szyszq

Twoje odp. na forum:

  • Autor
    Odp.
  • W odpowiedzi: Bajka – zabawa
    szyszq
    Member
    • Tematów: 6
    • Odp.: 91
    • Stały bywalec

    ..powtórnego spotkania z tajemniczym starcem, który nie wiedzieć czemu…

    W odpowiedzi: Pytania i odpowiedzi
    szyszq
    Member
    • Tematów: 6
    • Odp.: 91
    • Stały bywalec

    jazda na rowerze

    Jazda z czy bez trzymanki? 😉

    W odpowiedzi: Nowa Zabawa !
    szyszq
    Member
    • Tematów: 6
    • Odp.: 91
    • Stały bywalec

    Maja i Krysia rzucają obok furtki ostrym nożem.

    śmiech

    W odpowiedzi: Warto posłuchać,
    szyszq
    Member
    • Tematów: 6
    • Odp.: 91
    • Stały bywalec

    Zespół nowy- Oh Laura, szwedzki zdaje się.

    Narazie jedna płyta. Super lekka muzyka, do nauki, odpoczynku, seksu… 😳

    W odpowiedzi: Dieta 1000 kcal
    szyszq
    Member
    • Tematów: 6
    • Odp.: 91
    • Stały bywalec

    A ja jestem w trakcie. Tzn wczoraj zaczęłam tak na serio, bo wczeżniej to tak niby stosowałam, ale nie zawsze. Tu grill, tam lody- prawa lata ;). To już trwa ponad miesiąc, ale teraz zaczynam ponownie i tak jak trzeba. Będę ją stosować przez 10 dni, bo potem wyjezdzam na tydzien wakacji, i raczej nie bede miala mozliwosci liczyc kalorii. Ale bede uwazac na to co jem.

    Problem w tym, że nie mam wagi w domu. Jedynym moim wyznacznikiem są spodnie. Czuję, że już schudłam, nawet po miesiącu oszukiwania diety 1000kcal ;). Ale tak naprawde waga mnie nie interesuje, tylko tłuszczyk na brzuchu.

    A ten jak był tak jest nadal, w niezmienionej formie. Wiem, że do tego potrzebne są ćwiczenia, ale teraz nie mam na to czasu. Dlatego ratuję się dietą. Zobaczymy co z tego wyniknie 🙂

    W odpowiedzi: Prostownica
    szyszq
    Member
    • Tematów: 6
    • Odp.: 91
    • Stały bywalec

    Masz racje. Niestety włosy się niszczą, i dla kogoż kto ma długie piękne włosy i nie ma zamiaru ich żcinać też nie polecam prostownicy.

    Jednak jak ktoż ma włosy krótsze i regularnie je podcina, to moze sie tak nie zniszczą do następnego przycięcia.

    Ja używam, ale tylko od czasu do czasu. Bardziej z lenistwa niż dbałożci o włosy. 🙂

    W odpowiedzi: Czy wszysscy faceci to robią?
    szyszq
    Member
    • Tematów: 6
    • Odp.: 91
    • Stały bywalec

    Nigdzie nie napisałam, że bez masturbacji nie da się żyć. Tak naprawdę żyć się nie da bez kilku rzeczy, które można wyliczyć na palcach jednej ręki.

    Nie popieram także przedkładania masturbacji zamiast seksu. Mam na myżli z braku laku, podczas nieobecnożci partnera/rki. Co to wogóle ma być- masturbacja zamiast seksu ? :/

    Moja największa uwaga to to, że obrażacie tutaj wiele ludzi, zezwierzęcając ich, podczas gdy to wy znajdujecie się w mniejszożci. I to nie ja tak mowie, lecz ogólnie jest powszechnie wiadome że masturbacja jest czymż normalnym. Tak wypowiadają się lekarze seksuolodzy- no sorry, ale chyba wiedzą coż o tym.

    To tak jakbym ja, uważając że seks powinien służyć tylko do płodzenia dzieci, wszystkich, którzy uprawiają seks z ochoty, zapobiegając przy tym ciązy wrzuciłabym do jednej szuflady z napisem zwierzęta. Tymczasem większożć, i chyba tu nie ma zastrzeżeń, uważa że seks jest NORMALNY, tak jak NORMALNA jest masturbacja. No i powtarzam, że mówię o masturbacji jako alternatywie.

