zuza_130
Twoje odp. na forum:
- Odp.
[usunięto_link] wrote:
z tą walką z cellulitem, to jest coż na rzeczy – ostatnio miałam kosmetyki wyszczuplające na bazie kofeiny :> i może specjalnie, a moze tak dla picu, ale pachniało sie po nich kawą
a pomogły? czy tylko pachniało? ;>
[usunięto_link] wrote:
no nie ma 600 kcal a kto mowi ze ma 600? Soki sa poprostu kiepskim napojem podczas odchudzania wiadomo ze zawarty w nich cukier prosty naturalny z owocow i dodany takze bardzo szybko sie wchlania powodujac szybkie wzrosty glikemii w krwii a to powoduje duze wydzielanie insuliny ktora chcac unormowac glikemie we krwi bo zbyt duze stezenie glukozy we krwi jest toksyczne zaczyna transportowac te cukry proste do tkanki tluszczowej czego wynikiem jest przybieranie na wadze.
Limitem spozycia cukrow prostych w diecie niskokalorycznej jest mniej wiecej 5g a juz 100ml soku ma tych cukrow prostych 10-15g
Cukry proste sa jednym z najbardziej tuczacych skladnikow diety.
a tak w skrócie: Owoce nie są najlepsze dla odchudzania :/
Dziewczyny, przecież nie możemy zrezygnowąc ze wszystkiego. W ten sposób pozbawimy życia wszystkich przyjemnożci.
[usunięto_link] wrote:
ja wytrzymuje 😛 od niedzieli 😛 gdzie zjadłam pare paluszkow….. ://
a dziż jest czwartek i nic co trzeba gryźć albo jest gęsciejsze niz kawa NIE MIAŁAM w ustach 😛 😛 czyli tak jakby mam 4 dzień głodówki za sobą 😛 jutro będzie 5 ty 😛 i czuje sie genialnie 😛 lekko przyjemnie, mam mnóstwo siły i PAŁERA ;PP pozdrawiasy 😛 🙂pytanie moze wydać się głupie, ale od zawsze mnie nurtowało: nie burczy Ci w żołądku? 8)
[usunięto_link] wrote:
tez tak sądzę Bańka.
A może zamiast takich męczarni siłka czy trening dwa razy w tyg? hm?>zależy czego trening, prawda? nie ze wszystkim można tak na hop, zaczynać.
[usunięto_link] wrote:
rower tak na brzuch w moim przypadku nie podziałał [może tak trochę :D], ale na uda za to bardzo 🙂
No własnie, ja tez mam największy problem z udami i łydkami :/ i nic nie chce pomóc 🙁
[usunięto_link] wrote:
no faktycznie hula-hop jest najlepszy na talię.
do tego odpowiednia dieta i kilka spacerów w tyg. zwłaszcza teraz na wiosne.
Ponoć aktualnie nasz organizm ma wzmożony metabolizm…najłatwiej schudnąć i najlepiej przyjmuje nasz organizm dobroczynne włażciwożci warzyw i owoców
[usunięto_link] wrote:
owszem,… grillowane rzeczy sa bardziej zdrowe niz smazone. grillowanie to nic innego jak wytapianie tluszczu wiec nie szkodzi napewno…
ale uważaj na tym, żeby nie było zbyt przypieczone, bo to sredniozdrowe
[usunięto_link] wrote:
a najpierw trzeba dokladnie trzeba czytac co jest napisane:
„…..a poza tym myżlę że dobrze przy tym stosować jakiż preparat oczyszczający ale od wewnątrz…”a w czym najlepiej chrupać ten błonnik? 🙂
[usunięto_link] wrote:
No wiec tak od juta zaczynam odchudzanie 🙂
moja dieta bedzie polegac na : jedzenie do 18,30 brak slodyczy, bede jesc wiecej warzyw, i wiecej nabiału
2x w tygodniu basen 😉 +6 weidera i hula hop 🙂mam nadzieje ze zgubie te okropne boczki i wystajacy brzuszek 🙂 i nie bede wygladac tak jakbym polknela kolo ratunkowe 🙂
pozdrawiam!:]a może mniej mącznych produktów też? tak jakoż pasuje do ogólnych założen. wiecej pełnoziarnistych
[usunięto_link] wrote:
zaczęłam pić zieloną herbatę zamiast tej zwykłej i zauważyłam ze ona działa bardzo moczopędnie
no, niestety, wypłukuje wodę z organizmu. i zielona i czerwona.
[usunięto_link] wrote:
Ja proponuję dietę niełączenia: białek i węglowodanów, dzięki której można schudnąć w 10 dni 4 kg, a po kontynuacji również. Sukces gwarantowany jest przy zachowaniu odpowiednich proporcji jedzenia 😉 😉 😉
a jakież bliższe wytyczne?
@Bańka wrote:
ja sobie cwicze i jest okpowiem wam fajna strone znalazlam pewniejuz znacie [usunięto_link] wpisujesz co ile zjadlas wyskakuje ile to mialo kalorii i robi taki dziennik fajna sprawa:)a cwicze sobie z zestawem dla zapracowanych [usunięto_link] al mazy mi sie wypad w gory na rower:)ahhh
marzenia sa po to, by je spelniac. a kalorii liczyc nie lubię, dobija mnie to.
[usunięto_link] wrote:
skakanka, rowerek ( na razie stacjonarny ale juz nie długo sezon rozpoczynam 😛 kurde znowu nie będe mogła chodzić cały czas ale dla rowerka to ;D sie pożwięce – mam problemy z kolanem i w sumie nie powinnam 😛 ) kłade sie na plecach i wyprostowane nogi podciągam do tłowia, potem zginam je na przemian, staje i robie wymachy – tył przód + boki, duuuzo chodze, na łydki to staje na krawędzi schodka przodem to kolejnego tak ze stoje na palcach na schodku i opuszczam pięty maksymalnie w dół i podciągam do góry 😛
hmmm co ja jeszcze robie, a wiem staje w rozkroku i opuszczam tłów do doło ( takie pół przysiady ), czasem właczam sobie muzyczke i robie to co zapmiętaam z aerobiku jakież wymachy, przekłądania nog itd
dziękuję, próbuję:) zabawa jest niezła, zwłaszcza przy muzyce:)
[usunięto_link] wrote:
6 weidera jest naprawdę skuteczna, sama zobowiązałam się tylko do 3 tygodni, ale widziałam już efekty, teraz znowu planuję sie odchudzać;D tylko, po żwiętach;> zapisuję się na aerobik, rezygnuje z mojego uzależnienia, największej zmory i przeklinam człowieka który wymyżlił słowo 'słodycze i cukierki’ 😀 nie mogę się odpędzić od nich, przy wzrożcie 168 cm waże 63 kg, może optycznie to nie razi, ale ja źle się z tym czuję. Także dziewczyny, pokażmy ze potrafimy 🙂 przy odrobinie silnej woli:) i motywacji 🙂
[usunięto_link] <--- :)
Pewnie, że potrafimy:)Ale tej silnej woli trzeba więcej niż odrobinkę. Powodzenia dziewczyny!
