaję powiadomień na maila o tym, że ktoż odpisał w temacie, który przeglądam… Przychodził np. jeden z jednego, reszta nie a teraz to już nic nie przychodzi – sprawdziłam w ustawieniach – opcja jej włączona.
Czy ktoż może to wyjażnić?
[usunięto_link] wrote:
A ja mam smieszne poczucie luksusu i mam to praktycznie na codzien 😛
Luksusowo czuje sie, kiedy:
1) Mam idealnie wysprzatane mieszkanie, wtedy kiedy jest naprawde ladnie, wszytsko na miejscu, wiem co gdzie jest 🙂
2)Jestem ladnie ubrana, umalowana, po dlugiej relaksujacej kapieli w wannie 🙂
3)Jade gdzies czystym i posprzatanym samochodem 🙂Te 3 spelnione warunki sprawiaja ze czuje sie luksusowo, nic wiecej mi nie potrzeba 🙂 wazne zebym czula ze wszystko wkolo mnie jest idealnie 🙂
Jak się tak nad tym głębiej zastanowić to ja się mogę pod tym podpisać… W sumie… 😛
No niestety, widocznie jestem troszkę zacofana. Dla mnie suknia żlubna musi być biała/kremowa.
A Ty sobie zakładaj jaką chcesz, Twój wybór – ja wyraziłam swoją opinię. 😀Dla mnie MUSI być biała albo kremowa ale lekko. Nie wyobrażam sobie innej ale np. niebieska zdecydowanie lepsza niż czerwona. Jak dla mnie to ochyba takie coż założyć na żlub… :/
Odnoszę wrażenie, że to jest tak, że w solarium starczy 15 minut i już się ma kolorki a na naturalnym słonku trzeba być bardziej cierpliwym i to chyba z tego wynika….
Dzięki za stronkę, poczytam na bank. Mam karnecik ale ostatnio stan zdrowia mi nie pozwalał na opalanko więc zanim pójdę znowu to poczytam 🙂
