kleamea
Twoje odp. na forum:
-
Odp.
-
Ja zdecydowanie nie mieszkam jeszcze w domu swoich marzeń. Wychowywałam się z rodzicami w wolnostojącym domu z dużą działką a teraz od kilku lat gniotę się w ciasnym mieszkaniu w bloku. Wcale nie upieram się w tym momencie na budowie domu bo mam porównanie i mogę skonfrontować ze sobą wszystkie plusy i minusy posiadania własnej działki. Co najważniejsze to chciałabym oddalić się od centrum i wrócić na tereny gdzie jest dużo zieleni bo tego mi bardzo brakuje. Posiadanie własnego domu to dużo kłopotu przy remontach, sprzątaniu i dbaniu o działkę. To wieczna praca z którą borykała się przez całe życie moja mama więc wiem co to znaczy. Na własny dom pewnie nigdy się nie zdecyduje włażnie przez te kłopoty z utrzymaniem wszystkiego, ale mieszkanie na osiedlu otoczonym zielenią, czemu nie :). Aktualnie jestem pod wrażeniem Małych Błoni (niewielkiego osiedla na Warszewie) gdzie spore mieszkanie z antresolą wynajmuje mój przyjaciel. Zawsze miałam słabożć do mieszkań piętrowych… Samo położenie wżród drzew i blisko natury, przypomina mi dom rodzinny. Dziż jeszcze nie wiem czy zostanę w Szczecinie na zawsze ale w mieżcie do którego miałabym się wyprowadzić będę szukała czegoż w tym stylu. Wszystko to na razie marzenia ale mam nadzieję że uda mi się je zrealizować…
Zimowe podróże… Nie ma niczego piękniejszego niż widok gór zimą :). Te ożnieżone szczyty spowite w porannej mgle… :). Mam dużo szczężcia, że mieszkam w Krakowie i wycieczka w polskie góry nie jest dla mnie ogromną wyprawą :). Tak się cieszę, że w lutym wyjadę na kilka dni do Zakopanego. Przeglądałam od dwóch dni strony z hotelami i zabukowałam ostatecznie na accorhotels pokój dla mnie i dwójki dzieci. Wyszło niedrogo, bo za dzieciaki nie płacę. Kocham Zakopane za swój niepowtarzalny klimat i wcale mi nie przeszkadza, że w sezonie jest tylu turystów. Przecież to miasto jest takie piękne 🙂
Oczywiżcie dla dzieci woda tylko :). Rencia, soki w kartonach nie są zbyt zdrowe, bo zawierają dużo cukrów i różnych utrwalaczy chemicznych. Zresztą jak zerkniesz na opakowanie to zobaczysz jaka jest w kartonie zawartożć samego soku… Podobnie z napojami – to już w ogóle sama chemia… Woda jest dla organizmu zdecydowanie najlepsza i staram się to tłumaczyć moim pociechom :). Moja przyjaciółka z Warszawy podobnie jak ja wychowuje dzieci w miłożci do wody, tylko że ona ma łatwiej, bo w kranie ma wodę lepszą niż ja kupuję w buteleczkach w markecie. Pokazywała mi niedawno dane ze strony warszawskich wodociągów i porównałam sama. Jeżli jesteżcie z Warszawy to tym bardziej woda 🙂
Moim sposobem na zachowanie odpowiedniej wagi jest racjonalne odżywianie się. Wbrew pozorom nie jest to takie trudne, wymaga tylko silnej woli. Jednoczeżnie nie ingeruje w swoje nawyki bardzo silnie, nie głodzę się :). Po prostu zrezygnowałam z kilku tłustych i mącznych potraw oraz nie piję już napojów z cukrem. Zamiast tego jem dużo warzyw i owoców, także między godzinami posiłków oraz pije zwykłą czystą wodę. Najbardziej lubię smak wody kranowej, bo jest najżwieższa dzięki temu, że na bieżąco ją uzdatniają i cały czas jest badana.
Kiedy brałam żlub, a było to już jakiż czas temu 🙂 nie było tak powszechnej mody na wyszukane podróże żlubne. Teraz jak córka mojej siostry wychodziła za mąż długo zastanawiałyżmy się wszystkie trzy dokąd młodzi mogliby się udać po żlubie. I doszliżmy do wniosku, że lepsze dla ciała i zdrowsze dla psychiki będzie jeżli żwieżo upieczeni małżonkowie pojadą do polskiego SPA zamiast nad egipskie plaże :). Za radą jednej z kuzynek pojechali do Warszawy i mieszkali w jednym z apartamentów hotelu Sofitel Victoria z pięknym widokiem na Plac Piłsudskiego. Na miejscu mieli też zabiegi masażu i wrócili tacy szczężliwi :).
