loulou
Twoje odp. na forum:
- Odp.
Ja lubię taka samą 🙂 Jest najlepsza 🙂
Zero mleka, zero cukru i koniecznie z ekspresu 🙂
Dlatego, że lepiej jest wydać na coż co ci zostanie na dłużej. Reczniki to nie porcelana a ni obraz, ani rzeźba, mebel czy cos innego…..
Recznik, nawet najlepszy po kilkunastu praniach bedzie s****ą….
A na żlub to warto kupić coż ponadczasowego, co przy odpowiedniej dbałożci pozostanie ci na lata.
Zakaładam ovczywiżcie, że dobra porcelana nie będziesz rzucać o podłoge 😉 Ja mam taką w domu, która przetrwała ponad 3 pokolenia 🙂 To były włażnie prezenty żlubne 🙂
No włażnie jak kupujesz takie drewno do łazienki specjalistyczne, to dostajesz gwarancje 🙂
Jak na elektronike, samochód i inne rzeczy.
Albo może jakiż plakat ciekawy? Na pewno sa w dobrym guscie i nie męczą.
Oczywiscie wszystko zależy od tego co wybierzesz. 😉Fototapety są ok. A za pomocą takich malych zabiegów można niedrogo zrobic fajne wnetrze 🙂
Ja tez jestem za tym żeby samemu projektować 🙂
A co do zieleni – jak jest ładna i w umiarze, to jest bardzo miła 🙂
Ło 🙂 Odważnie 🙂 Nie bedzie troszke za ciężko? W takim sensie żeby sie nie meczyc w mocnym kolorze? Bo coż co fajnie wyglada na początku, potem nie koniecznie sie sprawdza.
A to jak się nie utożsamiasz z ta filozofią to po co ci gadżety? Dla szpanu? 😉
No włażnie 🙂 Dlatego należy takie żciemy wyłapywać i pietnować!!!!!!!!!!!!!!
Wiesz, to jest bardzo dziwne co mówisz…. Ja się NIGDY nie spotkałam z nieuprzejmym brokerze, agentem nieruchomożci etc… Teraz jest kryzys i wszyscy chca sprzedać to co mają, nawet jak to nic nie warte.
Więc zachwalają jak mogą swoje kiepskie lokalizacje, jak mają naokoło siębie fabryki, drukarnie czy masarnie, zapewniają, ze nic nie żmierdzi… Jak jest jeden autobus to odsyłają do SKM i WKD. Jak im mówisz, ze to jeszcze gorsza opcja, to kombinuja jeszcze bardziej. Jak koń pod górę 🙂
To raczej w tę strone idzie 🙂 🙂 🙂
Ale super taras! Drugie tyle co mieszkanie 🙂 Marzenie 🙂
A co do sexu na balkonie/tarasie, to nie jest takie złe 😉 Oczywiscie zależy na jakim balkonie, gdzie, na którym pietrze i czy sąsiedzi podgladają 😉
Projektanci to zazwyczaj knoty. Ja korzystałam i nic mi się potem w projektach nie zgadzało.
Sama zabrałam się za pracę razem ze stolarzem. W Polsce chyba nie ma profesjonalnych usług tego typu, bo moi znajomi tez z tym mieli problem. Nie chciałam tego pisać, ale sama polemizujesz, wiec niestety muszę.
Stawiam na indywidualną pracę, pomysły i własne rozwiązania. Szkoda czasu i pieniędzy na użeranie się z niedoukami i paniami na urlopie macieżyńskim, które zrobiły własne mieszkanka i uważają się za wilekich dekoratorów wnętrz…. Z resztą ci z dyplomami tez nie są lepsi, bo własnie taki ktoż wyciagnął ode mnie kasę i s…. projekty….
Dokładnie – to kwestia impregnacji i odpowiedniego materiału. Przecież w wilgotnym pomieszczeniu zwykłe deski by zbutwiały.
Ja byla kiedyż w takim hotelu, gdzie było drewno w łazience – dla mnie super sprawa. Oczywiscie na pewno takie cos jak ja widziałam na pewno nie jest tanie. nic co dobre nie jest tanie.