    W odpowiedzi: Widok masturbującej się kobiety…
    szyszq
    Member
    • Tematów: 6
    • Odp.: 91
    • Stały bywalec

    Mój też szaleje, choć ja tego nie lubię za bardzo. Ale po przeczytaniu wszystkich postów chyba się przekonam. Bo skoro wszyscy są na tak to musi w tym coż być. A ja myżlałam, że mój facet jest zboczony hihihi.. Choć z drugiej strony, nie powinno mnie interesować zdanie ogółu, tylko jego. Co się jemu podoba nie musi się podobać innym, a ja powinnam dążyć do zaspokojenia mojego kochanego. Może nie powinnam, ale chcę!

    Ehh wypróbuję ten nr!!

    W odpowiedzi: Czy wszysscy faceci to robią?
    szyszq
    Member
    • Tematów: 6
    • Odp.: 91
    • Stały bywalec

    Mój facet już dawno nie jest nastolatkiem. Wiem ze się masturbuje, nie przeszkadza mi to. Ma bardzo duży popęd seksualny. N****ętniej to by uprawiał seks 3 razy dziennie. Co nie znaczy, że jak mnie nie ma to 3 razy dziennie sam się zadowala. Teraz pracuje więc nie myżli tak o tym dużo, dlatego rzadko się onanizuje. Ale wczeżniej w czasach studenckich- czężciej.

    Nie rozumiem stwierdzeń, że są to odruchy zwierzęce. Popęd seksualny jest indywidualną sprawą i przede wszystkim jest NATURALNY. Jeden ma większy a jeden mniejszy.
    Mam ochotę na lody to idę do sklepu i kupuje. Dlaczego mam się powstrzymywać? Teoretycznie się obejdę, ale po co mam się umartwiać?
    Zwierzę ma wielu partnerów. Facet który zalicza tu i tam, to zwierzę. Pod warunkiem, że nie wynika to z jakiż zaburzeń lub choroby psychicznej. No ale masturbujący się facet kochający swoją partnerkę kogo niby zdradza?

    Kobitki, sprobójcie sobie odmówić czegoż czego pragniecie, a bez czego mozecie żyć? Ot choćby nawet seksu z kochanym? Przecież nie jesteżcie zwierzętami i potraficie stłumić swój popęd? Pytanie tylko po co.

    I nie mówcie nikomu że masturbacja jest czymż złym. Zdrada tak, ale masturbacja? Każdy seksuolog wam powie, że tak nie jest, czyżbyżcie były mądrzejsze w tym temacie? Owszem, dla kogoż to może być przykre, że partner się masturbuje i go to rani, jak pisałyżcie. Tak jak mi jest przykro, jak mój chłopak oglądnie się za ładną dziewczyną na ulicy. Nic na to nie poradzę, wiem że to normalne, jednak mi przykro. Więc proszę, nie obrażajcie ludzi w ten sposób, porównując ich do zwierząt (oczywiżcie tylko w kontekżcie popędu seksualnego).

    Twój chłopak się nie masturbuje. Uwierz, jest jednym z niewielu. Jakbyż się kiedyż miała związać z kimż innym (i nie mów, że nigdy przenigdy) a ten ktoż od czasu do czasu kiedy ciebie nie ma.. czy mogłabyż żyć ze zwierzęciem? Czy nagle zmieniłabyż zdanie? Albo jakby twój obecny chłopak przyznał się, że jednak czasami to robił? Koniec żwiata po prostu…żal.

    Jedni potrzebują a inni nie potrzebują, ale proszę, niech to kryterium nie będzie podziałem między zwierzętami a mężczyznami.

    W odpowiedzi: Sylikon…
    szyszq
    Member
    • Tematów: 6
    • Odp.: 91
    • Stały bywalec

    Mam rozmiar A, i jestem wysoka i szeroka w ramionach, co zupełnie nie wygląda ładnie. Mam z tego powodu mega kompleksy, wstydze sie chodzic na basen i plaze. Dalabym wiele za rozmiar B. Większy nie.

    Mimo to chyba nie poddałabym sie operacji z prostego powodu- strachu ze moze cos pojsc nie tak, i zamiast pieknych piersi nabawie sie problemów zdrowotnych.

    W odpowiedzi: Seksowna muzyka.
    szyszq
    Member
    • Tematów: 6
    • Odp.: 91
    • Stały bywalec

    Kiedys lubiala Shade, ale mi się znudziła. Moze zbyt smetna?