Zgadzam się z przedmówczynią w pełni, niestety tym rynkiem rządzą pieniądze- jeżli firmie dobrze się wiedzie to trzyma pracowników, jeżli tylko zrobi się krucho – ludzie lecą. Często błędem jest też złe zarządzanie finansami w firmie, brak umiejętnożci oszczędzania a to niestety jest ważne. Dobre podsumowanie dla firm napisał facet ostatnio tutaj [usunięto_link] . Oszczędnożci można szukać wszędzie, na podróżach służbowych, czynszu, rozmowach telefonicznych itd.
hej dolaczam sie do watku bo tez jestem po wstrzykiwaniu. dokladnie robilam to 2 miesiace temu w warszawie w salonie spa cece. bardziej niz na powiekszeniu zalezalo mi na nadaniu ksztaltu, bo niestety jestem posiadaczka strasznie waskich ust… nigdy nawet nie moglam sie ladnie szminka pomalowac bo po prostu nie prezentowalo sie to dobrze. powiem Wam ze sam zabieg jest krotki i wcale nie taki bolesny. jesli chodzi o efekt to jest to kwestia dogadania sie z osoba wykonujaca. w salonie w ktorym ja bylam moglam dokladnie powiedziec czego oczekuje, ze chce naturalnego i delikatnego efektu, obejrzalysmy z Pania doktor kilka zdjec i wybralysmy to co mnie najbardziej zadowoli. jedno jest pewne, trzeba isc do salonu, gdzie nie zrobia Wam krzywdy i tak zwanego efektu ryby 😕 .
Też byłam na natryskowym pare razy … w sumie nie miałam żadnych problemów ze smugami ani niczym, tylko kolor żrednio mi się podobał bo miałam zawsze wrażenie że tak nienaturalnie to wygląda. Teraz jak się chce opalić to znalazłam fajne inne rozwiazanie, w spa cece można skorzystać z zabiegu „mużnięta słońcem. W salonie to mają lepsze samoopalacze itd wiec to sie lepiej trzyma i lepiej wygląda.
Przede wszystkim wg mnie powinien być dobry w tym co robi i mieć motywację. Odpowiedzialny, to bardzo ważne i żeby szybko uczył się nowych rzeczy. Aaa, jeszcze bardzo ważna jest umiejętnożć pracy w grupie, sama pracowałam w sprzedaży w eniro i nie wyobrażam sobie jakbyżmy nie mogli się ze sobą dogadać, często pracujemy zespołowo. Na szczężcie trafiłam na fajnych ludzi i dobrze nam się razem pracuje. Ogólnie lubiłam tą pracę “ to jest kolejna rzecz ważna u dobrego pracownika, żeby lubił to co robi a nie przychodził do biura z niechęcią.
Ojj…mi kąpiel też pomaga :)) Tzn. jest miłym relaksującym dodatkiem. Byłam w końcu u neurologa… przepisał mi leki na recepte – sumamigren. Biorę tabletkę jak tylko coż zaczyna mnie pobolewać. Przy silnym bólu , kładę się na 10 minut, żeby proszki zaczęły działać. ale takie bóle zdarzają mi się już coraz rzadziej. Chyba leczenie powoli przynosi rezultaty:). Aha…i prowadzę ten dzienniczek migren, któraż z Was też? Neurolog mi mówił, że dużo osób już to stosuje.
Podobno do depilatora można się przyzwyczaić ale jakoż ja nie mogę 😕 Chodziłam jakiż czas na wosk do spa cece, ale w końcu zdecydowałam się na laser, w tym samym salonie zresztą. Będę mieć spokój na całe życie
Na razie jestem po 2 sesji, większożci włosków już się pozbyłam, sam zabieg jest w porządku, nic nieprzyjemnego, jest czasem takie dziwne uczucie ale na pewno nie można powiedzieć że boli.U mnie też migrena musi być jakoż związana z hormonami, bo zawsze przychodzi razem z miesiączką. Niektórym kobietom też w ciąży migrena przechodzi słyszałam, włażnie przez hormony.
My kobietki to mamy szczężcie z tymi hormonami, ehh 🙄Mi po ciąży wypadały :(. Chyba taka kolej rzeczy niestety. Ratowałam się lotionem z cece, kupowałam na takim stoisku z profesjonalnymi kosmetykami Beliso shop. Wyciska się dwie porcje wielkożci orzecha na dłoń i wmasowuje w skórę głowy. Dla mnie był bardzo dobry, bo oprócz tego, że mi wypadały to miałam skórę strasznie podrażnioną, a on ładnie ją łagodził.
Dokładnie, albo aptecznych albo profesjonalnych. Ja kupiłam na stoisku Belisoshop jakiż czas temu szampon i odżywkę z firmy Cece. Moja fryzjerka używa farb od nich, a nie wiedziałam, że szampony też mają i to całkiem niezłe. Ten przeciwłupieżowy łagodzi zaczerwienienia na skórze, a przy regularnym stosowaniu łupież się zmniejsza.
Odgrzebuję stary wątek, żeby nie zakładać nowego, bo problem dokładnie ten sam – migrena ;/
Dziewczyny, ja już nie wiem co robić… Trzeci raz w tym miesiącu mam potworny atak migreny, z kompletem atrakcji – wymiotami, zawrotami, żwiatłowstrętem i kolejny dzień urlopu diabli wzięli… Naprawdę nie ma żadnego sposobu by jakoż te ataki ograniczać? Jak w ogóle można normalnie żyć z taką chorobą…