    Teraz slucham zespołu „Oh Laura” jest żwietny. Do seksu też.

    fajna pisenka to „Sexual Healing”

    Wazne, żeby były optymistyczne, a nie nostalgiczne 🙂

    W odpowiedzi: Opóźnić wytrsyk!:)
    szyszq
    Member
    • Tematów: 6
    • Odp.: 91
    • Stały bywalec

    Częsty seks! heeh! Na swoim przykładzie wiem, że jak kochamy sie codziennie to po 2 godziny, a jak po dluzszej przerwie to ciezko o 15min seks 🙂

    Mój chłopak to np musi sobie pomyżleć przez chwilę o czymż co obrzydza mu seks, lecz nie wiem co to takiego.

    Może seks z teżciową? 😀 Niestety się nie luibią, ciekawe czemu? 😉

    W odpowiedzi: depilator????
    szyszq
    Member
    • Tematów: 6
    • Odp.: 91
    • Stały bywalec

    Bardzo chciałabym się przyzwyczaić do depilacji okolic bikini.
    Kilka razy zdarzyło mi się- woskiem lub depilatorem, ale tylko „rynek”, tam głebiej chyba bym nie dała rady.

    Woskiem jest tragicznie. Za kazdym pociągnięciem zaciskam zęby tak mocno, że mogłyby się nawzajem zgryźć. To jest męczarnia.

    Nie lepiej z depilatorem. Mam depilator Philips satinelle- jest tragiczny.
    Czy inne są lepsze? tzn napewno, ale jesli chodzi o ból, czy mniej boli? Ten moj depilator jest do bani, depiluje nim jedynie nogi i pachy. Czasami jak próbowałam się tam depilowac, to mialam wrazenie ze depilator chce mi rozszarpac skórę. To jest straszne.
    Chciałabym bardzo nauczyc sie depilacji bikini, bo efekt jest po prostu wspaniały, tylko jak dotąd nie znalazłam pomysłu jak to zrobić. Wosk odpada i moj depilator tez. Nie dam rady.

    Moze ktos mial ten badziewny depilator i wymienil go na lepszy model? I czy widzi znaczącą różnicę?

    szyszq
    Member
    • Tematów: 6
    • Odp.: 91
    • Stały bywalec

    Wiem że to błache, ale w moim przypadku zadziałał zwykły płyn do higieny intymnej (Avon, Ziaja itp).

    Czesto miewałam infekcje, moze nie takie ostre jak Jozia, lecz mimo wszystko drażniły mnie. Zawsze myłam się żelem pod prysznic i to był błąd. Od roku stosuje płyn i nie miałam jeszcze infekcji. Dodatkowo słyszałam, żeby pod żadnym pozorem nie stosować gąbek, lecz po prostu ręką się umyć.

    Jak sobie tylko przypomne te infekcje.. ehh. Zawsze miałam wtedy, gdy chłopak do mnie przyjezdzał na weekend :/

    W odpowiedzi: pryszcze na plecach ;(
    szyszq
    Member
    • Tematów: 6
    • Odp.: 91
    • Stały bywalec

    Myżlcie sobie co chcecie, ale to ze solarium lub słońce pomaga na pryszcze zaobserwowałam na sobie :). I nie wiem co o tym myżlą dermatolodzy i tym podobni.
    ważne że u mnie działa. tylko ja mam nie wiele tych pryszczy. ale w zimie zawsze mam wiecej.

    Moja kolezanka ma straszne plecy, i od podstawowki z nimi walczy różnymi preparatami od dermatologów i nic. No moze zauważyła minimalną poprawę. Ostatnio smarowalam ja jakims preparatem alkoholowym, niestety nazwy nie pamiętam. Troszeczkę pomógł, ale przy tej ilożci co ona ma pryszczy nie bylo zadnej roznicy.

    Ale sama stwierdziła, że w lecie ma o polowę mniej! Więc warto w zimie chodzić na solarkę. Takie jest moje zdanie!

    Druga kolezanka z kolei, twierdzi, że dla jej pleców źle działa prysznic. Tzn strumień wody z pewnej wysokożci. Twierdzi, że zawsze jak się zapomni i zamiast delikatnie się opłukać się „wyprysznicuje” zaraz widzi tego efekty. No ale to nie sposób na zwalczenie lecz zapobieganie.

Przewiń na górę